Widoczna gołym okiem: astronomowie pokazali gigantyczną czarną plamę na Słońcu
Miscellanea / / May 25, 2023
Nie należy jednak patrzeć na to bez specjalnego wyposażenia.
Dysk słoneczny przecina czerń miejscektóry jest czterokrotnie większy od Ziemi. Teraz jest skierowany w naszą stronę.
Astronom z Korei Południowej, Bum-Suk Yom, jako pierwszy zwrócił uwagę na edukację, który potrafił to dostrzec w prostych okularach przeciwsłonecznych. Nie zaleca jednak powtarzania sztuczki; dla bezpieczeństwa oczu lepiej zaopatrzyć się w specjalne urządzenie z soczewkami do zaćmienia.
znawca biznesu piszeże 23 maja obserwatorzy w New Jersey, Nowym Jorku, Pensylwanii i Nebrasce mogli go zobaczyć nawet bez okularów. Eksperci zauważają, że nie jest to zaskakujące - tego dnia dym z pobliskich pożarów lasów służył jako naturalny filtr. W innych warunkach raczej by się to nie wydarzyło.
W rzeczywistości nie jest to nowe miejsce, astronomowie obserwują je od jakiegoś czasu i nawet nadali mu nazwę - AR3310. Zjawisko to nie jest rzadkie - teraz Słońce przygotowuje się do szczytu aktywności w swoim 11-letnim cyklu, co czasami prowadzi do takich formacji. W rzeczywistości są to obszary o niezwykle aktywnym polu magnetycznym. Nie stanowią poważnego zagrożenia, ale mogą doprowadzić do silnych rozbłysków słonecznych, a także do burz geomagnetycznych na Ziemi.
AR3310 już spowodował wzrost klasy M – to poziom drugi w skali intensywności. Amerykańska Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna stwierdziła, że dopóki plama słoneczna jest zwrócona w stronę Ziemi, istnieje 20-procentowe prawdopodobieństwo rozbłysku klasy X, pierwszego i najpotężniejszego poziomu. Może zarówno przynieść piękną zorzę polarną, jak i spowodować przerwy w komunikacji radiowej, ostrzegają eksperci.
Przeczytaj także🧐
- Czy wiesz, co się stanie, jeśli Słońce zniknie?
- Naukowiec opowiedział, jakie dźwięki wydaje słońce
- Astrofotografowie pokazali najbardziej szczegółowe zdjęcie Słońca