6 pytań (i odpowiedzi na nie) o tym, jak psychologia wpływa na nasze odżywianie
Miscellanea / / November 17, 2021
Dlaczego zajmujemy się problemami
Problemy to stres, zmęczenie, ból i dyskomfort. W trudnej sytuacji nie wiemy co robić, jaką decyzję podjąć, czujemy się zdezorientowani i niechętni do działania.
Jedzenie jest zabawne i bezpieczne od dzieciństwa. Chodzi o to, że w trudnych sytuacjach nasz organizm produkujeJak stres może sprawić, że będziesz jeść więcej – lub wcale / Cleveland Clinic? kortyzol, znany jako hormon stresu. Mózg myśli, że potrzebuje paliwa do walki ze stresującym zagrożeniem i zmusza nas do opróżnienia lodówki lub kupienia wszystkich czekoladek w kasie. Ponadto w sytuacji stresowej organizm naprawdę wydaje więcejJanice K Kiecolt-Glaser, Diane L Habash, Christopher P Fagundes, Rebecca Andridge, Juan Peng, William B Malarkey, Martha A Belury. Codzienne stresory, przeszła depresja i reakcje metaboliczne na posiłki o wysokiej zawartości tłuszczu: nowa droga do otyłości / NCBI kalorie.
I często, poprzez chęć pożywienia, ludzie wyrażają miłość i akceptację. Jest to część kultury w wielu krajach - koniecznie należy leczyć tych, którzy weszli do domu, nakryli świąteczny stół, spotkali się na lunch lub przynajmniej na kawę z deserem. Dlatego jedzenie często kojarzy się z wygodą i radością. Daje uczucie wyciszenia, odprężenia i ukojenia.
Dlaczego kupujemy jogurty na promocję
Dzięki promocjom marketerzy starają się zwiększyć zainteresowanie produktami - i zwykle im się to udaje. Kupując produkt z rabatem, widzimy dużą szansę na zaoszczędzenie pieniędzy i wygranie ze sklepu – otrzymanie produktów znacznie taniej niż zwykle. Ale większość ludzi nie pamięta, ile wczoraj kosztował ten sam jogurt, albo są zbyt leniwi, by określić rzeczywisty koszt produktu w dużym opakowaniu.
W rzeczywistości takie zakupy hurtowe nie zawsze są korzystne. Na przykład, jeśli zjadłeś tylko dwa jogurty z paczki czterech jogurtów za 200 rubli i wyrzuciłeś dwa kolejne ze względu na upływający termin przydatności do spożycia realny koszt każdej szklanki dla Ciebie to nie 50, ale 100 rubli. Plus miejsce, które dwa kolejne nieopakowane jogurty zabrały na wysypisko.
Również w supermarketach zyskujemy za dużo, bo staramy się wypełnić pustkę w wózku czy koszyku. Są specjalnie wykonane na tyle pojemne, że ludzie kupują więcej niż planowali. Na przykład sieć supermarketów w Stanach Zjednoczonych podwoiła rozmiar swojego koszyka, a w wyniku wyprzedaży urósł o 40%. Ale jeśli zamiast wielkiego wózka weźmiesz mały koszyk lub włożysz zakupy do eko-torby, z którą przyjechałeś, sztuczka nie zadziała i będziesz mógł bardziej świadomie zarządzać swoimi środkami.
Ponadto robimy więcejAlison Jing Xu, Norbert Schwarz i Robert S. Wyer Jr. Głód promuje nabywanie przedmiotów niespożywczych / PNAS zakupy na głód – a my zabieramy nie tylko nadmiar jedzenia, ale także towary niejadalne. A wąskie przejścia w kasach są praktycznie nie dawaj mamy okazję wysiąść z koszyka, na zakup którego zmieniliśmy zdanie. Wydaje nam się, że nie ma gdzie postawić niepotrzebnych zakupów i że inni ludzie w kolejce nas osądzą. Ale w rzeczywistości nie ma w tym nic złego.
Żywność jest jedną z głównych pozycji wydatków w budżecie rodzinnym. Wydając kartę ZWROT PIENIĘDZY MTS, otrzymasz zwiększony cashback w wysokości 5% za dostawę gotowego jedzenia, a także za zamówienia w kawiarniach i restauracjach.
Oprócz, ZWROT PIENIĘDZY MTS daje zwrot do 25% od partnerów serwisowych, 5% - na ubrania i towary dla dzieci oraz 1% - na inne wydatki. A z subskrypcją MTS Premium otrzymasz zwrot 5% na zakupy w supermarkecie. Dzięki zgromadzonym punktom możesz płacić za komunikację mobilną dla siebie i swoich bliskich, a także wymieniać je na gadżety i akcesoria w salonach komunikacyjnych MTS.
Ucz się więcej
Dlaczego czasami jemy na siłę?
Często ludzi od dzieciństwa uczy się jeść wszystko, co jest na talerzu, a czasem nawet karze ich za „niedożywienie”. Rodzicom współczuje trud i wydane pieniądze, poza tym wielu z nich pamięta czasy niedostatku i pustych półek w sklepach. W rezultacie u dzieci pojawia się strach – a dorastając boją się nie kończyć posiłków, nawet jeśli są już pełne.
