Dlaczego Miss Red Notice – zabawna, ale drugorzędna akcja z Reynolds and The Rock
Miscellanea / / November 12, 2021
Nawet fajni aktorzy nie uratowali filmu przed reżyserem „Wieżowca”.
12 listopada w serwisie Netflix pojawiła się nowa komedia akcji z Dwayne Johnson, Ryanem Reynoldsem i Galem Gadotem. Napisał i wyreżyserował film Rawson Marshall Thurber i jest to jego trzecia współpraca z The Rock. Wcześniej aktor zagrał w takich filmach reżyserskich jak „Półtora szpieg” i „Wieżowiec”.
To nie pierwszy raz, kiedy Netflix wypuścił drogi hit z fajnymi scenami akcji i gwiazdami pierwszej rangi w głównych rolach. Co dziwne, takie zdjęcia przechodzą przez szeroką publiczność, przynajmniej w Rosji. To „Project Power” z Jamiem Foxxem i Josephem Gordonem-Levittem, „The Immortal Guard” z Charlize Theron i wiele innych filmów. Pomimo tego, że wychodzą na streaming prawie niezauważeni ogromne budżety, a potem po prostu znikają z pola widzenia.
Najczęściej otrzymują również niskie recenzje od krytyków. Najprawdopodobniej tak będzie i tym razem: podczas gdy film ma tylko 39% „świeżość” włączone Zgniłe pomidoryi całkiem zasłużenie.
Fabuła podobna do wszystkich hollywoodzkich hitów jednocześnie
John Hartley (Dwayne Johnson), najlepszy agent FBI, próbuje aresztować zawodowego złodzieja (Gal Gadot) zamieszanego w kradzież cennych jaj Kleopatry. Aby to zrobić, musi połączyć siły z innym oszustem - Nolanem Boothem (Ryan Reynolds). I stopniowo ich wzajemna wrogość przeradza się w przyjaźń.
Już po krótkiej opowieści o fabule widać wyraźnie, że mimo gwiezdnej obsady nie należy spodziewać się niczego wybitnego po nowym dziele Thurbera. To nic innego jak kolejny przerywnikowy film akcji z The Rock w roli tytułowej, a na taśmie można od razu poczuć wpływ wszystkich hollywoodzkich serii przygodowych. „Mumia”, „Skarb narodowy”, filmy o Jamesie Bondzie czy Indianie Jonesie – „Red Notice” zdawały się pisać sieć neuronową.
Film przypomni Ci zarówno „Rejs po dżungli”, jak i „Ochroniarz żony zabójcy». Jednym słowem, jakby wmieszało się w to po trochu wszystkiego, co związane z pościgami, walkami i podróżami.
Aktorzy pełniący tę samą rolę i żarty, które szybko zostaną zapomniane
Tylko ze względu na aktorów nie należy też włączać „Powiadomień”: po prostu nie mają czym cię zaskoczyć. Każdy z nich jest absolutnie na swoim miejscu. Reynolds po raz kolejny wciela się w charyzmatycznego poszukiwacza przygód, Skala w rolę twardego, ale uczciwego gliniarza, a Gal Gadot po prostu dobrze wygląda w rozciętej sukience i pokazuje przekonujące umiejętności walki.
Należy zauważyć, że Reynolds i Johnson mieli doskonałe komediowy chemia: w końcu uroku każdego z nich nie można zepsuć niczym. Nie udało im się jednak stworzyć organicznego trio z Gal Gadot: jej postać jest blada i słabo napisana, gubi się na tle innych bohaterów. I nawet jasny wygląd aktorki nie pomógł.
Tak, film jest w większości dość zabawny, ma dużo dobrego humoru. Ale po obejrzeniu natychmiast zapomnisz o wszystkich dowcipach - nawet tych, z których się śmiałeś. Chociaż być może rosyjscy widzowie zapamiętają knebel o Putinie.
Rozwalone „żurawiny” i nierealistyczne działanie
Cieszę się, że od czasów „Red Heat” zagraniczni filmowcy wreszcie nauczyli się kontaktować z tłumaczami przed kręceniem scen, które zgodnie z fabułą rozgrywają się w Rosji. W „Red Notice” usłyszysz nawet czystą rosyjską mowę bez akcentu. Ale wciąż było kilka niedorzecznych błędów.
Tak więc, według autorów filmu, funkcjonariusze policji do zamieszek pracują w rosyjskim więzieniu jako strażnicy. To samo miejsce uwięzienia, w którym na chwilę padają bohaterowie Reynoldsa i Skały, wygląda jak zamek Dracula. Co więcej, znajduje się na jakiejś nie do zdobycia górze.
Sceny akcji okazały się energiczne, ale też nierealistyczny. W tym filmie bohaterom udaje się przetrwać (a co tam - nie doznać siniaka) nawet po ataku wściekłego byka. Lub unikaj granatnika.
Możesz obejrzeć „Czerwone powiadomienie”, jeśli chcesz uzyskać łatwy film z pościgami, śmiesznymi dowcipami, strzelaninami, wybuchami i najprostszą fabułą. To wszystko tam jest.
Ale jeśli na przykład dorastałeś na Indiana Jones i widziałeś wszystkie części Bonda, praca Thurbera w żaden sposób Cię nie zaskoczy. Co więcej, bez oglądania filmu i do połowy będziesz się nudzić.
Przeczytaj także🍿🎥🎬
- 10 najlepszych filmów z Dwayne'em Rockiem Johnsonem
- „Protagonista” Ryana Reynoldsa wydaje się być widokiem od razu. Ale od razu się w nim zakochasz
- Recenzja filmu „Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw” – przebój bez znaczenia, ale z szaloną akcją
- „No Time to Die” – sentymentalne i niesamowicie piękne pożegnanie z Jamesem Bondem
- W Guilty Jake Gyllenhaal właśnie rozmawia przez telefon. Ale nie możesz oderwać się od filmu
Dziennikarz, od kilku lat pracuję w mediach. Studiowała na psychologa, ale zaczęła studiować historię kina i zdała sobie sprawę, że fikcyjni ludzie są jeszcze ciekawsi niż prawdziwi ludzie. Z równą miłością piszę o skarbach francuskiej nowej fali i nowego Netflixa, uwielbiam Charliego Kaufmana i Terry'ego Zwigoffa, wielbiciela rozleniwionego i niszowego horroru.