„Czarny telefon” – horror w duchu Stephena Kinga z podtekstem społecznym
Miscellanea / / July 25, 2022
Musisz zdecydować, co jest gorsze – ojciec alkoholik czy maniak.
Pewnego dnia odbyła się internetowa premiera obrazu „Czarny telefon”. Film z hasłem „Nigdy nie rozmawiaj z nieznajomymi” zarobił ponad 130 milionów dolarów w kasie i pokazał, dlaczego lepiej nie komunikować się z mężczyznami prowadzącymi czarną furgonetkę.
Akcja toczy się w amerykańskim miasteczku, w którym wylądował porywacz dziecka. 13-letni Finn, który mieszka ze swoim ojcem alkoholikiem i psychiczną siostrą, pada kolejną ofiarą maniaka. Zamaskowany mężczyzna porywa dziecko i zamyka je w swojej piwnicy. Bohater traci kontakt ze światem zewnętrznym, ale na ratunek przychodzą przeszłe ofiary - dzwonią do niego z czarnego telefonu. Wskazówki od zmarłych dzieci stają się jedyną nadzieją na zbawienie.
Reżyseria Scott Derrickson (Doktor Strange, Sinister, Sześć demonów Emily Rose). W rolę złoczyńcy wcielił się Ethan Hawke („Dzień szkolenia”, „Noc sądu”, „Atak na 13. komisariat”). Film oparty jest na opowiadaniu Joe Hilla, syna Stephena Kinga. Być może właśnie dlatego The Black Phone jest tak podobny do klasyków Kinga.
Jak wykorzystywane jest dziedzictwo Stephena Kinga
Czarny telefon wygląda jak przewodnik po wczesnych pracach Stephena Kinga. Charakterystyczne dla pisarza elementy decydują nie tyle o fabule, co o atmosferze.
Prowincjonalna Ameryka
Stephen King już na początku swojej kariery pisarskiej zdał sobie sprawę, że spokojna prowincja jest doskonałym tłem dla strasznych wydarzeń. Dlatego w pracach pisarza Maine stało się głównym terytorium horroru. W The Black Phone przedmieście Denver odgrywa rolę outbacku.
Obraz od pierwszych minut po mistrzowsku zanurza widza w atmosferze prowincji. Wszystko wydaje się ciepłe i znajome, wywołując nostalgię. Sielanka spokojnego prowincjonalnego życia przekazywana jest poprzez mecze baseballa i rozmowy o studiach.
Zwyczajność horroru
Jednocześnie zło nie pojawia się w historii niespodziewanie – zawsze obok bohaterów, spokojnie egzystuje w przyjaznej atmosferze zaplecza.
Mieszkańcy prowincjonalnego miasteczka znają się, prywatna strata zamienia się w powszechną żałość - ale nawet wzajemne zrozumienie nie pomaga chronić przed złem, każdy nadal myśli tylko o sobie. Ten problem staje się jednym z motorów fabuły Black Phone.
Zagubione dzieci
Black Phone opowiada makabryczną historię z punktu widzenia rannego dziecka. Dzieci w obliczu zła to niemal kanoniczna opowieść Stephena Kinga, zwłaszcza ta wczesna. Widzieliśmy to w To, Carrie, Dzieci Kukurydzy.
Przez pryzmat dziecięcej percepcji horror postrzegany jest inaczej - staje się bardziej absolutny, wszechogarniający.
Dlaczego horror nie jest straszny
Atmosfera spokojnej prowincji usypia, co sprzyja horrorowi – widza łatwiej przestraszyć. Ale Black Phone tego nie zrobi.
przewidywalna fabuła
Czarny Telefon ma prostą fabułę, której rozwój dość łatwo przewidzieć. Scenarzyści wieszają pistolety w najbardziej widocznym miejscu, a operator dodatkowo je podświetla. Widz po prostu nie ma miejsca na przemyślenia – pierwsze założenie o kolejnym zwrocie akcji zawsze okazuje się słuszne.
30 minut po rozpoczęciu oglądania możesz dokładnie przewidzieć wszystko, co się wydarzy, do samego końca.
Dzięki przewidywalności fabuły widz jest bezpieczny, nic mu nie zagraża. W rezultacie horror staje się bezzębny.
dorosłe dzieci
„Czarny telefon” opowiada historię przez pryzmat dziecięcej percepcji, ale same dzieci okazały się dziwne. Bohaterowie zachowują się jak dorośli, co utrudnia im empatię.
