Każdy człowiek ma marzenia. Sen wszystko z dzieckiem a kończąc starożytnego starca. Marzyć nie ma żadnych zasad i ograniczeń. Nie można zabronić podjęcia i sen, i nikt nigdy. Nikt nie może zabić sen... z wyjątkiem siebie. Jesteśmy łatwo porzucić swoje marzenia z powodu lenistwa lub postrzeganych korzyści. Jeśli powiesz człowieka, że jego sny są śmieszne, nie przestaje marzyć. Ale jeśli zdecyduje, że to nonsens, to sen idzie.
A są tacy, którzy nie poddają się, ale czasami błądzą w drodze. Im dalej idziesz, tym trudniej jest wrócić. Po drodze znajduje się ogromna ilość pokuszenie, dobrze zamaskowane jako właściwy sposób. Co się stanie, straszne, gdybym utrzymywał się trochę tutaj ten miły etap podróży? Lub przechodzień widział życie, a potem mówi, mogę jej słuchać? I stopniowo rośnie przed tobą jest ogromna ściana swojej apologii, stałych opóźnień, spoglądając na kogoś blisko i banalnego lenistwa. Każdy ma swoją własną ścianę i jej przeszkód. Ale na drodze, zawsze możesz wrócić do snu. Najważniejsze - aby uważnie śledzić na znaki ostrzegawcze;)
© zdjęcia
wymówek
Kto z nas nie uzasadnił, dlaczego nie udało się zrobić to, co chcieli, a co powinno być? Począwszy od szkoły (mój pies zjadł podręcznik) do poważnej pracy (stojący w korku, zapomniałam kluczy do przetłumaczenia staruszkę po drugiej stronie ulicy).
Są ludzie, którzy tylko rzadko spotykane, a ktoś całe życie - jest sama wymówka. A więc oni gromadzić i gromadzą się aż do osiągnięcia masy krytycznej, a wymiatać lawina „nie powiodło się”, „nie powiodło się”, „wstrzymana”, „nie wiem jak”, itd.
Najciekawsze i najważniejsze jest to, że wszystkie te wymówki wymyślić siebie. I choć część z nas zdaje sobie sprawę, że w ten sposób jest po prostu staramy się wyjść z trudnej drodze, która prowadzi do spełnienia marzeń. Każdy, kto to rozumie i ciężko pracuje, zawsze udaje.
strach
Nie znam ani jednej osoby, która by w swoim życiu przynajmniej raz nie czuję strachu. To może być strach przed czymkolwiek. Jednak najbardziej popularna (obawa przed utratą bliskich i fobie nie liczą) - strach przed porażką. Przestraszony, aby rozpocząć coś, co wcześniej nie zrobiłeś. I nagle nie będzie działać? Boję się iść do pracy w innym kraju, boi się iść na ważne spotkanie. Nawet pozytywne zmiany - zawsze jest przynajmniej trochę, ale to jest straszne.
Ktoś zapisane mantra „wszystko, co jest zrobione, odbywa się na lepsze”, ktoś potrzebuje silnego ramię do bezpiecznego zamknięcia, ktoś potrzebuje odpowiedniego „kopa” od życia. Ktokolwiek był w stanie przezwyciężyć swój strach i przekroczyć linię, już w połowie drogi do sukcesu. I ktoś całe życie i nadal obawiają się i po prostu siedzi w swoim bezpiecznym kokonie, boi się trzymać nos. I osiągnąć marzenie wszystkich przełożony i przełożony, dopóki nie jest za późno.
Jeśli wszystko nadal boi się zrobić coś nowego, ludzkość nadal będzie biegł Lasów kijami.
analiza
Analiza - to nie zawsze jest złe. Dobra analiza wyników finansowych, przed podjęciem decyzji, gdzie i jak inwestować pieniądze. Ale są rzeczy, które nie są początkowo podatne na racjonalnej analizie. On po prostu zabija.
Podczas analizy, można znaleźć wiele przerażających rzeczy, które mogą się zdarzyć... ale nie mogę. W każdym razie, dopóki nie spróbujesz - nie wiesz! Czasami na drodze do snu należy odłożyć na bok logikę i działać intuicyjnie. Na przykład, Steve Jobs okazał się doskonałą równowagę pomiędzy analizą i intuicji.
