6 historycznych artefaktów, które okazały się fałszywe
Miscellanea / / April 02, 2023
Wśród nich są dowody na współistnienie ludzi i dinozaurów, biblijny gigant i prehistoryczny telefon.
1. człowiek z pildownu
W 1912 roku archeolog-amator Charles Dawson zaadresowany kustoszowi działu geologii Muzeum Brytyjskiego, Arthurowi Woodwardowi, oświadczając, że odkrył w Piltdown czaszkę starożytnego humanoidalnego stworzenia. Woodward i inni renomowani brytyjscy naukowcy zbadali znalezisko i doszli do wniosku, że czaszka należała do jakiejś trzeciej gałęzi ewolucji człowieka – nie Cro-Magnon czy neandertalczyk.
Przez prawie 40 lat najlepsi naukowcy tamtej epoki spierali się o to, czym jest tzw. człowiek z Piltdown. Sam zwany jego długo oczekiwane „brakujące ogniwo” w ewolucji między współczesnym Homo a małpami. Inni zwracali uwagę, że szczęka eksponatu nie pasuje dobrze do wszystkich innych części czaszki.
Pomimo obecności sceptyków większość paleontologów była skłonna sądzić, że Człowiek z Piltdown rzeczywiście istniał.
Ale kilkadziesiąt lat później oszustwo zostało zdemaskowane – okazało się, że Dawson zrobił głowa prymitywnego człowieka z czaszki współczesnej kobiety i spiłowana szczęka orangutana. Wszystko to potraktował dwuchromianem potasu, aby postarzał „eksponat”.
Oprócz Człowieka z Piltdown, Dawson sfabrykował co najmniej 38 innych skamielin. Po co? Chciałem być sławnym archeologiem.
2. Kamienie Ica
Kamienie Ica to ogromny zbiór głazów, które Zebrane w Peru w latach 60. bracia Carlos i Pablo Soldi oraz archeolog Javier Cabrera. Te kostki brukowe są interesujące, ponieważ przedstawiają starożytnych mieszkańców Andów i dinozaury.
Czy myślałeś, że straszne jaszczurki wymarły 65 milionów lat temu? Ale nie, prymitywni ludzie istnieli obok dinozaurów! I walczyli z nimi włóczniami i kamiennymi toporami!
Wciąż mocno wierzy się w realność kamieni Ica teoretycy konspiracji. Uważają je za mocny dowód na błędność chronologii historii ziemi, której wyznają współcześni naukowcy. Z pewnością ci mędrcy przekupieni przez rząd światowy ukrywają prawdziwy stan rzeczy przed zwykłymi ludźmi!
Ale w rzeczywistości większość kamieni Ica została zakupiona od rolnika o imieniu Basilio Uschuya. Początkowo ten młody człowiek zadeklarował rzeczywistość swoich głazów, z których niektóre, nawiasem mówiąc, ważyły pół tony i osiągnęły długość półtora metra. Ale potem przyznał sięktóry wykonał je starym wiertłem i postarzał je, spalając kamienie w ogniu z płonącego krowiego łajna.
Należy zauważyć, że kamienie spotkał obrazy dinozaurów, których szczątki znaleziono wyłącznie w Ameryce Północnej, a nigdy na południu. Ale Uschuya jest rolnikiem, a nie paleozoologiem, więc można mu to wybaczyć. Basilio sam przyznał, że po prostu skopiował starożytne zwierzęta z popularnych czasopism.
3. gigant z Cardiffu
16 października 1869 r. Robotnicy kopią studnię za stodołą Williama Newella w Cardiff w stanie Nowy Jork znaleziony skamieniały mężczyzna o wzroście ponad trzech metrów. Właściciel gruntu poinformował, że znalezisko pochodzi z czasów biblijnych - w związku z tym pilne jest załatwienie sprawy.
Wielu ciekawskich zaczęło przychodzić zobaczyć olbrzyma z Księgi Rodzaju, od którego Newell wziął 50 centów. Archeolodzy natychmiast ogłosili, że olbrzym nie może być prawdziwy. Ale to nie powstrzymało wybuchu w prasie.
Niektórzy chrześcijańscy kaznodzieje zaczęli nawet bronić autentyczności olbrzyma, ponieważ był on dowodem prawdziwości biblijnej chronologii.
Po chwili gigant sprzedany grupie przedsiębiorców za 23 tysiące dolarów – w tej chwili to prawie pół miliona! I zaczęli pokazywać to za pieniądze na różnych wystawach w całym kraju.
Dopiero po kilku miesiącach oszustwo wyszło na jaw. Okazało się, że gigant zrobiony z gipsu, nowojorski sprzedawca wyrobów tytoniowych, George Hull, kuzyn Williama Newella, z którym spiskowali, by oszukać amerykańską opinię publiczną.
