8 błędów biznesowych w obszarze, które uniemożliwiają pozyskanie klientów
Miscellanea / / April 02, 2023
Weź pod uwagę siłę społeczności i pocztę pantoflową.
Każdy biznes powinien najlepiej zacząć od analizy grupy docelowej. Kto przyjdzie po produkt lub usługę, dlaczego i tak dalej. A fryzjer, kawiarnia, kwiaciarnia w śpiworze na obrzeżach miasta ujawnią swoje własne cechy, wynikające z geografii.
Weźmy kawiarnię. Jeśli znajduje się w centrum na skrzyżowaniu ciągów pieszych, znajdą się tam jego stali bywalcy, ale często wpadną też przypadkowi goście. Rzeka tych ostatnich nie wyschnie, bo do centrum zdążą mieszkańcy całego miasta. W pewnym punkcie w okolicy klientami będą głównie mieszkańcy i ich przyjaciele. A liczba potencjalnych gości tutaj, niestety, zależy oczywiście od liczby pobliskich domów.
Dlatego, aby zapewnić wystarczającą liczbę klientów, musisz pracować. Tych błędów należy na przykład unikać.
1. Ignoruj reklamy offline
Oczywiste jest, że mieszkańcy okolicy nieustannie chodzą lub jeżdżą po jej ulicach. Wiedzą też, gdzie się znajdują. Dlatego często ludzie sami zauważają, że kiedyś na rogu był sklep spożywczy, a teraz kwiaciarnia, albo że otworzyła się nowa piekarnia, trzeba iść. Jednak najlepiej nie pozostawiać rzeczy przypadkowi i pomóc potencjalnym odbiorcom dowiedzieć się o Twojej firmie.
A do tego dobrze nadaje się plener. reklama w wersji klasycznej - banery, plakaty itp., a także różne zdalne tablice kredowe i inne podobne konstrukcje. Twoim celem jest zakomunikowanie, że istniejesz i wzbudzenie zainteresowania.
Ludmiła Pokutnewa
Założyciel restauracji „Siesta: wine & pasta” w Moskwie.
Wybierz miejsce w swojej okolicy, gdzie będzie największy ruch i umieść tam swoją reklamę. Duże firmy sprzedające powierzchnię reklamową udzielą Ci potrzebnych informacji na temat skuteczności powierzchni. Idealnie, możesz kontrolować wszystko sam – przyjdź i osobiście przejdź przez całą podróż klienta: czy będzie to widoczne swoją reklamę, czy nie zginie ona między innymi, a następnie zastanów się, czy tekst jest dobrze czytany układ. Wszystkie te pytania po drodze pomogą Ci stworzyć idealną wiadomość.
Lokalne firmy często wykorzystują również ulotki do reklamy, które są rozprowadzane w zatłoczonych miejscach lub układane w skrzynkach pocztowych. Tu jednak zdania przedsiębiorców są podzielone.
Na przykład Ludmiła Pokutnewa uważa to za ugruntowany format i radzi oferowanie pewnego rodzaju rabatu lub premia - więc oprócz uznania dodatkowo zadziała motywacja do odwiedzin. Vladimir Kolpakov, szef Urban Free, sieci kiosków szybkiej obsługi w Krasnojarsku, również nie był rozczarowany narzędziem: „Ludzie w okolicy nie spieszą się, zbierają wszystkie ulotki, przeglądają je i zapisują”.
A dyrektor zarządzająca agencji kreatywnej MDK Creative, Maria Vylegzhanina, zauważa, że rozdawanie ulotek i wrzucanie ich do skrzynek pocztowych to niedziałająca i nieekologiczna historia. Zgadza się z nią inna bizneswoman.
Alena Koroleva
Przedsiębiorca, były założyciel salonu kosmetycznego w Moskwie.
Dwukrotnie próbowałam zamówić ulotki po tysiąc sztuk. Projekt był przemyślany przez tydzień, promocje też. Bardzo zależało mi na tym, żeby było fajnie, żeby klientka westchnęła, złapała ulotkę i pobiegła na zabieg z rabatem w godzinach promocyjnych. Z dwóch tysięcy egzemplarzy rozrzuconych w pudełkach przybyło trzech nowych klientów.
Podobne doświadczenia ma inny przedsiębiorca.
