10 pytań dotyczących koronawirusa, na które wciąż nie ma odpowiedzi
Życie / / January 06, 2021
Chociaż epidemia koronawirusa i związane z nią ograniczenia wydają się trwać wiecznie, wirus SARS - CoV - 2 jest wciąż nowy dla ludzkości i wymaga zbadania. „Dla wielu jest to najtrudniejsza część. Ludzie uważają, że powinniśmy mieć konkretne odpowiedzi, mówi epidemiolog Saskia Popescu. „Ale w rzeczywistości staramy się zbudować most i przejść przez niego w tym samym czasie. To dla nas nowa choroba i nowa sytuacja ”.
1. Ile osób faktycznie zostało zarażonych?
Przez dane od 25 maja na świecie jest 5,5 miliona potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem i ponad 346 tysięcy zgonów. Ale wielu ekspertów zgadza się, że są to zaniżone liczby. Nie mamy wystarczającej liczby testów i innych narzędzi do śledzenia każdej infekcji. Na świecie są potencjalnie miliony niezdiagnozowanych pacjentów.
Prawdopodobieństwo, że nigdy nie poznamy dokładnej odpowiedzi na to pytanie, jest dość duże. Naukowcy wciąż spierają się, ile ofiar pochłonęła epidemia grypy hiszpańskiej w latach 1918-1920.
Jednak uzyskanie dokładnej odpowiedzi jest bardzo ważne. Gdyby się tak okazało
zostaje zainfekowany jest o wiele więcej osób niż obecnie, ale liczba zgonów jest taka sama, co oznaczałoby, że śmiertelność z powodu koronawirusa jest niższa niż myśleliśmy. A gdyby się dowiedzieli, że jest niewiele przypadków niezauważonych lub że zgonów jest faktycznie więcej, to byłoby jasne, że utrzymanie ścisłej izolacji jest uzasadnione.Sprawę komplikuje fakt, że niektórzy stają się nosicielami wirusa lub uzyskują jednocześnie pozytywny wynik testu nie mają żadnych objawów. Oznacza to, że istnieje możliwość, że wielu jest zarażonych, nie wiedząc o tym. Wcześniej uważano ich za bezobjawowych nośników, ale według wstępnych danychEpidemia koronawirusa w Call Center w Korei Południowej, prawie zawsze, z czasem pojawiają się oznaki choroby. Jeśli dalsze badania to potwierdzą, niewiele przypadków pozostaje niezauważonych.
Podczas gdy naukowcy zastanawiają się nad tym, powinieneś być ostrożny. Przerażające wybuchy epidemii we Włoszech, Hiszpanii i Stanach Zjednoczonych już dowiodły, że koronawirus może być bardzo niebezpieczny. Pytanie brzmi teraz, w jakim stopniu, a nie czy można zignorować sytuację i żyć beztrosko.
Czytam teraz🔥
- Konsekwencje koronawirusa mogą trwać przez całe życie. Oto, co o nim wiadomo
2. Jakie miary odległości działają najlepiej?
Wiele krajów, przechodząc kwarantannę, zamknęło wszystko, co tylko mogło. Stworzyło to dodatkowe trudności dla naukowców: nie jest jasne, jakie dokładnie środki spowalniają rozprzestrzenianie się wirusa. Zakaz publicznych wydarzeń? Ograniczenia dotyczące podróży lotniczych? Przechodzisz do pracy zdalnej?
Według Natalie Dean, profesor biostatystyki na University of Florida, najbardziej niebezpieczne jest, gdy ludzie przebywają w pomieszczeniu blisko siebie przez długi czas. Nic więcej nie można powiedzieć z całkowitą pewnością.
Aby znaleźć odpowiedzi, naukowcy analizują doświadczenia krajów i miast, które wybrały różne ścieżki. Na przykład Korea Południowa i Niemcy są bardzo ostrożneNiemcy się ponownie otwierają. Ostrożnie wyjść z kwarantanny. Monitorowanie tego procesu, a także druga fala wirusa w krajach azjatyckich pomoże zrozumieć, co dokładnie zwiększa ryzyko jego rozprzestrzenienia.
Wyniki określają, które ograniczenia zostawić, a które usunąć. „Niemożliwe jest po prostu zawieszenie życia cywilizacji przemysłowej przed pojawieniem się szczepionki, ponieważ ta właśnie szczepionka zależy od cywilizacja przemysłowa ”- mówi Amesh Adalia, badacz z Centrum Bezpieczeństwa Zdrowia na Uniwersytecie Jones Hopkins.
3. Jak aktywnie dzieci rozprzestrzeniają wirusa?
Na początku nie było jasne, czy dzieci w ogóle chorują. Z biegiem czasu przekonaliśmy się, że zachorują, a część z nich ma COVID-19 nieprawidłowona przykład stan zapalnyDzieci chorują na zaskakującą dolegliwość związaną z Covid-19 ściany tętnic. I chociaż generalnie dzieci rzadziej chorują, nie można powiedzieć, że są bezpieczne.