Hull był ateistą i kłócił się z miejscowym księdzem, że olbrzymy opisane w Księdze Rodzaju nie istnieją. Ale nie udało mu się przekonać przeciwnika, który był silny w wierze. Wtedy George postanowił zademonstrować światu naiwność ludzi i wykuł giganta, a potem, czekając, aż jego sława rozprzestrzeni się po całej Ameryce, zdemaskował własne oszustwo.
10 grudnia 1869 r. Hull oficjalnie przyznał się prasy, że był twórcą giganta z Cardiff. Psot zarządzany.
Nawiasem mówiąc, jeden ze słynnych wówczas showmanów, Phineas Barnum, wypróbowany przelicytować posąg od nowych właścicieli, ale nie mógł. Dlatego zrobił kopię giganta i pokazał ją w swoim muzeum, zapewniając, że jego eksponat jest zdecydowanie prawdziwy, a ten wykonany przez Hulla to mistyfikacja. Barnum próbował nawet udowodnić autentyczność swojego giganta w sądzie, ale oczywiście mu się nie udało.
4. Perska księżniczka
W październiku 2000 w pakistańskiej prowincji Beludżystan odkryty mumia czegoś, co miało być perską księżniczką. Napis na złotej tabliczce na jej piersi mówił, że była to niejaka Rodugune, córka perskiego króla Kserksesa I z dynastii Achemenidów. Mumia został wystawiony w Muzeum Narodowym Pakistanu.
Jednak, jak to często bywa, zbłąkani amerykańscy naukowcy zepsuli całą radość lokalnym pracownikom muzeów. Ustalili, że trumna, w której przechowywano ciało, ma 250 lat, mata pod nią pięć, a sama mumia ma zaledwie dwa lata.
Co więcej, powstał zło, bez odpowiedniej ekstrakcji wnętrzności. A na tabliczce na piersi nie była perska forma imienia córki Kserksesa, Vardegun, ale grecka - Rodugun.
Dalej badanie Ciało wykazało, że była to współczesna kobieta w wieku 21-25 lat, zabita w 1996 roku - charakter obrażeń sugerował, że przyczyną śmierci było zderzenie z samochodem. Do dziś nie wiadomo, kto wpadł na pomysł przerobienia zwłok ofiary wypadku na mumię – być może był to tak oryginalny sposób na ukrycie zbrodni.
5. Chiński archeoraptor
W 1999 roku w chińskiej prowincji Liaoning odkryto niespotykanego dotąd dinozaura. zdubbingowany archeoraptor. Skamielina została odsłonięta na konferencji prasowej magazynu National Geographic. Archeoraptor miał być brakującym ogniwem między dinozaurami a ptaki.
Ale zaraz po opublikowaniu artykułu, czasopismo zostało skrytykowane przez Storrsa Olsona, kuratora ptaków w Narodowym Muzeum Historii Naturalnej w Waszyngtonie.
Amerykańskie Towarzystwo Geograficzne zbadało i odkrytyże archeoraptor został sklejony z kilku skamieniałości przez chińskiego rolnika z Xiasanjiazi. Znalezisko składało się z kawałków prawdziwego miniaturowego dinozaura mikroraptora, rybożernego ptaka Janoris z okresu kredowego i kilku innych zwierząt - w sumie było ich pięć.
Chińczycy stworzyli tę chimerę, aby sprzedawać kolekcjonerom i zarabiać dodatkowe pieniądze.
6. Babilonia
Po internecie krąży zdjęcie „skamieniałego” telefonu, które zwolennicy historii alternatywnej wykorzystują jako dowód na istnienie zaawansowanych technologii w starożytności. Prawdopodobnie podarowane przez kosmitów. I to urządzenie otrzymało od nich nazwę „Babylonokia” - od słów Babilon i Nokia.
To jest właśnie to oślepiony wykonany z gliny w 2012 roku przez artystę Karla Weingertnera. Obejrzał wystawę „Od pisma klinowego do SMS: komunikacja w przeszłości i dzisiaj” w Muzeum Komunikacji w Berlinie i zainspirował się do stworzenia własnego dzieła sztuki na ten temat. Następnie opublikował zdjęcie swojej rzeźby portale społecznościowe, fani teorii spiskowych skopiowali go stamtąd - i jedziemy dalej.
samego Weingartnera powiedział o "Babilonokii" o treści: "Zdjęcie zostało wykorzystane bez mojej wiedzy i zgody. To nie jest to, czego bym chciał. Nie wierzę w UFO i kosmitów”.
A tak przy okazji, nazwa „Babilonokia” zło, bo to nie Nokia, a Ericsson S868.
Przeczytaj także🧐
- 5 zagadek historycznych, które prawdopodobnie nie zostaną rozwiązane
- Doświadczenia osobiste: jak spędzam wakacje na wyprawie archeologicznej
- „Idziesz, a kości dinozaurów wystają z ziemi”: wywiad z historykiem paleontologii Antonem Nelikhovem