Dlaczego przebiec maraton wolniej niż można
Sport I Fitness / / December 19, 2019
Na drugi dzień pobiegłem ósmy z rzędu, a najwolniej w mojej karierze bieg maraton, ponieważ postanowili zrobić to z dziewczyną, z jej prędkości. Wynik był inny od mojego osobistego rekordu przez ponad godzinę. A jednak jest to bardzo ciekawe doświadczenie - nie biec na oślep, a następnie spróbuj sprint jak medytacyjnego procesu, dotyk jest zupełnie inna niż zwykle.
Ty nie uparyvaeshsya i przytrzymuje go uruchomić powoli, w wyniku czego organizm działa bardzo różnie. Żaden z tego strasznego zmęczenia w drugiej połowie wyścigu po znaku 21km. Nie wiadomo, wszystkie „ścianę”, gdy końce glikogenu i przenieść się bardzo, bardzo trudne w mięśniach. Istnieje nawet specjalny zmęczenie mięśni ze względu na zbyt wysoki poziom kwasu mlekowego: Pobiegłem z przeciętnego tętna 133 uderzeń na minutę, a w tym przypadku generacja bardzo niskim mleczanu.
Nawiasem mówiąc, długi jog na niskim pulsie - to znakomity sposób, aby schudnąć. Po tym wszystkim, niski czas trwania impulsu i wysokie obciążenia prowadzi do spalania większej ilości tłuszczu.
Powolne przebiec maraton - to znakomity sposób, aby spojrzeć na znanym miastem innymi oczami. Gdy mierzony prąd można wyglądać dobrze i czuć się nie pieszy lub kierowca, a ktoś zupełnie nowy. Ktoś, kto można uruchomić, aby odciąć się po ulicach i nie bój samochodów. Jeśli więcej i masz szczęście z pogodą, to będzie idealny na zwiedzanie miasta!
Ten powolny maraton wpadliśmy w Barcelonie. I udało mi się, po pierwsze, aby znaleźć nowe miejsca dla siebie, mimo że był w mieście przez co najmniej pięć razy, a po drugie, aby zobaczyć coś zupełnie innego. Wyobraźmy sobie, że teraz 17-km maraton, a wyścig na miasto nasłonecznione przez katedry Świętej Rodziny (Sagrada Familia). Uczucie tylko miejsca! Początek i koniec w Barcelona utwór z głośników, gdzie Freddie Mercury (Freddie Mercury) i Montserrat Caballé (Montserrat Caballé) wykonywanych tej piosenki na żywo, - oddzielny przyjemność.
Kolejny dawno zapomniane uczucie biegaczy z doświadczeniem - zacząć na samym końcu, w dwudziestu tysięcy biegaczy. I zwykle się gdzieś w pobliżu początku początku korytarza, w którym, co do zasady, można znaleźć tylko wyszkolonych ludzi. Tym razem, to było bardzo interesujące spojrzenie na przybyszów. Są zupełnie inne, a na pewno wtedy cierpiał z powodu nadmiernych zapasów jak nagrzewa się lub jeden i pół litra wody na pas. Jednak były one odczuwalne wytrwałość i odwagę: wystarczy podnieść i przejść do początku - to jest nadal wyzwaniem dla siebie.
W tym sensie możemy wyróżnić dwa rodzaje motywacji:
- Kiedy starać się poprawić swoje wyniki i cały swój trening mający na celu metę, by tak rzec, na innym jednego do dwóch minut szybciej.
- nie wtedy, gdy twoim celem jest być szybciej i być zdrowsze i nie musi być stale ulepszane poprzez rosnącą przyspieszenia.
W książce "O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu„Haruki Murakami (Haruki Murakami) pisze, że chce uruchomić cicho przez 10 kilometrów codziennie i jeden maraton rocznie. A on ma wystarczającą motywację, aby nie łączą się i nie rzucić to wszystko i ruch, ruch, iść do przodu... niekoniecznie najszybszy sposób, ale czasami to jest ważniejsze niż tylko wytrwałości.
Nie wiem, czy chcę, aby uruchomić kolejny maraton w 4 godziny 37 minut. Mimo to, jestem bardziej zmotywowany przez ego i pragnienie być „szybciej, wyżej, mocniej” - dobrze, wiesz. Jednak powolny maraton - to takie przyjemne doświadczenie, które polecam wszystkim wszystko. Tak, z dziewczyną na uchwycie. Dostać dużo zabawy, zwłaszcza jeśli jest to poprawne, a wzrośnie sezonu wyścigowego. ;-)