Pewnego dnia ...
Wydaje mi się, że nic nie jest bardziej odległe i nieosiągalne niż data „kiedyś”. Kiedyś pójdę stąd. Pewnego dnia mam zamiar zrobić pracę, która mi się podoba. Pewnego dnia będę schudnąć. Kiedyś nauczę się jeździć na windsurfingu. Pewnego dnia będę miał rodzinę. Kiedyś powiem mu, co myślę, i nie będę powstrzymywać. Lista takich „kiedyś” nie ma końca.
Czy jesteś pewien, że jest to czas cenionych w ogóle przyjdzie? Czy masz listę z etykietą „Pewnego dnia”? Może powinniśmy przemyśleć datę?
Gdyby tylko ...
Och, to jest drugą najczęstszą wymówką po „kiedyś”. Gdybym urodziła się w innym kraju. Gdybym tylko miał więcej pieniędzy. Jeśli tylko nie słuchać rodziców i zrobił to, co chciał. Jeśli... jeśli tak, jeśli tylko ...
Wszystko to jest złe! To - oklepane przepraszam tych, którzy po prostu lenistwo. Znam ludzi, którzy są w dość dojrzałym wieku miała szansę, aby przejść do obcego kraju, prawie nie znając języka. W rezultacie, w latach czterdziestu powodzeniem wszedł University, ukończył z wyróżnieniem, a obecnie pracuje w pracy, która im się podoba. A jeśli myśleli, że nie były one tak szczęście, że urodził się na Ukrainie, nie mają odpowiedniej pracy krawaty, bez których przyzwoity praca nie dostać, i byłoby siedzieć w swoim małym biurze, czekając materiałów informacyjnych.
I ten przykład nie jest tylko jeden! Mógłbym zacząć mówić o ludziach ze specjalnymi potrzebami, którzy robią to, co człowiek pełen generalnie nie wykonywać jak wszystko czeka na prawej okazji lub narzeka na brak konieczności chwila.
Ja nie ...
Martwisz się, że nie można dać ludziom coś specjalnego? Co-to, czego oczekują od ciebie?
Wszyscy mamy coś możemy dzielić się ze światem. Coś, co może sprawić, że nawet trochę lepiej. Dodaj kroplę, która składa się na ocean. Głupotą jest bać się tego, czego nie można zrobić coś lepiej niż inni, albo że nie jesteś tak utalentowany.
Ktoś po prostu robi to, co jest zainteresowana, absolutnie nie myśli o tym, że działania te pomagają innym zbliżyć się do snu co najmniej jeden etap.
strefy komfortu
Można być bardzo wygodne w małym świecie, który stworzył wokół siebie. Ale ten mały świat, niestety, to nie jest coś, co kiedykolwiek marzyłeś. A jeśli nie bały, i udał się na ich drodze, jeśli kiedykolwiek twoje marzenia się spełniły... może.
Zostaw swoją strefę komfortu i zacząć robić przynajmniej coś bardzo trudnego we właściwym kierunku. Zwłaszcza jeśli jesteś przestraszony, i prace nie najbardziej przyjemny. Wielu nadal pozostają na swoim miejscu. Należy bardzo uważnie pomyśleć o tym, czy są zadowoleni z obecnej sytuacji i patrzeć w przyszłość trochę. Bo to, co teraz dobre, jutro może nie być tak wygodne. Jeśli zdajesz sobie sprawę, że coś pójdzie nie tak, to wykracza poza granice komfortu i zacząć robić to, co uważasz za słuszne.
wniosek
jeszcze raz spojrzeć na ten film - bardzo motywujące. To właśnie zawiera wszystkie elementy wymienione w tym artykule! A jeśli po tym nie udać się z krzesła i zacząć ustawy, następnie nie wiem co motywacja można zmienić. Może po prostu nie marzyć?
Ten artykuł dostał mi powód, ale ponieważ mam 5 dni z jednym z małych, ale przyjemnych snów. Mam długą listę, więc mogę pracować więcej i pracować. Mam nadzieję, że nie siedzieć bezczynnie.
Uczono mnie od dzieciństwa, że bez względu na to, co się dzieje, nie szukać winnych. Bo to wszystko zależy od moich działań i reakcji. Tak, nie mogę kontrolować innych, ale nie mogę się opanować!