Recenzja Huawei MateBook X Pro 2020 - cienki i lekki laptop z minimum kompromisów
Urządzenia / / January 06, 2021
Huawei kojarzy się głównie ze smartfonami i telekomunikacją. Jednak chiński gigant IT nie boi się próbować swoich sił w innych segmentach rynku: w 2018 roku przedstawił światu swój pierwszy laptop, MateBook X Pro. Model okazał się niezwykle interesujący i dwa lata później postanowili go odświeżyć. Dowiedzenie się, czy MateBook X Pro 2020 może pchnąć konkurencję na Windowsie, a także na MacBooku Pro.
Spis treści
- Specyfikacje
- Projekt
- Ekran
- Urządzenia wejściowe
- Dźwięk
- Prędkość
- Autonomia
- Wynik
Specyfikacje
system operacyjny | Windows 10 Home |
procesor | Czterordzeniowy procesor Intel Core i7-10510U, osiem wątków 1,8 GHz (do 4,9 GHz w trybie Turbo) |
Pamięć | RAM: 16 GB LPDDR3, 2 133 MHz; ROM: 1024 GB NVMe SSD |
Akcelerator wideo | NVIDIA GeForce MX250 |
Pokaz | 13,9 cala, LTPS, 3000 x 2000 pikseli, 260 ppi, dotykowy |
Porty | 2 × Thunderbolt 3; 1 × USB - A 3.0, gniazdo audio |
Interfejsy bezprzewodowe | Bluetooth 5.0; Wi-Fi 5, NFC, Huawei Share |
Bateria | 56 Wh, zasilanie przez USB |
Całkowite wymiary | 304 x 14,6 x 217 mm |
Waga | 1,33 kg |
Projekt
MateBook X Pro jest zbudowany zgodnie ze wszystkimi standardami laptopa premium: obudowa jest wykonana z jednego kawałka aluminium, a wszystkie panele są traktowane i malowane w ten sam sposób. Krawędzie otrzymały subtelne, polerowane fazy, co dodatkowo podkreśla surową stylistykę urządzenia.
Dopasowanie części i jakość materiałów są nienaganne. Jedynie kratka w kanale powietrza jest wykonana z tworzywa sztucznego, ukryta za metalowym zawiasem. Nawiasem mówiąc, laptop można łatwo otworzyć jedną ręką.
Pod względem wymiarów nowość jest porównywalna z MacBookiem Air ze znacznie większą powierzchnią ekranu - dzięki cienkim ramkom. Kamerka internetowa wbudowany w klawiaturę i wysuwa się po naciśnięciu. Nie jest to najlepsze rozwiązanie: w rozmowach wideo rozmówcy muszą patrzeć na Twój podbródek, nie ma też odblokowania twarzy.
Oczywiście Huawei może usprawiedliwić brak miejsca nad ekranem, ale na rynku są już modele, które łączą w sobie bezramowość i tradycyjne ustawienie aparatu i sensorów. Na przykład Dell XPS 13 9300 lub najnowszy ASUS ZenBook. Jedynym plusem aparatu wbudowanego w klawiaturę jest prywatność, choć problem ten łatwo rozwiązuje migawka na obiektywie.
Laptop jest wyposażony w czytnik linii papilarnych wbudowany w przycisk zasilania. Skan jest rejestrowany po pierwszym naciśnięciu, logowanie jest szybkie i wygodne. Podobało mi się również to, że przycisk zasilania jest oddzielony od klawiatury - nie będziesz mógł go przypadkowo nacisnąć podczas pisania.
Po lewej stronie znajdują się dwa porty USB typu C (USB 3.1 i Thunderbolt 3) oraz gniazdo audio, po prawej jedyne pełnowymiarowe złącze USB 3.0. Nawiasem mówiąc, oba obsługują ładowanie USB typu C, co jest wygodne. Byłoby jednak lepiej, gdyby zostały rozbite na różne strony.
Ekran
MateBook X Pro ma świetny ekran dotykowy. Matryca o przekątnej 13,9 cala wykonana jest w technologii LTPS i ma rozdzielczość 3000 × 2000 pikseli. Gęstość pikseli 260 ppi zapewnia najwyższą klarowność obrazu, a współczynnik proporcji 3: 2 pozwala pomieścić więcej linii przy surfowanie po siecipraca z tabelami, tekstem i kodem.
Margines jasności jest ogromny, co w połączeniu z wysokiej jakości powłoką antyrefleksyjną zapewnia doskonałą czytelność nawet przy bezpośrednim nasłonecznieniu. Kąty widzenia i poziom kontrastu nie są zadowalające, kolory są również w idealnym porządku: deklarowane pokrycie 100% sRGB.
Ten zestaw cech pozwala używać laptopa do pracy ze zdjęciami i filmami. Należy jednak mieć na uwadze, że ekran nie może pochwalić się pełnym pokryciem Adobe RGB i DCI - P3. Jeśli pracujesz w tych przestrzeniach kolorów, lepiej spojrzeć na coś innego.
Urządzenia wejściowe
Klawiatura w MateBooku X Pro cieszy się wygodnym układem. Błąd można znaleźć tylko za pomocą małych strzałek ↑ i ↓, pozostałe klawisze są wystarczająco duże, aby ułatwić pisanie i są wyposażone w mechanizm nożycowy. Głębokość skoku jest tutaj większa niż w przypadku nowego Macbook Airkliknięcia są opracowywane wyraźnie. Klawiatura jest również wyposażona w podświetlenie o dwóch poziomach jasności.
Touchpad jest bardzo duży i pokryty szkłem, używanie go to przyjemność. Kursor dokładnie podąża za palcem, nie ma „martwych” stref na krawędziach, obsługiwane są gesty Windows Precision. Pod tym względem laptop jest prawie tak dobry, jak MacBook Air, który jest punktem odniesienia.
