Pracownik odmrożeń i zarazy. 7 arktycznych zawodów, które Cię zaskoczą
Miscellanea / / August 10, 2023
Porozmawiajmy o tym, jak to jest pracować na północy.
1. Odmrożenie
Na pewno nie dostaniesz tych ludzi dowcipami o tym, jak ciężko jest w biurze. Frosters to najrzadsi i być może najsurowsi specjaliści na świecie. W Rosji mogą poznać w Jakucji, w Lena United River Shipping Company (LORP). Statki są tu obsługiwane zimą, bo tzw taniej - brak konieczności podnoszenia wielotonowego kolosa do specjalnych zakładów naprawczych. Jesienią tankowce, masowce i barki wjeżdżają do stoczni i czekają, aż lód całkowicie pokryje rzekę. Następnie, aby mechanicy mogli dostać się do odpowiednich części, przeprowadzają zamrażanie - wycinanie tuneli wokół podwodnej części statków. Aby zwolnić, powiedzmy, śruby, zajmie to więcej niż jeden dzień pracy - grubość lodu sięga czasem 2-3 metrów.
Frosters pracują z kilofem (narzędzie przypominające kilof) i piłą łańcuchową. Temperatura w regionie w tym czasie spada do -50°C, ale zwykle sami specjaliści zadowolony: im lepiej rzeka zamarza, tym mniejsze prawdopodobieństwo zatopienia tuneli i konieczności rozpoczęcia prac od nowa.
Nawiasem mówiąc, w LORP trud, być może jedyna kobieta na świecie, która posiada technologię zamrażania. Latem obsługuje dźwig w stoczni, a zimą bierze narzędzia i idzie dłubać bryły lodu.
2. hodowca reniferów
Hodowla reniferów pozostaje głównym zajęciem rdzennej ludności północnej Rosji. Największe stada wychowany na Półwyspie Jamał i Taimyr, a także w Nienieckim Okręgu Autonomicznym. Ten kierunek hodowli zwierząt bardzo różni się od hodowli zwykłego inwentarza żywego, takiego jak kozy i krowy. Domowe renifery żyją praktycznie tak samo jak ich dzikie odpowiedniki. Na przykład nie wymagają oddzielnych pomieszczeń, ale co tydzień zwierzęta potrzebują destylować na nowe pastwisko. Dlatego pasterze reniferów muszą wędrować po tundrze przez cały rok.
Jeśli wcześniej tradycyjne rzemiosło ludów północnych było przekazywane z pokolenia na pokolenie, teraz pasterz reniferów jest urzędnik zawód. Można się tego nauczyć na studiach. Dobry hodowca reniferów musieć wiedzieć wszystko o rodzajach i właściwościach pożywienia, umieć leczyć zwierzęta, zapobiegać chorobom w stadzie, wyznaczać szlaki koczownicze i, jeśli to konieczne, chronić swoich podopiecznych przed drapieżnikami.
3. Pracownik zarazy
Tak, jest to pracownik, nie ma męskiego odpowiednika dla tego zawodu. Tak nazywają się kobiety, które wędrują z pasterzami reniferów i pomagają im w codziennym życiu. Ogólnie rzecz biorąc, pracownicy zarazy są oficjalnie zatrudnionymi gospodyniami domowymi. Najczęściej - żony hodowców jeleni.
Po uznaniu oficjalnego statusu pracownika zarazy wszystko jest nadal trudne. Takie kobiety często mają zeszyty pracy, ale rejestrują je jako pasterki reniferów trzeciej kategorii. Wynagrodzenie jest wypłacane, ale dość skromne, na poziomie regionalnego minimum egzystencji - to około 16 tysięcy rubli. Jeszcze w 2017 roku władze Jamalsko-Nienieckiego Okręgu Autonomicznego zgłoszoneże robotnicy zarazy zostali wpisani do oficjalnego rejestru zawodów, ale najwyraźniej coś poszło nie tak. Kolejna próba została podjęta w 2021 roku, ale wpis do rejestru jeszcze się nie pojawił.
Brak uznania prawnego nie umniejsza jednak zasług pracowników zarazy. W trudnych warunkach Dalekiej Północy kobiety te nie tylko troszczą się o życie, ale także często pomagają pasterzom reniferów w prowadzeniu stada, oprawiają skóry i przygotowują poroże – młode miękkie rogi zwierząt. Pracy zarazy można nauczyć się tylko w praktyce, uniwersytety i uczelnie nie kształcą takich specjalistów. Chociaż nadal podejmowane są próby ujednolicenia wiedzy. Np. w 2020 roku projekt „Akademia Młodych Pracowników Zarazy” we wsi Kyzym Chanty-Mansyjskiego Okręgu Autonomicznego otrzymane grant rozwojowy.
