Jak pozbyć się werbalnych śmieci i zacząć mówić jasno i pewnie: felieton trenera wystąpień publicznych
Miscellanea / / May 23, 2023
Pasożytnicze słowa i niepotrzebne wtrącenia mogą drażnić nie tylko innych, ale i ciebie. Oto jak rozwiązać problem.
Umiejętność jasnego i przekonującego mówienia potrzebna jest nie tylko tym, którzy przemawiają na konferencjach czy bronią projektów. Każda sytuacja życiowa, jak wyznanie miłości, rozmowa o planach, czy spontaniczna rozmowa w sklepie, wymaga uważnego słuchania innych, a ty uzyskujesz zamierzony efekt z tej rozmowy. A kluczem do wzajemnego zrozumienia będzie poprawna i piękna mowa. Oto jak to poprawić.
Jak znaleźć dodatkowe słowa w przemówieniu
Dodatkowe słowa pojawiły się w twoim przemówieniu nie bez powodu: wszystkie służą czemuś. Oto jak je wyizolować i zrozumieć, dlaczego są potrzebne:
- Nagraj dwuminutową historię na dyktafonie na dowolny temat. Na przykład o twoich planach na weekend. Lub nagraj dialog z kimś.
- Posłuchaj i przeanalizuj to nagranie. Zapisz słowa i dźwięki, które powtarzają się najczęściej. Niekoniecznie będą to pasożytnicze słowa ze standardowej listy: „jakby”, „krótszy”, „to jest to samo”, „w zasadzie” i tak dalej. Możesz mieć swoje ulubione wyrażenia. Na przykład: „fajny”, „fajny”, „fajny”, „puszka”, „kapety”. Wszystko to jest również częścią naszego śmieci mowy, więc im szersza lista, tym lepiej. Nie zapomnij zanotować, jak wypełniasz przerwy między słowami: „uh”, „a-a-a”, „m-m-m”.
- Wpisz kilka synonimów obok każdego wyrażenia lub słowa. Zacznij wprowadzać je do swojej mowy, świadomie zastępując nimi słowa pasożytnicze. Na przykład zamiast „typ” powiedz „podobny”, „podobny” lub „podobny”, zamiast „cholera” – „obraźliwy”, „przepraszam”. Zamiast „krótszego” - „jednym słowem”, „dlatego” i tak dalej. Można nawet przykleić nimi naklejki w widocznych miejscach.
- Spróbuj szczerze powiedzieć, dlaczego używasz tych słów. Jaką funkcję pełnią? Na przykład wypełniają pauzę, gdy szukasz właściwego sformułowania. Lub pojawi się, gdy ty martwić się lub doświadczać strachu podczas komunikowania się. Najczęściej takie słowa wymawiamy nieświadomie, ale poznanie przyczyny pomoże dobrać odpowiednie narzędzia do radzenia sobie z nimi.
Jak pozbyć się werbalnych śmieci i pompować mowę
Współczesna komunikacja pełna jest frazesów językowych i języka obcego. gwara, a niektóre zawody są całkowicie przepełnione własną nowoczesną terminologią. Dlatego tak łatwo wychwytujemy werbalne śmieci. Ale możesz się go pozbyć. Oto jak to zrobić.
Naucz się śledzić dodatkowe słowa
To bardzo ważne, ponieważ najczęściej wymawiamy je na maszynie. Oto, co należy zrobić:
- Poproś przyjaciół lub współpracowników, aby cię skarcili i wskazywali każde „niewłaściwe” słowo. Dla innych będą one znacznie bardziej zauważalne.
- Przypisz jakąś karę warunkową za dodatkowe słowa. Pozbądź się deseru, wyjścia do kina, jakiegoś zakupu - ale tylko niech wszystko będzie szczere!
- Załóż gumkę wokół nadgarstka i kliknij ją za każdym razem, gdy złapiesz się na kolejnym „to jest to”. Więc ty sam zaczniesz się denerwować tymi wyrażeniami, a mózg stopniowo nauczy się ich unikać.
Podkręć samokontrolę
Weź jedno ze swoich powiedzonek – na przykład „krótszy”. I zacznij celowo głośno i często to wymawiaj. Spróbuj użyć go co najmniej pięć razy w jednym lub dwóch zdaniach: „Krótko mówiąc, właśnie usłyszałem, że krótko mówiąc, jutro będzie ciekawy webinar, krótko mówiąc, na temat poprawnej mowy, krótko mówiąc! Krótko mówiąc, musimy iść!”
Brzmi zabawnie, ale ważne jest, aby to słowo bolało ucho. W końcu często wymawiasz to, nie zauważając tego sam. Teraz łatwiej będzie panować nad swoją mową.