Jedyne, co przegrywa touchpad MateBooka z rozwiązaniami Apple, to kliknięcia. Działają tylko na dole, podczas gdy czujnik Force Touch w MacBooku rejestruje je w dowolnym miejscu na touchpadzie, a Taptic Engine symuluje sprzężenie zwrotne.
Dźwięk
Laptop jest wyposażony w cztery głośniki, z których dwa są skierowane do góry. Dźwięk jest bardzo głośny i czysty, ale brakuje mu głębokiego basu. Jednak nowość jest jak najbardziej zbliżona jakością głośników do najnowszych MacBooków, a to już jest osiągnięcie.
Są też cztery mikrofony do sterowania głosem i nagrywania dźwięku, a jeśli niewiele osób korzysta z pierwszego, to drugiego w epoce Praca zdalna stał się niezwykle ważny. Pod tym względem nowość nie zawiedzie.
Za dźwięk w słuchawkach odpowiada wbudowany kodek audio Realtek. Co dziwne, gra tutaj bardzo przyzwoicie, imponująca jest też rezerwa głośności.
Prędkość
Nowy MateBook X Pro jest zasilany przez procesor Intel Core i7-10510U wykorzystujący ulepszoną technologię 14nm. Laptop może wejść w tryb turbo, dostarczając do 50 watów mocy do procesora. Częstotliwość w takich momentach osiąga 4,9 GHz na rdzeń, ale praca z nim dłużej niż 16 sekund nie zadziała: układ chłodzenia nie radzi sobie z radiatorem. Urządzenie szybko stawia procesor na smyczy, przenosząc go na podstawową moc 18 watów.
MateBook X Pro jest jak sprinter, który jest wyjątkowo szybki na krótkich dystansach. Takie przyspieszenia wystarczą, aby błyskawicznie poradzić sobie z większością zadań: od kompilacji kodu i uruchamiania programów po przetwarzanie plików. Laptop osiąga około 1400 punktów w teście Cinebench R20, wydajność systemu podczas testu jest rejestrowana przez narzędzie Intel Power Gadget.
Ilość pamięci RAM to 16 GB, co wystarcza do wygodnej pracy wielozadaniowej. Dysk SSD o pojemności 1024 GB zapewnia dużą prędkość odczytu i zapisu.
Za grafikę odpowiada dyskretny akcelerator wideo NVIDIA GeForce MX250, ale nie należy oczekiwać imponującej wydajności w grach ze względu na ograniczony pakiet termiczny (TDP) wynoszący 10 watów. Oznacza to, że karta wideo nie jest w stanie wytworzyć wysokiej częstotliwości. Jednak jego możliwości wystarczą do łatwej pracy w programach obsługujących akcelerację GPU np. W pakiecie Cegła suszona na słońcu lub Blender 3D.
Laptop obsługuje również zewnętrzne karty graficzne z połączeniem Thunderbolt 3, ale wzrost wydajności różni się w zależności od programu. Ponadto procesory Intel Comet Lake nie mają zintegrowanego kontrolera Thunderbolt - to prerogatywa generacji Ice Lake. Więc stabilność pracy z zewnętrznymi GPU to duże pytanie.
Autonomia
Pojemność akumulatora to 56 Wh. Huawei twierdzi, że do 13 godzin odtwarzania wideo. W rzeczywistości model wytrzymuje około 7 godzin pracy w programie Word z równoległym surfowaniem po sieci w Microsoft Edge. Biorąc pod uwagę zwartość i dość mocny sprzęt, laptop wykazuje przyzwoite wyniki. Ładowanie za pomocą dostarczonego adaptera zajmuje nieco ponad 3 godziny.
Wynik
Rosyjska cena Huawei MateBook X Pro 2020 to 130 tysięcy rubli. Aby zrozumieć, czy jest adekwatny, warto przejść przez konkurentów. Przede wszystkim jest to podstawowy MacBook Pro 2020, który niebawem pojawi się na naszym rynku. Koszt nowych produktów Apple jest nadal nieznany, ale powinien być mniej więcej taki sam.
Pomijając systemy operacyjne, MacBook Pro korzysta z wyświetlacza obsługującego DCI-P3 i najlepszego touchpada na rynku. Po stronie Huawei wymiary, dotyk pokaz, więcej pamięci, oddzielna grafika i wydajny procesor z funkcją Turbo Boost.
Wśród modeli Windows, głównym konkurentem MateBooka X Pro jest DELL XPS 13 (9300). Za te same pieniądze użytkownik otrzymuje ekran Full HD bez obsługi wprowadzania dotykowego, procesor Intel Core i5 z rodziny Ice Lake, zintegrowaną grafikę i połowę pamięci RAM i ROM. W zamian DELL oferuje lepszą współpracę z zewnętrznymi kartami graficznymi, autonomię nagrywania, rozpoznawanie twarzy w podczerwieni i kamerę internetową w normalnym miejscu.
Okazuje się, że MateBook X Pro 2020 to dość opłacalna opcja. Huawei nie przesadził z kompromisami, ale wypuścił wyważony i wysokiej jakości produkt. Jeśli Twoje zadania nie wymagają dużego obciążenia procesora i wysokiej wydajności, warto rozważyć zakup tego modelu.
Kup
Autor dziękuje Huawei dla urządzenia przeznaczonego do testów. Firma nie miała żadnego wpływu na wynik testu.
Przeczytaj także🧐
- Który laptop kupić w 2020 roku
- 10 dobrych laptopów tańszych niż 30000 rubli
- Recenzja HP Elite Dragonfly - laptop z możliwością konwersji magnezu