Dlaczego nawyk posiadania racji staje na przeszkodzie i jak sobie z tym radzić
Miscellanea / / August 06, 2021
Z tego powodu nie dostrzegamy niuansów i prawie nie przyznajemy się do błędów.
Wysiłki nie zawsze prowadzą do pożądanego rezultatu. Osoba może przepracować się, uczyć i starać się być lepszym, ale nadal nie otrzymuje podwyżki. Autorzy książki „Kontekst życia. Jak nauczyć się zarządzać nawykami, które nas napędzają ”jesteśmy pewni, że jest to w naszych nawykach poznawczych. Jeśli je rozumiesz, możesz je naprawić.
W kanale Telegram „Haker życia»Tylko najlepsze pisanie o technologii, związkach, sporcie, kinie i nie tylko. Subskrybuj!
W naszym Pinterest tylko najlepsze teksty o związkach, sporcie, kinie, zdrowiu i nie tylko. Subskrybuj!
Vladimir Gerasichev, Arsen Riabukha i Ivan Maurbakh wielokrotnie udowadniali tę tezę w praktyce podczas szkoleń biznesowych. Ponadto Ryabukha i Maurbach są psychologami i prelegentami TEDx, więc mają wystarczające doświadczenie. Za zgodą Alpina Publisher Lifehacker publikuje pierwszy rozdział The Context of Life.
Pierwszym nawykiem poznawczym, o którym mowa, jest nawyk racji, czyli nieustannego powracania do poczucia, że „mój obraz świata jest poprawny”, „właściwie interpretuję zdarzenia”.
Możliwe, że ten nawyk jest nieodłączny dla każdego z nas w takim czy innym stopniu. Jak uważają zwolennicy teorii kodowania predykcyjnego, kora mózgowa półkul mózgowych przetwarzając sygnały pochodzące z otoczenia, filtruje je w taki sposób, że ostateczne zdjęcie okazał się spójny. To właśnie ta funkcja jest najważniejsza: nie widzieć i uczyć się czegoś nowego, ale układać puzzle, w których nie ma szczegółów odstających od ogólnego obrazu. Jeśli mózg odbiera sygnał, który nie pasuje do tej układanki, najczęściej kora ignoruje ten sygnał lub interpretuje go tak, aby nie zaburzać istniejącego obrazu świata. Znacznie rzadziej (zwykle jeśli „szczegół” powtarza się kilka razy) mózg zgadza się coś zmienić w ogólnym obrazie. Ten filtr nowości sprawia, że nasza psychika jest bardziej stabilna.
Czasami tak ważne jest dla nas, aby stale mieć przed oczami poprawny i spójny obraz świata, że to nawyk poznawczy staje się czymś więcej niż tylko mechanizmem adaptacyjnym. Nasz obraz świata w jednej ze sfer (lub w kilku naraz) staje się prawie nieprzenikniony, a sygnały rzeczywistości nie mogą go zmienić.
Nieustannie mamy do czynienia z sytuacjami, w których ludzie dopuszczają się nawyku posiadania racji, by rządzić sobą. Po prostu nie mogą się poddać i zaczyna się walka między sztywnymi obrazami świata, z których każdy ma niewiele wspólnego z elastyczną, wieloaspektową rzeczywistością. Tymczasem nawet w przypadku poważnego konfliktu interesów zawsze istnieje możliwość uzgodnienia, czy strony mogą na sekundę odwrócić uwagę od własnej prawości, na krótką chwilę przyznać, że światopogląd przeciwnika może być przynajmniej w pewnym stopniu prawidłowy. Ta katastrofalna niemożność, nawet w wyobraźni, opowiedzenia się po drugiej stronie, jest źródłem zła wielu niemożliwych do pogodzenia konfliktów:
- rodzic żąda, aby nastolatek wrócił do domu na noc, a on chce spędzać całą noc z przyjaciółmi;
- szefowie dwóch warsztatów oskarżają się nawzajem o zakłócanie harmonogramu produkcji urządzenia, a każdy ma swoje własne powody i własny obraz tego, co się dzieje;
- Żydzi wierzą, że ziemie Palestyny należą do Żydów, Arabowie - do Arabów.
Co ciekawe, nawyk posiadania racji jest trochę jak wirus: jest zaraźliwy. Kiedy przeciwnik nalega na siebie, często chcemy zachowywać się jak twardzi, nawet jeśli początkowo tego nie planowaliśmy. Czujemy, że nasz obraz świata jest naruszany i wzmacniamy naszą obronę. W ten sposób w konflikt angażują się ludzie, organizacje, kraje. Trwa to tak długo, aż ktoś się zatrzyma, spróbuje przyjąć inny punkt widzenia, wysłuchać argumentów przeciwnika – jednym słowem, przełamać jego przyzwyczajenie do racji, spróbować go zapanować.
Dlaczego potrzebujemy nawyku posiadania racji?
Czujemy się nie tylko twardzi, ale silni, kompetentni i pewni siebie.
Możemy odrzucić tortury wątpienie jeszcze zanim uformują się w jakąkolwiek zrozumiałą myśl, a tym samym szybciej podejmują decyzje.
Aktywnie oferujemy innym nasz obraz świata, przekonujemy ich, inspirujemy i dzięki temu osiągamy cel (np. sprzedajemy produkt lub promujemy nasz pomysł).
Jak nawyk posiadania racji może nam przeszkadzać?
Tracimy zdolność elastycznego reagowania na zmiany i dostrzegania niuansów.
