Teraz portal społecznościowy stał się integralną częścią naszego życia. Jesteśmy stale reagować na wezwania, listów i komentarzy. Dosłownie czuje swędzenie w palcach i łagodny niepokój, jeśli nie po to, aby nowe lub Instagram fotochku Nie bez znaczenia regularnego napisać status w sieci społecznej - „Tired ...” - lub przeczytać coś takiego w filmie z jego przyjaciół. Nieustannie gwałtowny gdzieś i coś zrobić. Odpoczynku możemy tylko pomarzyć. Ponadto, w dosłownym tego słowa znaczeniu - my „Disconnect” z naszej cyfrowej (drugiego) życia tylko w nocy.
Ale dla prawdziwie satysfakcjonującego życia potrzebujemy dużo bardziej podobny stan odłączony od matrycy. Leo Babauta oferuje swoje opcje do „cichej przestrzeni”, która robi całkiem dobrze przez około 8 lat.
Takie szalone tempo życia może być czasem trochę szalony, czyni nas socjopatów, przynajmniej chwilowo, i doprowadzi do depresji.
Zaczynamy zapominać, co jest bardzo ważne dla nas. Nasze prawdziwe „Ja” łączy się z naszym cyfrowym „Tekst” i nie rozumiemy, gdzie tak naprawdę, gdzie i co myślą o nas i napisać inny.Ze względu na stały szum cyfrowy, który wypełnia nasze życie po brzegi, granice między naszym prawdziwym życiu, prawdziwych przyjaciół i prawdziwych wartości i wszechświata cyfrowego skasowane.
Niewątpliwie, social media i wszystko, co jest z nią związane, jest ważną częścią naszego życia i biznesu. Ważnym, ale nie najważniejsza. I, co ważniejsze, w celu skutecznego prowadzenia działalności gospodarczej „tam”, nie zapomnij, kim jesteśmy i czego potrzebujemy. I to do tego musimy poświęcić przynajmniej trochę „cicho” miejsca w życiu, gdzie możemy być sami ze sobą, medytować, spędzać czas z przyjaciółmi, słuchać śmiechu swoich dzieci i cieszyć się samotnością, podzielony na dwa z ukochaną człowiek.
Zaledwie trzy dni temu, miałem taką „cichą przestrzeń”, który trwał tylko 18 dni. Pomimo faktu, że nie był w stanie całkowicie odłączyć od sieci z powodu pracy, nadal był w stanie cieszyć się tym „Silence”, wypełnione śmiechem i płacze dzieci, spacery, podróże, zawirowania w kuchni przygotowując obiad z prawie przedszkola, szum morza i dziewczęta mówić o „nic” - po prostu przyjemne gadać, że czasami jest to konieczne. Więc postu Leo sprawie utworzenia takiej przestrzeni dla siebie po prostu bardzo się przydała. Myślę, że to będzie interesujące dla wielu z was, szczególnie w okresie wakacyjnym - doskonała okazja, aby przynajmniej spróbować, aby rozpocząć.
pomysły
- Załóż sobie trochę „cichą przestrzeń” Rano przy filiżance kawy lub herbaty, lub na śniadanie z rodziną.
- Medytować codziennie. Start małe - dwie minuty byłoby wystarczające. Wystarczy usiąść i skupić uwagę na oddechu.
- Za każdym razem, porozmawiać on-line zacheshutsya dłoni, stop. Zamiast poddać się trochę ciszy i spokoju.
- Jeżeli chcesz automatycznie odpowiedzieć „Tak”, aby następnym zaproszenie do kolejnego zdarzenia, nie bój się mówić celowe „nie”. Idź tam tylko wtedy, gdy jest to naprawdę interesujące dla ciebie i wzbogacić swoje życie, nie dlatego, że będzie wszystko tusovochka.
- Staram się nie słuchać muzyki podczas spaceru lub joggingu. Zamiast zatrzymać się trochę w głowie, słuchać siebie.
- Kiedy ktoś mówi ci coś, trochę czasu, aby odpowiedzieć i wyrażać swoje myśli. Słuchaj uważnie. Wchłonąć informacji. I docenić ich piękno.
- Znajdź czas dla swoich najbardziej bliskich. Spotkanie jeden-na-jeden na godzinę przynajmniej dużo lepiej niż stały gadać w Internecie. Naprawdę ich słuchać.
- Poświęć czas na pracę twórczą, stworzyć coś. I nie ma rozrywki!
- Wydać przynajmniej niewielką czyszczenie, pozbyć się wszystkich niepotrzebnych. Z rzeczy, które bałagan swoje życie. Tworzenie dla siebie co najmniej mały róg spokojnego, relaksującego miejsca.
- Stworzyć przestrzeń pomiędzy swojej automatycznej odpowiedzi i twoich słów (lub czynności). to jest po prostu pomyśl zanim coś zrobić lub powiedzieć. Nawet jeden drugi będzie wystarczająca, tak aby nie cięcie drewna temperamentem.
- Zamiast na oślep szczytu, oddech i uspokoić.
- Zwróć uwagę na swoje uczucia, kiedy jeść, pić, czy coś zrobić. Być w tej chwili i cieszyć się nim.
- Odstawić czas do codziennej kontemplacji.
I to nie musi zrobić to wszystko naraz. Wybierz jedno i starają się umieścić w ich codziennym życiu. Stopniowo dodawać inne przedmioty. Pamiętaj o złotej zasadzie „Dobrym nawykiem” na raz.
I byłoby bardzo miło, jeśli Ty, Twoja rodzina lub przyjaciele, były wspólne „rytuały”. Na przykład, „Dzień Papieski” (lub rodzic) od soboty z dziećmi lub spotkanie z przyjaciółmi raz w miesiącu. A nie inny bardzo dobra oferta lub zdarzenie nie mogą naruszać tych rytuałów (z wyjątkiem bardzo skrajnych przypadkach). To tylko swój czas, i to należy do ciebie.
Sieci społeczne i nasz drugi, cyfrowe życie - to jest dobre, ale nie zapominajmy, że wszystko wokół nas istnieje nie mniej piękny świat, każda chwila jest niepowtarzalna. Można zobaczyć tysiąc razy obrazów słońca swoich przyjaciół w Instagram, a zatem brakuje własnych.
Zobacz: shutterstock