9 wskazówek, które pomogą Ci pisać przejrzysty tekst
Miscellanea / / August 05, 2022
Przydadzą się tym, którzy chcą jasno przekazać swoje myśli w komunikacji osobistej i biznesowej.
Wydawnictwo „MIF” opublikowało książkę o motywującym tytule – „Pisz, leniwie*opa”. Jest to podręcznik dla tych, którzy muszą pisać nie po to, aby zarabiać, ale dla siebie lub komunikować się z innymi. Autor - Pasha Fedorov, dyrektor produkcji w „palindrom", twórca kanału Telegram"Pasza i jego prokrastynacjai były redaktor naczelny Lifehacker. Zapraszamy do przeczytania fragmentu szóstego rozdziału i nauczenia się, jak umieścić swoje przemyślenia w zrozumiałym tekście.
1. Bądź szczery
Uczciwość jest uprzejmością królów i dobrych pisarzy. Kiedy jesteś szczery z czytelnikiem, odpłaca ci miłością (lub jej imitacją). Nie próbuj oszukiwać ludzi: zrozumieją.
Jeśli jesteś blogerem, nie próbuj przedstawiać reklam jako niereklamowych. Często wygląda to na głupie, poruszone i nieuczciwe. Wielu ma argument „mądrzy ludzie mnie czytają, rozumieją gdzie reklamaa gdzie nie”. Tak to jest. I to jest właśnie problem: ludzie widzą, że to jest reklama, i czują się fałszywie. I zaufanie, krok po kroku, kropla po kropli, ale spada. Nie musisz wywieszać banera z napisem „ZAPŁACONO MI ZA TĘ POCZTĘ”, ale nawet drobna wskazówka wyczyści Twoje sumienie.
Ale nie zapominaj: niektórzy ludzie mogą być nieuważni. Kiedyś napisała do mnie subskrybentka kanału: powiedziała mi, co lubi, i dodała, że jedyne posty, które ją rozwścieczają, to posty o angielskiej szkole. „Ogólnie rzecz biorąc, kanał jest bardzo przydatny, ale ten konkretny post tutaj jest najlepszym nonsensem”. Nie trzeba dodawać, że była to seria publikacji z hashtag #reklama? Nawet go nie zauważyła.
2. Nie popisuj się, jeśli nie wiesz jak
„Złoty deszcz, który zalewał niektóre warstwy pracowników stanu Karelii, wywołał całą gamę uczuć – od radosnego zaskoczenia po urazę i oszołomienie. Niewiele osób zdawało sobie sprawę, co to właściwie było.
Zawsze, gdy możesz być bezpośredni, bądź bezpośredni.
3. drobiazgi
Tym skrótowym słowem nazywam wszystkie słowa i frazy, które nie odgrywają roli w tekście, ale są potrzebne do przekazać właściwe emocje, ton, nastrój: żarty, porównania, zdrobnienia intonacja.
Najpierw biznes, potem sztuczki i uroda.
Pozwólcie, że wyjaśnię na przykładzie. Masz mały sklep internetowy, musisz napisać stronę "Dostawa" na stronie. Ty, tak modny, wymyśliłeś stronę, wypełniłeś ją mądrymi zwrotami „z którymi nie pracujemy” i „stosujemy się do zasad”, dodałeś duże zdjęcia do zarządzać uwagą. Fajny, soczysty, mocny!
Oto twój klient. Odwiedza stronę, aby dowiedzieć się, czy dostarczają do wioski Chrenyukovichi i ile to kosztuje. A oto przed nim modny układ. I nie obchodzi go, jakie są twoje zasady. Chce wiedzieć, co się dzieje z Chrenjukowyczami. Nie ma czasu na czytanie twoich drobiazgów: pojutrze musi dać swojej Matronie prezent. Chce zrozumieć, czy przesyłka dotrze do jego wioski i czy zepsuje się przy dostawie. I albo losowo przewinie stronę, albo, jeśli jest zaawansowanym użytkownikiem komputera, naciśnie Ctrl+f i wprowadzić kilka kluczowych fraz do wyszukiwania na stronie. A potem pluje sobie do stóp i drapie po prezent w domu towarowym.