Nikita Bukhancew
Dyrektor firmy sprzątającej „TruDoDyr” w Wołgogradzie.
Otwierając firmę, wkleiliśmy trzy tysiące wizytówek i rozrzuciliśmy w skrzynkach pocztowych półtora tysiąca ulotek. Ale tylko dzieci wzywały nas do pobłażania sobie. Następnie zdecydowaliśmy się uruchomić kampanię na kilku portalach społecznościowych. Po spędzeniu kilku dni na wycinaniu filmów, szukaniu grup w naszym mieście i powiecie uruchomiliśmy reklamy w trzech miejscach publicznych. W sumie to wszystko kosztuje tyle samo, co ulotki i wizytówki. Ale potem zaczęli nas subskrybować, dzwonić, pytać, dowiadywać się.
A ponieważ doświadczenia każdego są inne, wniosek jest tylko jeden: musisz przeanalizować, jak ulotki mogą działać dla Twojej firmy, i poeksperymentować. Zwróćmy jednak uwagę na komentarz Nikity Bukhancewa: prowadzi nas on do następującego błędu.
2. Nie współpracuj z sieciami społecznościowymi
Nasi hipotetyczni klienci przechadzają się po okolicy i powinni patrzeć na szyldy i plakaty. Ale w rzeczywistości wielu z nich nie odrywa wzroku telefon. Znaczna część życia przeniosła się do sieci i to nie jest dobre, nie jest złe - to fakt. I należy to wziąć pod uwagę przy tworzeniu bazy klientów.
Ludmiła Pokutnewa
Założyciel restauracji „Siesta: wine & pasta” w Moskwie.
Obecnie możliwości sieci społecznościowych są rozległe: możesz skonfigurować reklamy zgodnie z parametrami grupy docelowej (wiek, płeć, zainteresowania), a także kierowaniem geograficznym. Wszystko to w połączeniu z jasnymi i wysokiej jakości treściami z pewnością przyciągnie odwiedzających.
Nie odpisuj też na reklamy kontekstowe. Działa mniej więcej tak samo, jak baner na drodze. Tylko z reklamy internetowej potencjalny klient może przejść do Twojej witryny i dokładniej przestudiować, co oferujesz, za jaką cenę, udostępnić link znajomym.
I dlatego ważne jest, aby utrzymywać swoją stronę internetową lub konto w mediach społecznościowych, aktualizować tam informacje, publikować materiały i pokazywać swoją przydatność i atrakcyjność w każdy możliwy sposób. Cóż, akrobacja polega na tym, aby Twój lokal był fotogeniczny, aby klienci nie tylko przychodzili, ale także zamieszczali w nich treści portale społecznościowe.
Alena Koroleva
Przedsiębiorca, były założyciel salonu kosmetycznego w Moskwie.
Połowa nowych gości przybyła przez portale społecznościowe. Publikowaliśmy piękne zdjęcia i filmy, ciekawe treści, organizowaliśmy konkursy, informowaliśmy o nowej pielęgnacji czy zabiegach. Ale mniej niż 40% osób pozostało klientami. Salon robiłam sama: mąż kleił tapety i panele, wieszał lustra, montował umywalki, sam malował drzwi. Codzienne mycie podłóg, połączone z funkcją administratora. Miałem kołchoz, salon inny niż Instagram *. Dlatego zwrot jest niski.
Media społecznościowe są estetyczne. Klienci przychodzą nie tylko ze względu na obsługę, ale i atmosferę. Dlatego wymagany jest designerski remont, aby chciało się kręcić historię i zaznaczyć salon. A to reklama, nowi goście i pieniądze.
3. Unikaj geotagowania na mapach
Załóżmy, że ktoś szuka miejsca, w którym mógłby się ostrzyc, żeby nie musieć daleko jechać. Najprawdopodobniej wjedzie do wyszukiwarki „fryzjer w pobliżu” lub od razu otworzy mapę. A jeśli Twojego salonu tam nie ma, potencjalny klient po prostu się o tym nie dowie. Dlatego ważne jest, aby zadbać o swoją obecność w usługi, które współpracują z geotagami.
Ludmiła Pokutnewa zauważa: „Pierwszym miejscem, w którym zdecydowanie powinieneś być, są mapy online Yandex i 2GIS. Jest to niezwykle wygodne dla konsumenta, aby zobaczyć, co jest w okolicy. A same usługi dają możliwości pełnej reprezentacji organizacji w wizytówce firmowej.