Wciąż nie wiadomo, jak aktywnie dzieci rozprzestrzeniają koronawirusa. Jeśli okaże się, że dorosłych jest mniej, możliwe będzie ponowne otwarcie szkół. Być może zmniejszy się liczba uczniów na zajęciach, biurka będą bardziej oddalone od siebie, a zmiany dla różnych grup będą następować w różnym czasie. W każdym razie będzie to ulga dla rodziców, którzy będą mogli w spokoju pracować (i tylko zachować zdrowie psychiczne).
4. Dlaczego w niektórych miejscach doszło do poważnych epidemii, a w innych nie?
Na przykład, dlaczego w Nowym Jorku jest ich więcejDlaczego Nowy Jork ma 14 razy więcej zgonów na koronawirusa niż Kalifornia chory niż w Kalifornii? A więcej niż Tokio? W niektórych przypadkach odpowiedzi są dość pocieszające: od czego zaczęliśmy działaj wcześniej i bardziej energiczne i lepsze wyniki. Ale to nie zawsze jest prawdą.
Wiele zależy od szczęścia. Na przykład gdzieś jedna osoba została super-dystrybutorem i zaraziła wiele osób, a gdzieś nie.
Wiek i stan zdrowia ludzi, częstotliwość transportu publicznego i gęstość zaludnienia - wszystkie te czynniki wpływają na rozmiary epidemii.
Ale czasami te dane nie pomagają znaleźć odpowiedzi na pytanie. Wróćmy do Tokio i Nowego Jorku. W stolicy Japonii gęstość zaludnienia jest wyższa, a ludzie częściej korzystają z transportu publicznego. Teoretycznie sytuacja tam powinna być trudniejsza niż w Nowym Jorku, ale tak nie jest. Chociaż później zaczęli to akceptowaćJaponia stara się opanować dystans społeczny środki zwalczania wirusa.
Oczywiście jest kilka czynników, które nie zostały jeszcze zidentyfikowane. Być może tak zamaskowanyktóre od dawna są szeroko rozpowszechnione w Japonii. Albo tam jest lepiej zgodnie z normami sanitarnymi. Albo ogólna populacja jest zdrowsza. Kiedy pojawią się odpowiedzi, stanie się dla nas jaśniejsze, jak miasta i kraje zareagują na nowe wybuchy koronawirusa i innych infekcji w przyszłości.
5. Jak letnia pogoda wpłynie na wirusa?
Gdyby sama gorąca, wilgotna pogoda mogłaby poradzić sobie z koronawirusem, nie byłoby przypadków w Luizjanie, Ekwadorze i Singapurze. Jednak wysoka temperatura, wilgotność i promieniowanie UV wydają się skuteczneSzybkie konsultacje eksperckie w sprawie SARS - CoV - 2 Przeżycie w odniesieniu do temperatury i wilgotności oraz potencjał sezonowości COVID - pandemia 19 (7 kwietnia 2020) szkodzi wirusowi. Pod wpływem ciepła zewnętrzna błona lipidowa wirusa ulega osłabieniu. W wilgotnym powietrzu kropelki śliny, które mogą zawierać cząsteczki wirusów, szybko osiadają na ziemi. Promieniowanie UV jest znane od dawnaCzy można zabić koronawirusa światłem UV? przez ich właściwości dezynfekujące.
Wszystko komplikuje fakt, że populacja nie ma odporności na nowego koronawirusa. „Chociaż widzimy pewien wpływ pogody, wysoki poziom wrażliwości populacji przesłania jej wpływ” - wyjaśnia Maurizio Santillana z Harvard Medical School. „Większość z nich jest nadal bardzo podatna na wirusa. Więc nawet jeśli temperatura i wilgotność mogą odegrać jakąś rolę, nadal nie ma wystarczającej odporności ”.
6. Czy parki i plaże mogą być otwarte dla publiczności?
Lokalizacje zewnętrzne są mniej niebezpieczne pod względem rozprzestrzeniania się wirusa. czy on jest przeniósł ponad kropelki śliny od zakażonych osób oraz w dobrze wentylowanych pomieszczeniach zmniejsza się prawdopodobieństwo, że te kropelki spadną na inną osobęEpidemia COVID-19 związana z klimatyzacją w restauracji, Guangzhou, Chiny, 2020. Jeśli upał i promieniowanie UV zrobią swoją część, wyjście do parków i na plaże może być bezpieczne. Byłoby to mile widziane wytchnienie dla wszystkich samoizolujących się.
Ale pytania wciąż pozostają. Jak daleko od siebie powinni znajdować się ludzie w takich miejscach? Czy mogę tam spotkać przyjaciół i rodzinę? Czy przyjazd osób z grupy wysokiego ryzyka jest bezpieczny? Chociaż nadal istnieją zalecenia do obserwowania w miejscach publicznych dystans 1,5 metra, noś maski i unikaj dużych tłumów.
7. Czy rozwija się odporność długotrwała?
Może potrwa to tylko kilka tygodni lub miesięcy, a może kilka lat. Nie jest to niezwykłe: nie ma też długotrwałej odporności na grypę i przeziębienia.
Istnieją już raporty o powtarzające się przypadki infekcji koronawirus. Nie jest do końca jasne, czy mają one związek z fałszywie dodatnimi wynikami testu, czy z czymś innym.