Pauza
Tylko na pierwszy rzut oka wydaje się, że kiedy człowiek milczy, nie ma nic do powiedzenia. W rzeczywistości pauzy w mowie mają wielką moc: są sposobem na to, abyś słuchał siebie, zwracał na siebie uwagę i sprawiał, że inni czekali na to, co powiesz dalej.
W końcu pauzy dają rozmówcy możliwość przetrawienia tego, co właśnie powiedziałeś powiedział. A jeśli ktoś napełni je niskim, „hm…” lub „Teraz ci powiem”, zainteresowanie rozmową szybko znika.
Aby dowiedzieć się, jak wstrzymywać odtwarzanie, wypróbuj tę metodę. Weź dowolną książkę, najlepiej dzieło sztuki, i zacznij Czytać. Zatrzymaj się na 2-3 sekundy po każdym słowie. Trzymaj usta zamknięte podczas nich. W takim przypadku musisz czytać z ekspresją, a nie monotonnie mamrotać.
Wypowiadając jedno słowo, ustaw intonację kontynuowanej myśli po pauzie - w ten sposób nauczysz się czytać z ekspresją. Ta czynność prawdopodobnie wyda się nudna, ale warto: jedna strona dziennie, a zaczniesz zauważać zmiany.
Zrozumiesz, że 2-3 sekundy ciszy nie są takie straszne, a nawet przydatne. pauzy potrafi upiększyć i wzbogacić mowę - to świetne lekarstwo na "uh..." i "mmm..." czy nieustające gadanie. Uwierz mi, nic nie jest bardziej irytujące niż obfitość niepotrzebnych podtekstów i słów w mowie innych ludzi.
Poszerz swoje słownictwo
Istnieje wiele sposobów, aby to zrobić. Oto główne:
- Czytaj na głos, nie do siebie. Ważny jest proces wypowiadania tekstu. Kiedy czytasz sobie, nie myślisz o tym, jak brzmi język. A wymawiając tekst, potykasz się o nieznane lub trudne terminy, zmuszając mózg do skupienia na nich uwagi.
- Wypisz nieznane terminy wraz z objaśnieniami w osobnym zeszycie i wymów je. Więc te słowa zostaną zdeponowane w twojej głowie i możesz je łatwo zastosować w odpowiedniej sytuacji.
- Grać. Wybierać gry słowne, w którym należy wybrać skojarzenia dla jednego obiektu lub zjawiska. Inną opcją jest opisanie jednego słowa za pomocą innych, bez używania tych samych terminów źródłowych. Takie gry doskonale rozwijają poprawną mowę, ponieważ przy okazji zapamiętujesz te słowa, których rzadko używasz w życiu codziennym.
- Zapisz swoje ulubione cytaty i wyrażenia na naklejkach i powieś je w domu lub w biurze. Gdy wpadnie Ci w oko ulotka z cytatem, przeczytaj na głos jej treść – w ten sposób leksykon przechodzi ze statusu pasywnego do aktywnego. Oznacza to, że to, co wiesz, stanie się tym, czego używasz.
- Interesuj się wszystkim. Bądź ciekawy i chętny na wszystko, co nowe. Zjawiska i zjawiska, odkrycia naukowe i wydarzenia historyczne, ciekawe osobistości i fakty - wszystko powinno budzić prawdziwe zainteresowanie. Proporcjonalnie do wzrostu wolumenu wiedzy wzrośnie również zasób słownictwa. W końcu będziesz mógł wspierać każdą rozmowę i spraw, aby twoja mowa była wyraźniejsza.
Podkręć szybkość myślenia
Szybkość myślenia pokazuje, jak szybko dana osoba jest w stanie przetwarzać informacje i reagować na nie. Tę umiejętność trenujemy od dzieciństwa: gry rozwijające motorykę małą, malowanie palcami, modelowanie, zbieranie piramidy i projektanta – wszystko to aktywizuje funkcja mózgu. Jednak nawet w wieku dorosłym nie zapominaj o prostych ćwiczeniach, które pomagają szybciej myśleć.
Jedną z opcji jest wykonywanie ruchów asynchronicznych. Na przykład, gdy jedną ręką rysujemy okrąg, a drugą linię. Lub kiedy pokazujemy „OK” (kółko) lewą ręką, a „Świetnie” prawą ręką (kciuk w górę). I wzajemnie.
Dobrze sprawdzają się również ćwiczenia twarzy: rozciągnij uśmiech, rozejrzyj się na boki, zwymiotuj brwi, wystaw język tak bardzo, jak to możliwe, rób miny, przedstawiające różne kontrastujące stany, od pozytywnego do negatywny. Żywa twarz jest kluczem do żywego myślenia.
Przeczytaj także🧐
- 12 sposobów na poszerzenie słownictwa i rozpoczęcie pięknego mówienia
- Jak być dobrym słuchaczem i budować relacje z innymi
- Jak dowiedzieć się, jakim typem rozmówcy jesteś i dlaczego to zrobić