Dzieje się to też w inny sposób. Na przykład, jeśli rodzina dziecka była chwalona za dobry posiłek, może się przejadać, ponieważ podświadomie oczekuje tej pochwały w przyszłości.
Często też myślimy, że więcej przyjemności sprawi nam ogromna porcja. Ale eksperymenty wykazałyPierre'a Chandona. Powody, dla których kupujemy (i jemy) za dużo jedzenia / Harvard Business Review że wcale tak nie jest. Maksymalną satysfakcję człowiek odczuwa już od pierwszego kęsa, a każdy następny przynosi mniej radości – taki efekt nazywamy adaptacją hedonistyczną. Oznacza to, że duże porcje nie uszczęśliwiają nas.
Dlaczego jemy więcej w firmie
W takim przypadku spędzamy więcej czasu przy stole, czujemy się bardziej komfortowo i jemy więcej. Badania przeprowadzone przez psychologa Johna de Castro pokazałże w firmie ludzie jedli o 40% więcej lodów io 10% więcej makaronów i mięsa niż wtedy, gdy jedli sami.
Naukowiec doszedł do wniosku, że w firmie nasz obiad trwa dłużej. Podczas tych dodatkowych minut zjadamy dodatkową porcję. A im większe towarzystwo, tym dłużej trwa zwykle posiłek, dlatego wielkość spożywanego jedzenia rośnie proporcjonalnie.
Ale kiedy naukowcy w eksperymentach ograniczyli czas na lunch, okazało się, że obecność i wielkość firmy nie wpłynęły na wielkość porcji. Oznacza to, że jeśli przeznaczysz określony czas na jedzenie, to nawet w towarzystwie nie będziesz się przejadać.
Dlaczego kochamy słodycze
Słodycze najczęściej zawierająSze-Yen Tan, Robin M. Wielkie żarcie. Słodki smak jako predyktor spożycia: przegląd systematyczny / składniki odżywcze. 2019 dużo szybkich węglowodanów. Są w stanie zaspokoić głód w kilka minut i podnieśćMinatiego Singha. Nastrój, jedzenie i otyłość / Granice w psychologii nastrój poprzez stymulację produkcji serotoniny – hormonu szczęścia. A im bardziej potrzebujemy serotoniny, tym bardziej pociągają nas słodycze.
Ale szybkie węglowodany działają krótkotrwale, a pół godziny po kolejnym ciastku lub cukierku chcemy więcej. Stopniowo przyzwyczajamy się do związku czekolady z dobrym nastrojem. Powstaje ciągła potrzeba, a ilość słodyczy w życiu może stopniowo wzrastać.
Dlaczego czujemy się niekomfortowo żyjąc z pustą lodówką?
Brak jedzenia w domu wydaje się potencjalnie niebezpieczną sytuacją. Tak, dziś możemy zamówić prawie każdy produkt lub gotowe danie z dostawą. Ale całkowity niedobór – nie tylko w latach 90., ale także w momencie pojawienia się pierwszych ludzi – odcisnął piętno na całych pokoleniach, więc puste półki mogą powodować, jeśli nie strach, to dyskomfort.
Nasz organizm produkuje grelinę. Jest to hormon głodu, który przypominaMD Klok, S Jakobsdottir, ML Drent. Rola leptyny i greliny w regulacji spożycia pokarmu i masy ciała u ludzi: przegląd / Department of Endokrinology, VU University Medical Center, Amsterdam, Holandia nam o tym, co musisz regularnie jeść. Początkowo grelina zmuszała ludzi do jak najszybszego jedzenia – w końcu do schwytania nowego mamuta mogły upłynąć dni lub tygodnie. Większość ludzi na świecie ma teraz stały dostęp do wystarczającej ilości pożywienia. Jednak rzut oka na pustą półkę w lodówce może wywołać silne uczucie głodu i chęć pilnego udania się do supermarketu.
Bezmyślne napełnianie lodówki jedzeniem nie jest tego warte. Lepiej podejść do procesu świadomie i kupować tylko to, czego naprawdę potrzebujesz lub naprawdę chcesz. Z kartą ZWROT PIENIĘDZY MTS można to zrobić z zyskiem - jest uwalniane bezpłatnie.
Bank MTS To nowoczesny i zaawansowany technologicznie bank ceniący swoich klientów. Dlatego jeśli wydasz od 8 tysięcy rubli miesięcznie lub przechowujesz na karcie ponad 30 tysięcy rubli, nie będziesz musiał płacić za usługę. Dodatkowo saldo na karcie jest obciążane do 6,25% w skali roku, możesz wypłacić gotówkę za darmo w dowolnym bankomacie, a także wykonywać przelewy na numer telefonu bez prowizji.
Zamów kartę MTS CASHBACK
PSA "MTS-Bank". Licencja Banku Rosji nr 2268 z dnia 17 grudnia 2014 r.
Okładka: Dmitry_Tsvetkov / Guzel Studio / Yeti studio / Shutterstock / Taden1 / imagesetc / Depositphotos / gerain0812 / Freepik / Olya Revenkova / Lifehacker