Jeśli okaże się, że odporność na koronawirusa jest tylko tymczasowa, istnieje ryzyko, że wybuchy epidemii będą się powtarzać w przyszłości.
Nawet szczepionka może nas chronić tylko przez chwilę. Nie oznacza to jednak, że kolejne ogniska będą tak gwałtowne, jak obecne. Pomyśl o grypie. Mamy teraz szczepionki i leki, które czynią tę infekcję mniej niebezpieczną. Ponadto organizmy osób chorych mogą stać się bardziej odporne na wirusa.
8. Czy mogę otrzymać szczepionkę za 12-18 miesięcy?
Media często mówią o rzeczywistości takich terminów, ale nie wszyscy eksperci podzielają tę opinię. „To bardzo optymistyczne myślenie, że dostaniemy szczepionkę tej jesieni lub nawet przyszłego roku” - mówi epidemiolog Josh Michaud.
Czas jest bardzo ważnym czynnikiem opracowanie szczepionki. Naukowcy potrzebują miesięcy, aby zrozumieć, czy produkt naprawdę chroni przez długi czas i czy ma niebezpieczne skutki uboczne. Ważne jest, aby sprawdzić, jak to, co działa w laboratorium, zachowa się w prawdziwym świecie.
Jeśli polegasz wyłącznie na stworzeniu szczepionki, utrzymanie środków dystansowania społecznego zajmie miesiące, a nawet lata. I zawsze istnieje możliwość, że działająca szczepionka w ogóle nie zostanie podana.
9. Czy będzie lekarstwo na COVID-19?
Nawet jeśli szczepionka nie zadziała, naukowcy mogą stworzyć leki, które sprawią, że koronawirus będzie mniej niebezpieczny. To już się stało z HIV. Z biegiem czasu w tej walce pojawiły się narkotykiLeczenie HIV: podstawy z patogenem AIDS i spowalnia jego rozprzestrzenianie się, a także zmniejsza prawdopodobieństwo przeniesienia zakażenia na inną osobę.
Takie leki na koronawirusa byłyby bardzo przydatne. W tym osoby z innymi schorzeniami zwiększyć ryzyko ciężki przebieg COVID-19. Ale jak dotąd nie wiemy wielu ważnych rzeczy. Na przykład, czy rzeczywiście na ryzyko wpływa otyłość lub cukrzyca, która jest powszechna wśród otyłych? Jak to wszystko ma się do siebie? Odpowiedzi pomogą zrozumieć potrzeby różnych ludzi, a dostępność leków znacznie zmniejszy ryzyko powikłań i śmierci.
10. Czy potrzebujemy więcej wentylatorów?
Na początku epidemii wszyscy myśleli, że będzie potrzebnych znacznie więcej takich urządzeń, niż jest dostępnych. Uważano, że są one niezbędne cierpliwa opiekaktórzy mają trudności z oddychaniem. Ale prognozy nie zostały potwierdzone. Wygląda na to, że dystans społeczny pomógł spowolnić rozprzestrzenianie się wirusa, więc zrobiło to nawet w miejscach takich jak Nowy Jork, w którym było najtrudniej.Wiele szpitali polowych zostało w większości nieużywanych i zostanie zamkniętych więc.
Możliwe też, że jest ich mniejWentylatory to nie panaceum dla krytycznie chorych pacjentów z COVID-19 korzyści, niż początkowo sądzono. Jeśli pacjenci są z nimi połączeni zbyt długo, może to nawet zaszkodzićWsparcie układu oddechowego u pacjentów z nową chorobą koronawirusową (COVID-19), ze szczególnym uwzględnieniem ustawień o ograniczonych zasobach. Jednak dokładne zrozumienie tych problemów wymaga czasu.
A więc sytuacja z wentylatory dwojaki. Z jednej strony ten środek zaradczy może być mniej skuteczny niż myśleliśmy. Z drugiej strony do pomocy chorym możemy nie potrzebować wielu drogich i skomplikowanych urządzeń.
Trudno sobie uświadomić, że nie ma ostatecznych odpowiedzi na pytania, od których zależy życie ludzi. Ta niepewność tylko zwiększa strach i niepokój, których wszyscy doświadczamy. Dlatego teraz szczególnie ważne jest, aby nie zapomnieć o odpowiedzialności i ostrożności. I przygotuj się na dostosowanie, jeśli coś nie pójdzie po naszej myśli.
Koronawirus. Liczba zarażonych:
5 555 853
na świecie353 427
w RosjiPrzeczytaj także👩⚕️🦠😷
- Kalkulator: jak zrobić środek antyseptyczny w domu i nie pomylić się ze składnikami
- Jak uchronić się przed koronawirusem, jeśli musisz wrócić do pracy
- Jakie rękawiczki jednorazowe kupić, aby chronić się przed koronawirusem
- Czym różni się pozaszpitalne zapalenie płuc od szpitalnego zapalenia płuc i jak się je leczy
- Czy sklepy mogą powstrzymać niezamaskowanych klientów lub odmówić obsługi