Krótko mówiąc, ważne jest, aby zacząć. A piękno, jeśli jest całkowicie nie do zniesienia, to wtedy.
4. Im krócej, tym lepiej
Im mniej słów w zdaniu lub akapicie, tym lepiej. Im krótszy, tym jaśniejszy. Niemniej jednak nie powinieneś doprowadzać tej rady do punktu absurdu i redukować każde zdanie do podmiotu i predykatu.
"Poszedłem. Przyszło. Robił rzeczy. Wrócił do domu. Poszedł spać. Dobry dzień".
Nie, nie, nie, nie musisz robić z siebie bezmyślnej maszyny do zabijania „niepotrzebnych słów”. Pamiętać Orwell i nowomowa. Potrzebujemy więcej różnych i pięknych słów, ale mniej. Kiedy piszę tekst, formułuję go w biegu. Z tego powodu narracja gubi się i pojawiają się niepotrzebne fragmenty. Podczas pisania mam wrażenie, że nie są one zbyteczne, ale bardzo tematyczne i rozwiązują ważne zadanie. I zaczynam przepisywać – ugh, po co do diabła napisałem tutaj to głupie porównanie? Rozumiesz co mam na myśli?
Im krócej piszesz, tym wyraźniej to wychodzi. Jeśli usuniesz z tekstu niepotrzebne słowa i frazy, skrócisz ścieżkę czytelnika do głównej idei.
Widzieć:
„Wychodząc z podwórka, odetchnąłem zapachem liści: zbliżała się już jesień, a ja wciąż szłam w szortach i koszulkę, nawet pomimo chłodnego wiatru - po prostu było mi ciepło, zwłaszcza, że szłam dalej piłka nożna".
Czego się nauczyliśmy? O tak, dużo. I teraz:
„Na dworze było zimno, ale chodziłem na piłkę nożną w krótkich spodenkach i koszulce”.
Czego się teraz nauczyliśmy? Dużo mniej, ale nic ważnego nie jest stracone. Po prostu usunęli dodatkową sztukę. Oczywiście, jeśli Twoje posty gromadzą tysiące lubi dla takich szczegółów, po prostu zignoruj moją radę. Ale jeśli nie, ogranicz.
Nie nadużywaj go jednak.
Bez długich zdań, które są tak dziwnie skonstruowane, że wydaje się, że już się skończyły i zaczęła nowa myśl, ale nie, to wciąż ta sama propozycja, w której kilka rzeczy zostało wypchanych i być może nie do końca uzgodnionych, przeoczonych przecinki albo dodali dodatkowe, ale to się nie kończy i nie kończy, a problem z takimi propozycjami polega właśnie na tym, że ludzie przegrywają myślałem, rozumieją, że nie są tu mile widziani i dlatego odchodzą - myślę, że nie ma sensu mówić, że nie przynosi to żadnej korzyści, a jedynie krzywda i rozczarowanie ze strony kogoś, kto mógłby stać się twoim zagorzałym fanem i gloryfikować wszystkie twoje dzieła w imię najlepszych ludzi tego Wszechświat.
Czy zrozumiałeś, co chciałem powiedzieć? Teraz już nie rozumiem.
Jak być?
Po prostu przeczytaj to na głos! Na uwagę zasługują wszystkie miejsca, w których się potykasz: gdzieś możesz je skrócić, gdzieś dodać detale, gdzieś zamienić miejscami. Ale nie zapominaj: musisz to zrobić, gdy pierwszy projekt jest już gotowy, a nie w trakcie. W przeciwnym razie wewnętrzny krytyk ugryzie cię.
Bądź krótki, ale nie bądź absurdalny.