To prawda, że zaznaczenie punktu na mapie to połowa sukcesu. Nadal musisz pomyśleć o tym, co dokładnie określić.
Tatiana Chochłowa
Dyrektor Generalny SpetsLogo LLC, firmy zajmującej się haftem maszynowym.
Obejmij maksymalną ilość usług, uzupełnij konto. Ważna kwestia: nie podawaj cen, jeśli ich nie aktualizujesz.
Twórz konta osobiste na kartach - to Twoja szansa na wyrażenie siebie i pomoc ludziom w oszczędzaniu czasu. Dobrze jest też mieć witrynę w strefie .рф i nazwać konto nazwą domeny Twojej witryny. Często używamy nawigatorów w samochodzie, aby ominąć korki. Łatwiej jest przeczytać i zapamiętać nazwę po rosyjsku.
4. Nie przejmuj się recenzjami
Potencjalni klienci często przeczytaj recenzje na stronach, na których reprezentowana jest Twoja firma. Jednocześnie należy zrozumieć, że dobre odpowiedzi raczej nie pojawią się same. Jeśli klient jest z czegoś niezadowolony, ma motywację do pozostawienia negatywnych komentarzy na wszystkich stronach, do których trafia. Jeśli ktoś jest zadowolony, raczej o tym nie napisze. Dlatego należy go motywować.
Ludmiła Pokutnewa
Założyciel restauracji „Siesta: wine & pasta”.
Na początku naszej pracy po prostu poprosiliśmy naszych gości o pozostawienie recenzji. Niektóre firmy oferują za to dodatkowe bonusy. Obie opcje są całkiem możliwe - wszystko zależy od twojej pozycji.
W związku z tym będziesz musiał zwrócić uwagę na przetwarzanie odpowiedzi, analizę treści w celu późniejszego dostosowania strategii, odpowiedzi.
Otrzymywanie dobrych recenzji i samozadowolenie będzie błędem. Nawet w pozytywnym świetle klienci często opisują niuanse, które napotkali podczas interakcji z Twoją firmą. Te złe, jeśli nie są to intrygi konkurentów, to też na czymś się opierają. Roszczenia pokazują punkty wzrostu.
Ponieważ liczba potencjalnych klientów nie jest nieskończona, ważne jest, aby firma działająca w okolicy zmieniała odwiedzających w stałych gości. A pokazanie, że się rozwijasz, m.in. dzięki recenzjom, to ważny krok w stronę lojalności. Chociaż praca z odpowiedziami to nie wszystko, co można zrobić.
5. Nie buduj społeczności
Przekonaliśmy się już, że dobry klient to stały klient, dlatego ważne jest, aby zwiększać lojalność odwiedzających. Dla biznesu w okolicy idealny jest nacisk na dobre sąsiedztwo i poczucie wspólnoty.
Aby stworzyć dobre relacje, Maria Vylegzhanina, dyrektor zarządzająca agencji kreatywnej MDK Creative, zaleca stosowanie następujących metod:
- Pamiętaj o swoich stałych klientach. Ludzie lubią być rozpoznawani, oferowani produkt lub usługę dostosowaną do ich przyzwyczajeń: „Czy jak zwykle masz ochotę na cynamonową latte?”
- Połącz systemy lojalnościowe za pomocą aplikacji. Zajmuje dziesięć sekund czasu klienta, ale daje powracającą publiczność w celu gromadzenia punktów i premii Kawa lub pieczenie.
- Przygotuj oferty specjalne dla określonych kategorii. Dzień zniżek dla emerytów (jeśli ich udział jest wysoki w sąsiednich domach), rysunki prezentów dla rodzin z dziećmi (jeśli masz młodą okolicę) i tak dalej. Zapewnij zniżki dla grup lub wydarzeń, które zostaną odnotowane tylko dla Ciebie.
- Organizuj cotygodniowe zajęcia, wakacje tematyczne. Nie możesz powstrzymać się od wyobraźni i świętować przynajmniej urodziny Sharon Stone w swoim salonie fryzjerskim.
Vladimir Kolpakov ma również kilka tajemnic.
Władimir Kołpakow
Szef sieci kiosków szybkiej obsługi Urban Free w Krasnojarsku.
