7 zwrotów, które pomogą Ci pogodzić się po kłótni
Miscellanea / / November 23, 2023
Bardzo proste słowa, które na pewno przydadzą się bardziej niż wyrzuty.
Większość konfliktów z bliskimi prędzej czy później kończy się pojednaniem i to jest wspaniałe. Kiedy zarówno Ty, jak i Twój partner uspokoicie się i będziecie mogli spokojnie rozmawiać, możesz spróbować poznać przyczyny kłótni, całkowicie się pogodzić i zdecydować, jak zapobiec takim sytuacjom w przyszłości. Oto kilka zwrotów, które mogą w tym pomóc.
1. Proszę, powiedz mi, co cię złościło
Być może jeszcze nie widzisz, dlaczego Twój partner jest zły, zdenerwowany lub urażony. To naturalne: gdybyście rozumieli swoje motywy, prawie nie kłócilibyście się. Ale jeśli teraz szczerze chcesz zrozumieć, jak wygląda sytuacja ze strony bliskiej osoby, powinieneś po prostu o to zapytać. Dowiedz się od partnera, co według niego jest przyczyną konfliktu.
Zadaj pytanie spokojnie, w przeciwnym razie kłótnia może się nie zakończyć, a raczej wybuchnąć z nową energią. Jeśli naprawdę chcesz spojrzeć na konflikt oczami drugiej osoby i nie zaczynać ponownie wyrzucać mu czegoś, to pytanie może stać się krokiem w kierunku pojednania.
2. Twoje pragnienia są rozsądne i zrozumiałe
Nauczyłeś się, jak dana osoba widzi sytuację ze swojej strony. Być może słyszałeś argumenty, z którymi możesz się zgodzić. Powiedz to bezpośrednio.
Na przykład Twój partner twierdzi, że to dla niego problem, że cały czas nosisz słuchawki. Jeśli chce Ci coś powiedzieć, powtarza to dwa, a nawet trzy razy – w przeciwnym razie po prostu nie usłyszysz. Długo mu się to nie podobało, aż w końcu eksplodował.
Jeśli myślisz, że pewnego dnia ty też znudzisz się byciem niesłyszanym, przyznaj się do tego. Możesz po prostu powiedzieć: „Tak, uzasadnione jest pragnienie poczucia, że jesteś traktowany z uwagą. Nieprzyjemnie byłoby też powtarzać to, co już zostało powiedziane.” Cóż, wtedy możecie oboje pomyśleć o tym, jak uniknąć takich nieporozumień w przyszłości. Na przykład zgadzasz się na sygnał, po którym natychmiast zdejmiesz słuchawki.
3. Jestem zły, bo...
Twój partner nie wie, jak widzisz to, co się dzieje. Potrafi powiedzieć, co mu się nie podoba, ale jednocześnie nie zauważa, co uważasz za problem. Dlatego warto wyjaśnić, jak wygląda sytuacja z Twojego punktu widzenia.
Na przykład w historii o słuchawkach możesz przekazać, że najlepszym sposobem na relaks po pracy lub szkole jest słuchanie muzyki. Ale nie chcesz zwiększać głośności na pełną głośność, aby nie przeszkadzać partnerowi. Bo wiadomo: kocha ciszę. I bolało cię, że nigdy nie mówił o problemie przed kłótnią, ale dzisiaj nagle eksplodował. W rezultacie konflikt rozpoczął się dla Ciebie zupełnie nieoczekiwanie.
Mów wszystko, co uważasz za konieczne, ale staraj się robić to poprawnie. Mów spokojnie i uprzejmie. Waszym zadaniem nie jest teraz wygranie konkursu, „kto potrafi postawić drugiemu najwięcej zarzutów”, ale podzielenie się ze sobą swoją wizją problemu.
Dlatego pamiętaj o trzech prostych zasadach:
- Mów tylko o dzisiejszej sytuacji. Nie pamiętaj, co wydarzyło się wczoraj lub zeszłej jesieni – teraz jest to niepotrzebne.
- Używaj „wiadomości ja” zamiast „wiadomości ty”. To znaczy powiedz: „Źle się czuję... / Denerwuję się... / Trudno mi zapanować nad złością, bo...” I staraj się unikać zwrotów typu: „To twoja wina, zawsze wszystko psujesz”. Co więcej, nie powinieneś używać języka oskarżycielskiego: „Piszesz kompletną bzdurę! Powinieneś nauczyć się trochę grzeczności!” W przeciwnym razie kłótnia będzie kontynuowana.
