Co to jest „wolna” produktywność i dlaczego jest to ważne w tej chwili
Miscellanea / / May 22, 2023
Szybka praca to nie to samo, co dobra praca.
Kiedy używamy zwykłych „szybkich” metod produktywności, wydaje się, że jesteśmy w stanie zrobić wszystko, co w naszej mocy. Ale jeśli każdy dzień pracy jest jak sprint, to jak odzyskać energię przed maratonem, którym zwykle jest kariera? Jeśli ciągle czujesz się zmęczony, być może nadszedł czas, aby przemyśleć swoje nawyki w pracy, aby zbudować wytrzymałość potrzebną do rozwoju zawodowego. A jednym z najlepszych sposobów na to jest przejście z normalnej na „wolną” produktywność.
Na czym polega istota „wolnej” produktywności
Ten termin wynaleziony Cal Newport jest autorem książekPrzestań marzyć, zajmij się!" I "cyfrowy minimalizm».
Współczesne tempo życia jest męczące i zmusza nas do szukania sposobów na zrównoważenie życia zawodowego i osobistego. Chcemy kariery, która nie przeradza się w niekończący się stres i nie wymaga od nas wyczerpującej produktywności.
Ale jeśli tylko tniesz tydzień pracy, nie pomoże poradzić sobie z przepracowaniem. Według Newport problem nie polega na tym, ile godzin mamy pracować, ale na tym, ile pracy jest przydzielane w danym momencie. A jeśli dzień pracy zostanie skrócony, a obciążenie pozostanie takie samo, będziemy odczuwać jeszcze większy stres, bo będziemy musieli pracować w krótszym czasie.
Newport sugeruje więc inne podejście – pracuj trochę wolniej i jednocześnie wykonując mniej zadań, aby bardziej cieszyć się procesem. „Powolna” produktywność pozwala zatem na ponowne przemyślenie stosunku do efektywności, kiedy to jakość wykonywanej pracy staje się ważniejsza niż ilość.
Czym „wolna” produktywność różni się od normalnej
W jego książka „Myśl wolno… decyduj szybko” psycholog Daniel Kahneman opisał dwa systemy, które decydują o tym, jak myślimy, a co za tym idzie, jakie uzyskujemy wyniki. „System 1” jest szybki, intuicyjny, reakcje emocjonalne. Tego właśnie używamy, gdy podejmujemy decyzje w oparciu o uczucia i „wewnętrzny głos”. „System 2” to powolne, przemyślane, logiczne myślenie niezbędne do analizy strategicznej.
Gdy mamy do czynienia z długą listą zadań i napiętym terminem, kusi nas System 1. Zaczynamy wykonywać zadania tak szybko, jak to możliwe, często ze szkodą dla jakości i dokładności pracy, innych ludzi, a nawet własnego szczęścia. To jest „szybka” produktywność.
„Powolna” produktywność pomaga walczyć z powszechnym błędem opartym na założeniu, że jeśli utrzymamy perfekcję wysoki poziom produktywności, czyli pracować wystarczająco szybko lub wystarczająco ciężko, wtedy będziemy mieli czas dla siebie i na te czynności, które tak jak. Wykonując wymaganą ilość pracy, wydaje się, że „zasługujemy” czas wolny.
Wielu zamienia zadania w rywalizację i regularnie podnosi poprzeczkę, próbując pobić własne rekordy produktywności. Ale to jest bezpośrednia droga do wypalenia. Na radość życia nie trzeba sobie zasłużyć, trzeba ją przeżyć. Badania udowodnićże znacznie bardziej prawdopodobne jest, że odniesiemy sukces, jeśli będziemy cieszyć się chwilą obecną.
Głównym celem „powolnej” produktywności jest utrzymanie ilości pracy na optymalnym poziomie. Często wydaje nam się, że jeśli zaczniemy robić mniej, to ucierpi nie tylko my sami, ale i firma, w której pracujemy, bo stanie się mniej konkurencyjna. W rzeczywistości im więcej pracy, tym więcej stres doświadczają pracownicy, co oznacza, że jakość pracy zaczyna poważnie utykać, a ilość czasu na jej ukończenie maleje.