Każdemu gościowi staramy się poświęcić maksimum uwagi - bez względu na to, jak banalnie to brzmi. Np. przy składaniu zamówienia w przedsprzedaży zapisujemy nazwisko na służbowym telefonie i wtedy dzwonimy tylko imiennie. A numer jest na czeku i na opakowaniu.
Od trudnego, ale działającego - po to, by dostać się do lokalnych czatów społecznościowych: dzielnicy, podwórka, domu i wejścia. Ale nie bombarduj reklam spamem — od czasu do czasu oferuj swoje usługi. Jednocześnie ważne jest, aby reputacja nie została nadszarpnięta.
Więcej o społecznościach lokalnych: uczestnicz w lokalnych wydarzeniach. Tak więc, kiedy firma zarządzająca organizuje karnawał w zimie lub wyprzedaż dziecięcą w lecie, zawsze ustawiamy naszą ladę. Nic nie zarabiamy, chociaż handlujemy za pieniądze. Ale to pomaga Wielkiej Brytanii w wypełnieniu wakacji, a my rozdajemy kupony rabatowe w kiosku i po prostu komunikujemy się z mieszkańcami.
Takie podejście sprawia, że nie jesteś tylko firmą, ale częścią społeczności.
6. Zaniedbuj rezerwację online
Niektórzy ludzie nie lubią dzwonić. Łatwiej jest im zarezerwować stolik, zapisać się na usługę przez formularz online. Jeśli go tam nie ma, chcę wybrać inną instytucję tam, gdzie jest. I należy to wziąć pod uwagę, aby nie odstraszyć potencjalnych gości.
7. Nie podążaj za atmosferą w zespole
W dążeniu do lojalności klientów ważne jest, aby ich nie stracić zaufanie pracowników. Nie należy ich ganić w myśl zasady „klient ma zawsze rację”, szczególnie w miejscach publicznych. Nie tylko dlatego, że jest to nieludzkie, ale także dlatego, że są częścią społeczności. Często pracownicy mieszkają tutaj, niedaleko. A dla biznesu w okolicy, poczta pantoflowa ma ogromne znaczenie.
Jeśli pracownicy są nieszczęśliwi, wracają do domu jak z ciężkiej pracy – najprawdopodobniej podzielą się tym z najbliższymi, a tymi ze znajomymi. A o dziwactwie właściciela wie cała okolica. Ponadto osobie, która nienawidzi pracy, nie będzie łatwo zapewnić pełnoprawną obsługę klienta. Dlatego nie należy zapominać o atmosferze panującej w zespole.
8. Trzymaj się z dala od sąsiednich firm
Oczywiście jest mało prawdopodobne, aby zaprzyjaźnienie się z bezpośrednimi konkurentami zakończyło się sukcesem. Ale możesz spróbować nawiązać współpracę z firmą, z którą nie krzyżują się Twoje zainteresowania. W końcu każdy może być na czarno.
Ludmiła Pokutnewa
Założyciel restauracji „Siesta: wine & pasta”.
Poznaj firmy w pobliżu. Poprzez interakcję z nimi będziesz mógł również opowiedzieć o sobie i przyciągnąć dodatkową publiczność. Jeśli jesteś restauracją, umów się np. z salonami kosmetycznymi, że dasz ich gościom osobny rabat. Lub zaoferuj dostawę jedzenia: podczas oczekiwania lub w trakcie, odwiedzający salon z przyjemnością zjedzą przekąskę lub napiją się kawy.
Jednak zanim poprosisz o współpracę, ważne jest, aby przemyśleć strategię. Na przykład, jeśli Twój punkt sprzedaży jest nowy i nie jest jeszcze popularny, giganci z okolicy nie będą mieli motywacji do współpracy. A dentystyczny to dziwne, że biuro przyjaźni się ze sklepem ze słodyczami. Znajdź i zidentyfikuj korzyści nie tylko dla siebie, ale także dla innych firm.
*Działalność Meta Platforms Inc. i jego sieci społecznościowe Facebook i Instagram są zabronione na terytorium Federacji Rosyjskiej.
Przeczytaj także🧐
- Jak muzyka w tle pomaga firmom zwiększać zyski
- Biznes na emeryturze: 4 historie ludzi, którzy nie bali się tego robić
- 8 trendów reklamowych, o których firmy powinny wiedzieć