4. Diamentowy znacznik
Duże złoża kamieni szlachetnych w Rosji są położone głównie na terytorium Jakucji. Dlatego na północy zawody związane z wydobyciem i obróbką diamentów są bardzo poszukiwane. Są sortery, obcinarki, markery. Te ostatnie są tym samym „diamentowym okiem” branży jubilerskiej. To oni decydować, jakiego kształtu i jakiego rozmiaru potrzebuje przyszły kamień. istnieje około 20 różnych kształtów i z reguły z jednego kryształu można uzyskać kilka diamentów. Faktem jest, że cena gotowej biżuterii często zależy od czystości, a nie od rozmiaru. Duży kamień, ale z wadliwymi inkluzjami, może kosztować mniej niż najczystszy, ale mały. Dlatego przy podejmowaniu decyzji znaczniki oceniać wszystko: nieregularności, szorstkość, obecność w surowcu wtrąceń innych minerałów. I dopiero potem obliczana jest najbardziej opłacalna opcja cięcia i przygotowywany jest model 3D do obróbki.
W przeszłości skrybowie polegali tylko na mocy szkła powiększającego i na swojej ostrości wzroku. Teraz pomaga im technologia: fabryki są wyposażone w mikroskopy, tomografy i skanery. Podobnie jak w innych specjalnościach zawodowych, istnieją kategorie zawodowe i można dorosnąć do inżyniera procesu lub kierownika produkcji.
5. Nawigator nuklearnego lodołamacza
Lub asystent zegarka - więcej we flocie cywilnej wspólny to nazwa zawodu. Jest to osoba, która zajmuje się nawigacją, wydaje polecenia sternikowi i kontroluje ruch statku. Praca w lodzie różni się od tego, co robią nawigatorzy na pełnym morzu lub na rzece. O wiele łatwiej jest tutaj uszkodzić statek, więc lodołamacz konto dla stale manewrować, a czasami wytyczać kurs w ruchu, aby bezpiecznie kierować za nimi inne statki.
Aby uzyskać ten zawód, musisz ukończyć Państwowy Uniwersytet Floty Morskiej i Rzecznej im. Admirała Makarowa. To jedyna uczelnia na świecie, która kształci specjalistów do pracy w cywilnej flocie jądrowej. Nawiasem mówiąc, jest to tylko w Rosji. W Murmańsku wciąż stoi pierwszy radziecki lodołamacz jądrowy „Lenin” - jest tam muzeum, które przyciąga turystów. Nawiasem mówiąc, teraz studenci, którzy marzą o zobaczeniu północy, mogą tam pojechać za darmo. Aby to zrobić, musisz wziąć udział w konkursie "Bilet do Arktyki». Zwycięzcy pojadą na wyprawę na Półwysep Kolski.
6. Operator ratraka
Ratrak to maszyna do odśnieżania i zagęszczania stoków narciarskich. Są takie w każdym kurorcie zimowym, ale praca w Arktyce potrafi zaskoczyć. Na przykład jeden z wymagania do zatrudnienia - posiadanie umiejętności przetrwania w ekstremalnych warunkach. Musisz także być w stanie serwisować swój samochód nawet w bardzo niskich temperaturach.
Nawiasem mówiąc, w Arktyce kierowcy ratraków pracują nie tylko w obszarach turystycznych. Okoliczni mieszkańcy doskonale zdają sobie sprawę, że zimą nierealne jest przejechanie nawet kilkumetrowego niskiego samochodu osobowego. W przypadku SUV-ów z napędem na wszystkie koła mogą zdarzyć się wypadki. Gąsienice ratraka nie grzęzną w śniegu, więc w razie potrzeby pełnią rolę lawety.
7. Glacjolog
To specjalista, który bada lód. Dziś w glacjologii są Niektóre kierunki: praca z lodowcami, nauka o lawinach, nauka o śniegu i paleoglacjologia - analiza zlodowaceń prehistorycznych.
Ci badacze mogą pracować w miastach, badając próbki w laboratoriach, ale z reguły całe ich życie to ciągłe wyprawy przez góry i Arktykę. Warunki pracy są dość ciężkie. Aby uzyskać cenne informacje, czasem trzeba spędzić kilka miesięcy w stacji naukowej lub w namiocie. Silny mróz, brak zwykłych udogodnień i bardzo realna szansa na spotkanie z niedźwiedziem - oto romans codzienności glacjologów. Ich praca jest potrzebna do przewidywania sytuacji przyrodniczych i klimatycznych w różnych regionach kraju, analizowania stanu światowych oceanów i badania zagrożeń związanych z globalnym ociepleniem. W północnych strefach badania pomagają rozwijać przemysł: budować produkcję na dużą skalę i zakładać wydobycie.