5. „Czytelnik musi przetoczyć się przez masło”
Taką radę udzielił mi dawno temu Vlad Tsypukhin, szef produktu w wydawnictwie Komitetu. Dosłownie to zdanie brzmi tak (musiałem odwrócić górę korespondencji, ale znalazłem):
Tekst powinien mieć fabułę, czytelnik powinien przetaczać masło od pierwszego do ostatniego wiersza. Najlepszym sposobem na napisanie dobrego tekstu jest przeczytanie go samemu dwadzieścia razy.
Tak, nie najlepsza metafora. Jednak jest to dość dokładne.
Jeśli czytelnik przechodzi przez tekst i ciągle się potyka, to źle. Albo blisko, albo nie rozumiesz, albo denerwujesz się - wiele opcji, w których wszystko nie idzie zgodnie z planem. Postaraj się, aby czytelnik przesuwał się po tekście jak na lodzie.
Jak być?
Wierz lub nie, przeczytaj to na głos. I znowu zwracaj uwagę na wszystkie miejsca, w których się potykasz. nieznane słowo? Trudne obroty? Przepisz i wymień!
6. Nie pisz tak, jak mówisz
Często w książkach lub blogach można znaleźć porady: „Pisz tak, jakbyś mówił”. Proszę nie. Kiedy rozmawiamy (jeśli nie przygotowaliśmy się wcześniej), formułujemy myśli na miejscu: wybieramy nie najprostsze projekty, często się powtarzamy myśli. To zupełnie normalne.
Tekst powinien być zwięzły i jaśniejszy niż mowa.
Tekst pomaga formułować myśli, koncentrować się i mówić tylko to, co chcesz. Możesz pomyśleć. Podczas rozmowy często nie masz takiej kaprysu.
Staraj się nie pisać tak, jak mówisz. Spróbuj mówić tak, jakbyś pisał.
7. Myśl na małą skalę
Wyobraź sobie: struktura jest gotowa, a teraz twoja zadanie - Napisz akapit. Nie cały artykuł, nie rozdział, nie strona – akapit. Jak tylko ten kamień milowy zostanie pokonany, nadszedł czas, aby podjąć nowy. Duży tekst to tylko tekst dla wielu akapitów, a nie wielkie, głębokie, starożytne zło, które trzeba przeskakiwać na raz. Wręcz przeciwnie: im mniej myślisz, tym lepiej. Pisz w akapitach, a nie w artykułach.
Aby zaplanować tekst jako całość, rozmawialiśmy o strukturze: po prostu budujesz szkielet, budujesz most (tak, lepiej nie używać takich banalnych metafor, zły pasza, zły). I po prostu się wspinaj.
Jeśli spojrzysz na tekst w całości, łatwo utkniesz. I dobrze, jeśli jest gdzieś pośrodku lub jeszcze bliżej końca. Z dużo większym prawdopodobieństwem po prostu nie zaczniesz, bo: cóż, dużo jest do pisania, ale kto w ogóle sobie z tym poradzi, ale o co chodzi! A jeśli postrzegasz swoją pracę jako schody z krokami rozumiesz: jeden krok, drugi, trzeci - a teraz nie jest tak strasznie, a teraz jesteś gdzieś na szczycie, a teraz najważniejsze jest, aby nie patrzeć w dół. Albo oglądaj i podziwiaj siebie.
Napisz tekst w akapitach i zaplanuj, zanim zaczniesz.
8. Najważniejsze, żeby to zrozumieć
Jeśli piszesz coś zabawnego, na przykład powieść romantyczną lub artykuł Peek-A-Boo, najważniejsze jest, aby czytelnik był zainteresowany. We wszystkich innych przypadkach priorytetem jest wyjaśnienie czytelnikowi.
Artykuł, post w sieci społecznościowej, list osobisty lub biznesowy - zadaniem wszystkich tych tekstów jest zrozumienie i poprawna odpowiedź.
A żeby być zrozumianym, trzeba zbudować odpowiednią strukturę, dobrać nieoszukane słowa i sprawdzić tekst pod kątem błędów. Nie dlatego, że tak jest.
Najważniejsze to zrozumieć.
9. Strach przed prostotą
Strach przed prostotą pojawia się, gdy człowiek boi się pisać zbyt prosto, więc zaczyna przekręcać tekst wszelkiego rodzaju bibelotami, ozdobami i inną biżuterią.
