Sezon 2 The Great jest bardzo zarozumiały i zły. I to jest fajne
Miscellanea / / November 19, 2021
Ulubiony scenarzysta nadal w odważny sposób opowiada historię Rosji.
19 listopada serwis streamingowy Hulu wydał drugi sezon wielkiego serialu telewizyjnego, poświęconego rosyjskiej cesarzowej Katarzynie II. W Rosji zostanie wyemitowany 20 listopada przez more.tv, a wszystkie 10 odcinków od razu pojawi się w sieci.
Utalentowany australijski dramaturg Tony McNamara pozostał scenarzystą i producentem projektu. Był współautorem komedii dramatycznej Ulubiony i pomógł napisać ostatnią „Cruella».
Z reguły McNamara bierze prawdziwe wydarzenia historyczne i hojnie doprawia je czarnym humorem. A serial telewizyjny „Wielki” może być żywym przykładem jego ironicznego pisma: zawiera wiele ostrej satyry i dialogów napisanych w nowoczesny sposób.
Estetyka”Maria Antonina"Tu spotyka chuligańskie szkice" Monty Pythona ", ale kwestia dokładności historycznej w ogóle nie jest. A czego można by się spodziewać po komiksowym projekcie, na którego plakacie młoda dziewczyna pokazuje widzom środkowy palec.
Najdziwniejsze jest to, że wielu widzów, zwłaszcza w Rosji, nie złapało satyrycznego tonu serialu i zostało urażonych. Choć autorzy, już w napisach wstępnych, przypominają, że jest to tylko „czasami prawdziwa historia”.
Przypomnijmy, że wydarzenia pierwszego sezonu miały miejsce w połowie XVIII wieku na dworze rosyjskim. Dobrze wykształcona europejska księżniczka (Elle Fanning) przybywa do Rosji pełna nadziei na idealne małżeństwo.
Ale zamiast tego wita ją dziki kraj, w którym wszyscy śpią z byle kim, krzyczą, awanturniczo, z krzykiem lub bez „Khuza!” (prawdopodobnie najczęściej używane słowo w serii). Cała ta budka jest kierowana przez cesarza Piotra III (Nicholas Hoult) - infantylnego faceta z oczywistym umysłem odchylenia.
Zmęczona takim stanem rzeczy dziewczyna postanawia zdobyć zaufanie dworzan i przekonać ich do dokonania przewrotu pałacowego dla dobra Rosji. Ale zwabienie ludzi na swoją stronę nie jest takie łatwe.
Dzika fantazja i nieprzewidywalna fabuła
Pod koniec pierwszego sezonu Katarzyna i jej asystenci byli w stanie powołać do życia spisek przeciwko obecnemu cesarzowi. To prawda, że \u200b\u200bnie wszystko poszło gładko: aby osiągnąć cel, bohaterka została zmuszona do poświęcenia swojego ulubionego Leo Voronsky'ego.
Dziewczyna szybko przejmuje władzę, ale boryka się z wewnętrznymi problemami politycznymi. Rozumie więc, że realizacja idei Oświecenia w Rosji nie będzie łatwa. Ponadto wkrótce będzie miała spadkobiercę.
Pierwszy sezon ma otwarte zakończenie i wydaje się, że sequel będzie poświęcony próbom odebrania tronu Piotrowi przez Katarzynę. Ale nie – przejście mocy następuje na samym początku pierwszego odcinka. Zabawne jest to, że cesarz nawet nie opiera się zamachowi stanu i zgadza się na przekazanie władzy z zupełnie błahego powodu.
Jednym słowem, nawet doświadczeni w historii ludzie nie będą w stanie odgadnąć, co będzie dalej w serialu. Prawdziwy Peter III zginął w zamachu stanu, ale w świecie McNamary dosłownie wszystko może się zdarzyć.
Nawiązania do prawdziwej historii i wciąż ten sam ciężki humor
Wraz z szaloną przesadą autorzy wciąż pozostawiają subtelne paralele z prawdziwą historią. Na przykład Katarzyna Wielka naprawdę szanowała Woltera. Francuski pedagog był nawet politycznym doradcą cesarzowej Rosji.
I chociaż jego postać w serialu nie wygląda zbytnio na prawdziwą postać historyczną, znalezienie takiego odniesienia jest nadal świetną zabawą.
Nawiasem mówiąc, humor w „Velikaya” pozostaje ten sam czarny. W pierwszym odcinku widzimy dzieci bawiące się odciętą głową zamiast piłką. A jeśli takie żarty, jak nieprawdopodobna „żurawina”, mogą cię urazić, to oczywiście lepiej nie oglądać serialu. W końcu zła satyra i absurd znajdują się tu nie tylko na każdym kroku - na tym opiera się cały projekt.
Chyba tylko Tony McNamara może po raz trzydziesty powtórzyć dowcip o tym, że Katarzyna rzekomo spała z koń, - to jedna z prawdziwych i najbardziej nieprawdopodobnych legend o cesarzowej. A jednak wciąż rozśmiesza publiczność.
Upadek ideałów w obliczu rzeczywistości
Do tej pory dziennikarzom pokazano tylko kilka odcinków, więc nie jest jasne, jak energicznie wydarzenia będą się dalej rozwijać. Ale już wiadomo, że jednym z głównych tematów sezonu będzie aktywny opór wobec postępu narzuconego przez Katarzynę. I ta niechęć ludzi do zmian może spowodować silną zmianę charakteru bohaterki.
Ciekawe jest również to, że zdecydowano się włączyć do fabuły matkę Katarzyny, graną przez Gillian Anderson. Ale autorom nie spieszy się z wyrzuceniem tej karty atutowej, więc nie należy czekać na jej pojawienie się przed trzecim odcinkiem.
Biorąc pod uwagę, że Johanna Elizabeth była dość bystrą, a nawet wstrętną postacią historyczną (przypisuje się jej liczne powieści, a nawet szpiegostwo), takie posunięcie z pewnością jeszcze bardziej urozmaici serial.
Drugi sezon „Wielkiego”, podobnie jak pierwszy, z pewnością obrazi czyjeś uczucia. A jeśli nawet najmniejsze zniekształcenie historii jest dla ciebie nie do przyjęcia, lepiej w ogóle nie brać się za projekt McNamary: to cię tylko rozgniewa. Jednak widzowie, którzy dobrze dostrzegają okrutny humor i nie mają nic przeciwko śmianiu się z siebie, wyraźnie ucieszą się z tego teatru absurdu.
Przeczytaj także🧐
- 10 francuskich seriali detektywistycznych, od których nie można się oderwać
- 10 najlepszych rosyjskich programów telewizyjnych, nad którymi nie szkoda spędzać czasu
- Od miłości do nienawiści: co piszą krytycy o Cowboy Bebop Netflixa
- Seria „Fundacja” jest daleka od książek Izaaka Asimowa. Ale został nakręcony niesamowicie pięknie
- Debaty o religii, dramacie i trochę horroru. Jak wypadła seria „Pasterka”