Stajemy się mniej empatyczni, mniej skłonni do słuchania i rozumienia innych ludzi.
Niechętnie zauważamy swoje błędy, co oznacza, że bardziej prawdopodobne jest, jak mówią finansiści, „dorabianie strat”.
Pragnienie posiadania racji, jak każdy mechanizm adaptacyjny, jest samo w sobie neutralne i może służyć zarówno tworzeniu, jak i niszczeniu. Pytanie brzmi, czy możemy to kontrolować – czy też kontroluje nas.
Dlaczego pozwalamy, by rządził nami nawyk posiadania racji?
- Strach przed zmianą. Z jego powodu ten nawyk powstaje najczęściej. Nie bez powodu niektórzy ludzie o sztywnym, nieelastycznym obrazie świata nazywani są czasami konserwatywnymi (choć nie zawsze jest to związane).
- Chęć narzucenia swojej wizji. Jeśli ktoś ma pomysł, pasję, misję, może od razu przejść do tego, nie oceniając kontrargumentów (które mogą mieć znaczenie).
- Samoafirmacja. Tutaj w zdaniu „mam rację” nacisk kładzie się na „ja”. Ustalenie swojej pozycji może być sposobem na wzniesienie się ponad drugą, czuję się jak lepszy, mądrzejszy, silniejszy niż przeciwnik.
- Walka o władzę. Czyj obraz świata staje się dominujący, powszechnie uznawany, uważany jest za lidera, narzuca zarówno sformułowanie problemu, jak i jego rozwiązanie. Ludzie walczą o władzę na wszystkich poziomach - od klasy szkolnej i rodziny po kraj i świat, a wszędzie toczy się walka o ukształtowanie obrazu świata, walkę o sprawiedliwość, o to, co uważa się za ważne i poprawne, a co odfiltrować.
Jak radzić sobie z nawykiem posiadania racji
Pierwszą rzeczą, jakiej potrzebujemy, aby zarządzać naszym nawykiem posiadania racji, jest otwartość. W zasadzie trzeba być gotowym na przyjęcie do swojej świadomości innego punktu widzenia, który może dopełniać nasz lub mu zaprzeczać.
- Ostrożnie posłuchaj rozmówcy. Spróbuj zrozumieć jego stanowisko i argumenty. Możliwe, że twoje punkty widzenia nie są sprzeczne, ale pokrywają się lub uzupełniają. Może się też zdarzyć, że po wysłuchaniu czyjegoś stanowiska zgadzasz się z nim (albo twój przeciwnik – z twoim) […].
- Lepiej porzucić nawyk słuszności wobec kogoś, kto jest z tobą w konflikcie. Aby to zrobić, każdy powinien na chwilę odwrócić uwagę od swojej części racji i znaleźć swoją część powszechnego błędu [...].
- Przełamanie nawyku racji jest trudne, ponieważ rani zmysły. Aby rozpocząć ustępstwa, może być potrzebny asystent, który nie jest zaangażowany w konflikt (na przykład moderator konfliktów biznesowych, psycholog w małżeński) […].
- Ludzie mają różne możliwości zmian. Może się zdarzyć, że będziesz musiał zrobić pierwsze kroki. Dzieje się tak szczególnie często, jeśli jesteś w konflikcie z osobą znacznie starszą od Ciebie: w wieku zmniejsza się neuroplastyczność, wzrasta chęć ochrony własnego światopoglądu i wzrasta nawyk posiadania racji robi się trudniej. To, że łatwiej ci zrozumieć drugą stronę, nie oznacza, że tylko ty będziesz musiał iść na ustępstwa […].
- Czasami uczucia, które prowadzą do nawyku posiadania racji, są znacznie ważniejsze niż te, które wywołują konflikt. Dlatego koszt nawyku posiadania racji może być po obu stronach zaporowy. Jeśli zdążysz o tym przypomnieć, pomoże to w podjęciu kroków w kierunku […].
- Aby poradzić sobie z nawykiem posiadania racji, „włączać go” i „wyłączać” na czas, ważne jest, aby zrozumieć, co dokładnie go prowokuje. Możesz to rozgryźć samodzielnie, na treningu lub z psycholog […].
- Jeśli nie chodzi o nawyk posiadania racji, ale o swoje wartości i nie jesteś gotowy z nich zrezygnować, oddziel swoją prawość od afirmacji siebie. Przekaż rozmówcy swój punkt widzenia i argumenty, ale wyjaśnij, że również szanujesz jego stanowisko […].
„Kontekst życia” pomoże Ci zrobić krok do przodu i pozbyć się nawyków utrudniających rozwój. Jeśli chcesz zobaczyć siebie z zewnątrz i zrozumieć przyczynę problemu, ta książka na pewno Ci się przyda. Dzięki nowym pomysłom wyniki mogą się zmienić.
Alpina Publisher daje czytelnikom Lifehacker 15% zniżki na papierową wersję książki The Context of Life przy użyciu kodu promocyjnego CONTEXT21.
Przeczytaj także☝💡
- Jak psychologia poznawcza pomaga nam lepiej zrozumieć siebie
- Co to jest terapia poznawczo-behawioralna i jak szybko pomaga
- 9 modeli poznawczych, które pomogą rozwiązać każdy problem
Naukowcy mówią o dziesiątkach objawów COVID-19, które mogą utrzymywać się przez ponad 6 miesięcy
Naukowcy nazwali charakterystyczne objawy szczepu delta koronawirusa. Różnią się od zwykłego COVID-19