Tutaj np. ogłoszenie w przedszkolu:
"29 maja szczepimy". Nie, to trochę zbyt głupie i proste.
"Szczepienia odbędą się 29 maja". Cóż, poprawiło się. Ale wciąż jakoś niepoważnie.
„29 maja zostanie przeprowadzony proces instalacji szczepień”. Teraz jest solidnie, ale wydaje się, że czegoś brakuje. Hm. Ah, tak!
„29 maja zostanie przeprowadzony proces instalowania szczepień dla dzieci, nie karm ich do przedszkola”. Tak, to znowu proste! Czym jesteś...
594 wersje później:
„29.05.2019, zgodnie z zarządzeniem administracji MOUAUSOUAUSOUSUAUAUUASH „Przedszkole „Petlichka”, specjaliści placówki medycznej GOBUUZUZ „Poliklinika Stacjonarna Dziecięca Nr 666” przeprowadzi zaplanowany proces przeprowadzenia szczepień próbek ludzkich w wieku 4–6 lat lat. Proces szczepienia musi odbywać się na czczo, dlatego administracja przedszkola nalega nie karm wszystkich rodzinnych dzieci w wieku 4-6 lat przed uczęszczaniem do MOUAUSOWAUSOUSUAUAUAUASH „Przedszkole „Petlyczka””.
Jeśli wydaje ci się, że przykład jest zbyt przesadny, to jest to: celowo uczyniłem go tak głupim, jak to tylko możliwe. Ale oto kolejny przykład dla Ciebie. Otwieram VKontakte, aw kanale jest post od jednego z moich znajomych, a następnie cytat.
„Tak odbyło się posiedzenie Międzyresortowej Komisji do spraw wyłaniania kandydatów do wyborów do rad nadzorczych i komisje rewizyjne spółek akcyjnych należących do Federacji Rosyjskiej w ponad jednej czwartej, ale nie w całości („pakiety”)”.
Ci ludzie żyją wśród nas, chłopaków.
Przychodzę do policji drogowej, aby napisać notatkę wyjaśniającą (nagraną na rejestratorze ekscentryka, który ścigał się na przeciwległym pasie ulicy jednokierunkowej). Napisał wszystko, inspektor patrzy i mówi: „Dodaj frazę„ ten samochód ”tutaj”. Dlaczego, dlaczego? Tak to jest, mówi. I oczywiście nikt nie został oskarżony.
Przejdź się po wszelkich instytucjach miejskich (przedszkola, szpitale) - wszyscy dookoła piszą rozkazy, notatki i ogłoszenia na materiały piśmienne językiem, ponieważ myślą: „Nie można pisać zbyt prosto i nieformalnie”. Oczywiście takie teksty pojawiają się z setek powodów, ale jednym z nich jest obawa, że wydadzą się zbyt proste i niegodne.
Mam dla ciebie straszną wiadomość.
Pisanie jest nie tylko możliwe, ale wręcz konieczne.
Im prostsze, tym jaśniejsze. Im bardziej zrozumiałe, tym większa szansa, że zostaniesz właściwie odebrany i będziesz obdarzony zaufaniem. Ale czy nie to jest najważniejsze? Tak, tak, dokładnie to.
Ogólne zasady dotyczące jasnego tekstu, porady dotyczące doboru i struktury słów, uwagi dotyczące networkingu etykieta i ćwiczenia do sprawdzenia siebie – to wszystko znajdziesz w książce „Pisz, leniwy*ups”.
Kupić książkęPrzeczytaj także🧐
- Jak napisać świetny post o czymkolwiek
- Jak pisać o liczbach i faktach: fragment „To jasne, jasne” - nowa książka Maxima Iljachowa
- Jak napisać mocną i ekscytującą historię: fragment książki Ludmiły Sarychevy „Ustąpić dramatowi”
Najlepsze oferty tygodnia: zniżki w AliExpress, LitRes, Yves Rocher i innych sklepach