Newport uważa, że jeśli zaczniemy pracować bardziej konsekwentnie i skupimy się na niewielkiej liczbie rzeczy za razy, a także przestać brać na siebie nowe obowiązki, dopóki nie uporamy się ze starymi, wtedy tempo pracy wręcz przeciwnie, wzrośnie.
Dla kadry kierowniczej najtrudniejszą rzeczą do wdrożenia „wolnej” produktywności będzie podział zadań. Bardzo często, gdy szef wpadnie na jakiś pomysł, od razu dzwoni do odpowiedniego pracownika lub pisze do niego list, wyjaśnia, co trzeba zrobić, i wraca do swojej firmy. Przy „powolnej” produktywności będziesz musiał wymyślić skuteczny system, który pomoże określić priorytet nowe zadanie i przekazać je pracownikowi dopiero wtedy, gdy jest on wolny. Tak, jest to trudne i wymaga wiele wysiłku i czasu, ale łatwa praca rzadko jest naprawdę efektywna.
Jak zastosować „wolną” produktywność
zmienić punkt widzenia
Po pierwsze, musimy przemyśleć nasze podejście do produktywności. Ten Móc zrób to z pytaniami typu:
- W jakim środowisku najlepiej mi się pracuje?
- Jakie praktyki pomagają mi zachować produktywność?
- Jaki rodzaj pracy wykonuję i czy wymaga ona szybkości czy skupienia?
Odpowiedzi pomogą ci dokładnie zrozumieć, w jaki sposób możesz wykorzystać „wolną” produktywność w swoich zadaniach roboczych.
przełączyć uwagę
Zwolnienie nie oznacza odcięcia się od świata zewnętrznego. Musisz dać swojemu umysłowi przestrzeń do tworzenia pomysłów i nowych połączeń. Na przykład idź na spacer, ale idź wolniej niż zwykle. Przeczytaj książkę, ale pozwól sobie zatrzymać się na pewnych słowach i myślach.
Naucz się korzystać z różnych rodzaje uwagi i spróbuj przełączyć się z maksymalnej koncentracji na spokojniejszą świadomą falę, która pozwoli Ci wygenerować energię i kreatywnie myśleć.
Przedłużone terminy
Jednym z głównych problemów normalnej produktywności jest obfitość terminów, które szybko następują po sobie. Powoduje to dodatkową presję i źle wpływa na jakość pracy.
Jeśli to możliwe, próbować ustalać terminy z dużym wyprzedzeniem i bardziej sensowne jest ustalanie krótkich terminów. Pomyśl z wyprzedzeniem o tym, jak poradzisz sobie ze stresem i deleguj zadania, gdy nagle pojawią się problemy wymagające pilnego rozwiązania.
Wyznacz priorytety
„Powolna” produktywność opiera się na umiejętności odkładania nieistotnych zadań na później i skupiania się na tym, co ważne teraz. Jeśli pięciominutowe zadanie ma taką samą wagę jak duży projekt w działającym systemie, to coś jest z nim nie tak.
Staraj się realistycznie podchodzić do listy rzeczy do zrobienia i nie nadawaj wagi niepotrzebnym zadaniom. Kiedy wszystko musi być zrobione w trybie pilnym, sama koncepcja „pilności” zostaje wymazana i przeciążasz się małymi rzeczami.
Automatyzuj procesy
Pomyśl o „wolnej” produktywności nie jako o możliwości pracy mniej, ale jako o możliwości pracy mądrzejszej. próbować zautomatyzować zadania, które regularnie wykonujesz, takie jak korzystanie ze specjalnych programów. To zwolni miejsce i czas na „wolną” produktywność.
Być może myślisz: „Brzmi świetnie, ale nie mam czasu, aby zwolnić”. To jest źle. Nie masz czasu na spowolnienie. Według statystykNa całym świecie 42% pracowników biurowych doświadcza wypalenia zawodowego. „Szybka” produktywność wpływa nie tylko na jakość Twojej pracy, ale także na Twoje zdrowie fizyczne i psychiczne.
Przeczytaj także🧐
- 6 leniwych nawyków, które pomogą Ci osiągnąć imponujące rezultaty
- Czym jest osobista „średnia prędkość” i jak wpływa na nasze życie
- Jak i dlaczego planować, korzystając z systemu autofokusa, który sugeruje zaufanie do intuicji