Jak wypadł serial „Stary człowiek” - klasyczny thriller szpiegowski o pamięci, błędach przeszłości i starości
Miscellanea / / July 05, 2022
Bardzo interesujące jest obserwowanie, jak Jeff Bridges wspomina swoją młodość pod automatycznymi seriami i szczekaniem psów.
Na kanale FX TV pojawiły się pierwsze odcinki serialu „The Old Man”. Showrunnerem projektu był Jonathan Steinberg, znany jako autor „Jerycho”. W rolach głównych Jeff Bridges (Wielki Lebowski, Szalone serce) i John Lithgow (Dexter, Interstellar).
The Old Man opowiada historię emerytowanego agenta CIA Dana Chase'a. Wiele lat temu oszukał państwo i uciekł z dużą ilością pieniędzy. Od tego czasu mieszkał na prowincji pod fikcyjnym nazwiskiem i spokojnie starzał się. Życie emeryta zostało przerwane przez zamach: CIA rozgryzła Chase'a i próbowała go wyeliminować.
Aby ocalić siebie i swoją rodzinę, protagonista zmuszony jest przypomnieć sobie młodość. Będzie też musiał przezwyciężyć dolegliwości: podstarzały agent czasami zapomina, gdzie jest.
Dlaczego warto obejrzeć serial „Stary człowiek”
FX odnowił serię na drugi sezon po wyemitowaniu dwóch pierwszych odcinków. Sukces „Starca” nie jest przypadkowy, spektakl ma wiele zalet.
kanoniczność
The Old Man to klasyczna seria agentów specjalnych. Nie skupia się na modzie i nie próbuje dekonstruować gatunku. Wręcz przeciwnie, posługuje się frazesami, ale robi to jakościowo.
Historia zaczyna się od amerykańskiej prowincji i problemów osobistych, a kontynuuje na kontynencie afrykańskim z rozwiązaniem problemów globalnych. Miłość do egzotycznych miejsc jest charakterystyczna zarówno dla Bondiany, jak i Tożsamości Bourne'a - szpiedzy lubią wchodzić w nietypowe środowiska. Oczywiście główny bohater jest dobrze zorientowany we wszystkich rodzajach broni i łatwo przełącza się z jednego języka na drugi.
Ogólnie rzecz biorąc, prawie wszystkie postacie pojawiające się na ekranie to bezwzględni zabójcy i potężni profesjonaliści. Ich życie jest w ciągłym niebezpieczeństwie, każde działanie może doprowadzić do niebezpiecznego pościgu.
Znaki mieszają słowa „wymyślone”, „odkryte”, „nasze źródła”, „poziom dostępu”, a prawie każdy folder dokumentów jest oznaczony jako „tajny”.
Postacie 3D
Ich historie odpowiadają prawom gatunku - brudne czyny w przeszłości, udział w wątpliwych operacjach i tak dalej. Jednocześnie nie są to kartonowe figurki parodiujące agentów, ale prawdziwi ludzie. Każdy z nich ma osobiste dramaty i problemy rodzinne, a głównym bohaterom krępuje też wiek.
Emerytowany szpieg Chace żyje dzięki doświadczeniu i dowcipowi, a nie wielkim mięśniom. Będąc klasycznym agentem, spokojnie wykrywa przebranych wrogów. Szpiegowskie "rzeczy" też są na miejscu - nie wynalazki, jak James Bond, ale dwa psy.
Problemy psychiczne sprawiają, że Chase jest bardziej nieprzewidywalny. Postępują i znikają. Więc zdecydowanie nie warto stawiać diagnozy przed końcem sezonu.
Operacją eliminacji Chase'a kieruje Harold Harper. Kiedy już współpracowali, ale będąc po różnych stronach, nie będą się nawzajem oszczędzać. Jednocześnie bohaterowie doświadczają wzajemnego szacunku. To ci sami starcy, którzy nieustannie lamentują z powodu technologii i bezkręgowców nowej generacji agentów.
Świetna gra aktorska
Przede wszystkim uwagę zwraca oczywiście Jeff Bridges, który zagrał Dana Chase'a. Podczas kręcenia serialu 72-letni aktor cierpiał na chrząszcza i chłoniaka. Ale to nie powstrzymało go od świetnej pracy.
Bridges przekonuje zarówno obrazem roztargnionego starca, jak i obrazem bezwzględnego zabójcy. Urocze rozmowy z psami zostają zastąpione zwyczajami psychopaty, który nie szczędzi kul.
Harold Harper, grany przez Johna Lithgowa, wyróżnia się cynizmem i opanowaniem. Pamiętam jego bohatera z "Dextera" o imieniu Trinity - jednak Harper pozostawia po sobie mniej krwi. Lithgow jest również zmuszony wcielić się zarówno w kochającego płacz starego człowieka, jak i klasycznego szefa tajnego agenta.
