Oto co oglądamy: „Northern Waters” – brutalny serial o wielorybnikach, który nie odpuszcza do napisów końcowych
Miscellanea / / May 27, 2023
W pewnym momencie tej mini-serii nie poświęcono należytej uwagi. Krytyk Dmitrij Kamyszenko uważa, że na próżno.
W nowej serii artykułów co tydzień opowiadam o tym, jakie filmy i seriale mnie zachwyciły.
Zacznijmy może od „Northern Waters” - brudnej i jasnej serii w otoczeniu XIX wieku. Na pierwszy rzut oka wydaje się to filmem historycznym, ale w przyszłości zawiera elementy thrillera, dramatu o przetrwaniu, horroru, a nawet przypowieści egzystencjalnej.
Ciekawa historia opowiedziana w 5-godzinnych odcinkach - wystarczy na kilka wieczorów. Chociaż obejrzałem to w jedną noc - zbyt trudno zatrzymać "Northern Waters".
Może to jasne postacie. Co to jest przynajmniej Henry Drax, grany przez Colin farrell. Zawsze pijany, brudny, okrutny - w rzeczywistości jest to pirat, który urodził się za późno i dlatego został zmuszony do zostania marynarzem. Jeśli poprosisz sieć neuronową o narysowanie zła w ludzkiej postaci, otrzymasz Henry'ego Draxa.
Nawiasem mówiąc, wzrost Colina Farrella wynosi 178 centymetrów, ale jest sfilmowany tak, że wygląda jak dwumetrowy bandyta. Ostatni (być może jedyny) strach Farrella miał miejsce w drugim sezonie True Detective, chociaż nie miał kilofa.
1 / 0
Kadr z serialu „Wody Północy”
2 / 0
Kadr z serialu „Wody Północy”
3 / 0
Kadr z serialu „Wody Północy”
4 / 0
Kadr z serialu „Wody Północy”
„Northern Waters” jest również piękne jako wypowiedź o przemocy. A jeśli na początku wyraża się to w wielorybnictwie, to stopniowo rozprzestrzenia się na relacje członków załogi (nawiasem mówiąc, ta seria przypomina znakomitą powieść „Terrorprzez Dana Simmonsa). Ale głównym źródłem przemocy jest natura, która karze ludzi. Jeśli współczujesz wielorybom, to włącz serial i zobacz, jak dziki świat się zemści.
Byłem też zadowolony z realizmu. Na przykład, jeśli postać zostanie uderzona w głowę zdrowym kijem, to nie wyłączy się przez 5 minut - jego czaszka zostanie złamana. Przez takie momenty „kino” zostaje wymazane, to co dzieje się na ekranie nabiera prawdziwego nerwu.
A „Northern Waters” ma bardzo osobliwe (i ciekawe) podejście do kwestii religijnej. Jeśli interesujesz się szeroko pojętymi religiami (lub też studiowałeś religię), to śmiało włącz serial. Chrześcijaństwo panuje w Wielkiej Brytanii i na statku, ale im dalej załoga płynie, tym więcej elementów pogaństwa i szamanizm pojawia się na ekranie. Aby przeżyć, bohaterowie zmuszeni są przejść duchowe odrodzenie. Relatywnie rzecz biorąc, nie ma sensu modlić się do chrześcijańskiego Boga tam, gdzie żyją poganie - lepiej poprosić o pomoc niedźwiedzia z legend.
Filmy i seriale rzadko uciekają się do takiej formuły, łatwiej jest zawiesić krzyż na bohaterze. „Northern Waters” zdaje się mówić, że w Wielkiej Brytanii można nosić krzyż, ale na północy bądź miły – załóż czyjś kieł lub łapę.
Przeczytaj także🧐
- 15 najlepszych filmów i kreskówek o Wikingach: od klasyków historycznych po fantasy
- Walka o władzę i fajne kostiumy: 11 najlepszych seriali o średniowieczu
- 11 programów telewizyjnych o przetrwaniu, które zapierają dech w piersiach