- Podaj konkretne fakty. Nie powinieneś mówić: „Jestem zły, że czuję twoją obojętność, ale nie widzę w ogóle żadnej troski ani uwagi”. Takie uogólnienia jedynie postawią Twojego partnera w defensywie i z pewnością nie pomogą w rozwiązaniu nieporozumień. Lepiej tak: „Jestem zły, że od razu zaczynasz rozmowę o słuchawkach od krzyku”.
Druga i trzecia zasada są również dobre, ponieważ w stanie złości lub urazy trudno jest sformułować prawidłowy komunikat „ja”. Oznacza to, że będziesz miał dobry powód, aby się uspokoić i trzeźwo spojrzeć na sytuację.
4. Nie chciałem cię urazić
Jest mało prawdopodobne, aby każdy z was spokojnie wyznaczył sobie za cel uderzenie drugiego tak mocno, jak to możliwe. Najprawdopodobniej oboje bronili się i nie miał zamiaru skrzywdzić ukochanej osoby. Warto też powiedzieć, że nie chciałeś skrzywdzić swojego partnera. Pomoże to wam obojgu mentalnie opuścić tarcze i rozluźnić pięści.
Jeśli chcesz usłyszeć podobne słowa od swojego partnera, zapytaj go o to. Możesz także powiedzieć: „Nie miałem zamiaru cię skrzywdzić. Ty też, prawda?” Jeśli bliska osoba potwierdzi, że nie ma kamienia w zadku, oboje odczujecie ulgę. Dzięki temu szybciej nadrobisz zaległości.
Cóż, jeśli wydaje ci się, że twój partner mówi nieszczerze o braku agresywnych intencji, otrzymasz sygnał: w związku coś trzeba zmienić.
5. Dziękuję Ci za...
Jeśli nie doszło do ostatecznej walki, na pewno macie sobie za co dziękować. Ale po kłótni ludzie bardzo rzadko to robią. Wiele osób uważa, że lepiej bronić swojego stanowiska do końca i nigdy nie iść na kompromis. Wydaje im się, że każdy krok w stronę partnera jest oznaką słabości. A także sygnał, że ich interesy można zignorować. Oznacza to, ich zdaniem, że nie powinni ci dziękować, ale nadal okazywać swoją urazę.
Ale spróbuj zobaczyć, co dobrego zrobił twój partner w sytuacji konfliktowej. Na przykład nie krzyczał dalej na Ciebie, ale spokojnie powiedział: „Zdenerwowałem się, że w ciągu dnia nie odpisujesz na wiadomości w komunikatorze, a wieczorem ledwo podnosisz głowę znad laptopa, kiedy pojawiam się o godz. dom. I jeszcze te słuchawki...” Dzięki wyjaśnieniom partnera możesz poczuć się na jego miejscu, poczuć jego rozczarowanie. Rozumiesz go trochę lepiej i to może minąć na dobre Twój związek. Jest więc za co dziękować.
6. Jak myślisz, jak możemy rozwiązać problem?
Lub prościej: „Jak myślisz, co powinniśmy teraz zrobić?” Wspólne znalezienie wyjścia może być nie tylko bardziej przydatne, ale także przyjemniejsze niż robienie sobie nawzajem wyrzutów. A takie pytania pomagają przekształcić kłótnię w konstruktywny dialog.
Następnie powinieneś wysłuchać partnera, zaproponować swoje rozwiązanie, a następnie wspólnie omówić, jak rozwiązać problem. Z pewnością masz własny pomysł, jak poprawić sytuację. Ale ktoś inny może zasugerować wyjście, którego nie zauważyłeś. A wspólna burza mózgów czasami prowadzi do nowych rozwiązań, o których żadne z Was wcześniej nawet nie myślało. Dobrym sposobem na rozpoczęcie tej dyskusji jest bezpośrednie zapytanie partnera o jego opinię.
7. Przepraszam
Chyba najprostsze zdanie. Jeśli rozumiesz, że nie tylko twój partner, ale także aktywnie wspierałeś kłótnię, możesz bezpiecznie przepraszać. I obiecaj – przede wszystkim sobie – że następnym razem zrobisz inaczej.
Cóż, jeśli wydaje Ci się, że nadal masz 100% racji, a Twój bliski nie, to rozmowa jeszcze się nie skończyła. Możesz wrócić do pierwszego punktu i ponownie spróbować spojrzeć na sytuację z punktu widzenia innej osoby.
Wszystkie te zwroty mogą pomóc, jeśli nie jest dla Ciebie ważny chwilowy spokój przed kolejną burzą, ale stabilny związek. Takie, które buduje się w oparciu o wzajemne zainteresowanie i szacunek.
Co jeszcze przeczytać na ten temat👇
- 33 proste rzeczy do zrobienia po kłótni z partnerem
- Jak unikać gorących namiętności podczas konfliktów
- Dlaczego pary się kłócą i jak tego uniknąć