Młodego Chase'a gra Bill Heck, który rzadko dostaje duże role. Pomimo tego, że na zewnątrz Hyuk naprawdę wygląda jak Bridges, grają tego samego bohatera na różne sposoby. Bridges' Den Chase jest złożone i interesujące, Heck's Den Chase jest monotonne i nudne. Prawdopodobnie nie jest to scenariusz, ale aktorstwo, ale trudno winić osobę za to, że nie jest Bridgesem.
Dobra praca aparatu
„Stary człowiek” jest doskonały. Stan emocjonalny bohaterów jest często przekazywany wizualnie, a nie werbalnie. Statyczny materiał filmowy pierwszych scen doskonale pokazuje znaną bohaterowi samotność i pustkę. Średnie ujęcia pokazują ograniczony i mały świat Chase'a.
Wraz z rozwojem fabuły pojawiają się bardziej odległe plany. Dlatego autorzy podkreślają zmiany w życiu postaci.
Operatorzy mieli jednak znacznie trudniejsze zadanie – zadbać o to, by walki z udziałem staruszka nie wyglądały komicznie. Na to natknęli się Martin Scorsese i jego zespół podczas kręcenia Irlandczyka – spójrz tylko, jak De Niro stara się podnieść nogi, by kopnąć złoczyńcę.
Aby uniknąć tego problemu, „The Old Man” stosuje gwałtowne cięcia i zmiany kąta podczas walk. Bohater nie udaje młodego boksera, ale nerwy i dynamika pozostają nienaruszone.
Nierówne tempo
Pod serialem nie będziesz mógł zasnąć: ciągłe zmiany miejsc i godzin trzymają Cię w napięciu. Braki w nieoczekiwanych zwrotach akcji nadrabia zmianami w tempie fabuły. Widzowie czekają albo na długie dialogi, albo na 10-minutowe pościgi i walki, albo na ciszę.
Jednocześnie zmiana wydarzeń i tempa prawie nie jest związana z czasem. Więc nie czekaj na punkt kulminacyjny pod koniec odcinka, może się to zdarzyć również w środku.
Jakie są wady serii „The Old Man”
Niektóre słabości programu wynikają z jego mocnych stron, podczas gdy inne po prostu zwiększają czas trwania.
Irytujące retrospekcje
Jednym z głównych mankamentów programu są retrospekcje. Przeszłość bohatera opowiadana jest powoli i mało pouczająca. Prawdopodobnie producenci byli zbyt szczęśliwi, gdy znaleźli aktora, który wyglądał jak młody Bridges, więc postanowili wykorzystać go w pełni.
W rezultacie wiele retrospekcji wydaje się zbytecznych, ponieważ powtarzają to samo kilka razy. Jeśli zmniejszysz ich liczbę o połowę, jest mało prawdopodobne, że seria się pogorszy.
Jednocześnie pozornie pozbawione wydarzeń sceny o „teraźniejszości” wcale nie budzą pytań – zawsze mają nerwy, paranoję i emocje.
Przewidywalność
Już pierwszy odcinek wyjaśnia, co będzie się działo do końca sezonu. Możemy założyć 2-3 zakończenia i jest mało prawdopodobne, aby fan szpiegowskich thrillerów się pomylił.
To jest problem, jeśli traktujesz serial jak zagadkę - rozwiązuje się go prosto i szybko. „Stary człowiek” nie zaszokuje widza.
Kto powinien oglądać program?
The Old Man przypadnie do gustu fanom thrillerów szpiegowskich. Miłośnicy mostów też powinni dać serialowi szansę – aktor błyszczy. Ale przedstawienie raczej nie zrobi wrażenia na tych, którzy kochają nieoczekiwane ruchy fabularne lub niestandardowe pomysły: The Old Man jest prosty i zrozumiały. Ale pierwsze serie wystarczą, by zdecydować, czy oglądać dalej.
Przeczytaj także🧐
- 18 miniseriali detektywistycznych na przyjemne wieczory
- 20 mało znanych seriali, które każdy powinien zobaczyć. Wybór czytelników Lifehacker
- 3 powody, dla których „Papierowy dom: Korea” jest idealnym przykładem remake'u serialu
- Pani Marvel wygląda jak serial dla nastolatków z domieszką superbohaterów. I to jest dobre
- 15 głównych serii lipca: finał „Better Call Saul” i kolejny „Resident Evil”
Najlepsze oferty tygodnia: rabaty w AliExpress, Respublika, GAP i innych sklepach