«bardzo dziwne rzeczy” różnił się korzystnie od innych przedstawicieli gatunku właśnie dlatego, że udało im się tam pokazać prawdziwe dzieci - naiwne i nieświadome życia, ale wierzące w nadprzyrodzone. „Czarny telefon” nie stworzył świata dzieci w wieku szkolnym. Dostali mnóstwo atrybutów (miłość do horrorów, pasja do przestrzeni), ale poza zewnętrznymi znakami nie ma nic.
nudny złoczyńca
Artyści wymyślili prostą maskę dla Ethana Hawke'a, w której spędza cały film. Z jej powodu widz nie widzi gry doskonałego aktora, a sama postać staje się kartonem.
Postać nie ma nic poza maską.
Finn nie jest pierwszą ofiarą maniaka, ale scenarzyści nie próbują nawet wyjaśniać powodów, dla których złoczyńca porywa dzieci. Nie jest też jasne, co dokładnie z nimi robi. Poprzednie zbrodnie są potrzebne tylko po to, by pokazać, że złoczyńca nikogo nie oszczędza.
Jednak bez powodów i wyjaśnień każda historia staje się wygodniejsza do interpretacji.
O jakich problemach społecznych mówi Czarny Telefon?
Braki w działaniu nadrabia polem interpretacji. Czarny telefon można postrzegać jako dramat społeczny o przemocy wobec dzieci i to z kilku perspektyw jednocześnie.
Dorośli są niebezpieczni dla dzieci
Wpadnij w ręce porywacza lub zostań w domu z ojcem alkoholikiem, który gotów jest wychłostać dziecko za najmniejszy żart… Każda z tych opcji niesie ze sobą niebezpieczeństwo dla protagonisty.
Zaginiony chłopiec będzie bezpieczny tylko wtedy, gdy ucieknie zarówno przed porywaczem, jak i ojcem.
sadystyczny ojciec i maniak podobnie, co jest podkreślane wizualnie. Oboje często zasypiają na krzesłach w salonach. Oboje są nieporządni, samolubni, a podczas komunikowania się z dziećmi przeplatają się między niegrzecznością a iluzją troski.
Jedyna różnica między nimi polega na tym, że jeden prawnie określa granice i zasady dla dzieci, a drugi nie, nawet jeśli w obu przypadkach zakazy krzywdzą dzieci.
Cóż, maniak nie ma imienia, historii, twarzy. Dlatego widać w nim pewien zbiorowy obraz przemocy domowej. Dorosły mężczyzna wykorzystuje swoją moc i siłę, nie zastanawiając się, jak wpłynie to na dziecko.
Możesz polegać tylko na sobie i swoich rówieśników
W świecie niebezpiecznych dorosłych po prostu trzeba nauczyć się walczyć ze złem. A od dzieci możesz oczekiwać pomocy. Przemocy rówieśniczej może powstrzymać silna koleżanka z klasy lub siostra, a nie nauczyciel lub ojciec. W walce z maniakiem bardziej wartościowymi jednostkami okazują się dzieci (nawet jeśli nie żyją). Funkcjonariusze policji mogą długo i ciężko szukać porywacza, ale bez pomocy dziecka ich wysiłki nie zadziałają.
Kto powinien oglądać „Czarny telefon”
Film z pewnością przypadnie do gustu fanom wczesnego Stephena Kinga. Niemal wszystkie ostatnie adaptacje filmowe pisarza dotyczyły tylko jego późniejszych dzieł, „Czarny telefon” raczej nawiązuje do czasów”cmentarze dla zwierząti Carrie. Jednocześnie krytyka społeczna tworzy podwójne dno, ożywiając narrację.
Ale miłośnicy naprawdę przerażającego horroru, a także miłośnicy pokręconych wątków mogą się nudzić podczas oglądania. „Czarny telefon” nie próbuje bawić się z widzem, pozostawiając mu możliwość medytacyjnego zrozumienia źródła zła.
Przeczytaj także🧐
- Nastrojowy, ale przeciągnięty: jak wypadł serial „Chapelwaite” według Stephena Kinga
- Podobnie jak w serialu „The Outsider” Stephena Kinga realizm przeraża bardziej niż mistycyzm
- Przerażające, ale powolne: co się stało z serialem „Historia Lisey” na podstawie Stephena Kinga
- Co ciekawego w serialu „Konfrontacja” – filmowej adaptacji powieści Stephena Kinga o śmiertelnej pandemii
- Co musisz wiedzieć o serialu „Mroczna wieża” – adaptacji ośmiotomowej sagi Stephena Kinga
Najlepsze oferty tygodnia: zniżki w AliExpress, SberMegaMarket i innych sklepach