6 historycznych zagadek, których rozwiązanie jest mało prawdopodobne
Miscellanea / / July 31, 2021
1. Co jest napisane w rękopisie Voynicha
W 1912 r. antykwariusz Wilfrid Voynich kupił średniowieczny rękopis we włoskim mieście FrascatiR. S. Brumbaugha. Najbardziej tajemniczy rękopis: rękopis zaszyfrowany Voynicha „Roger Bacon” zakonnicy jezuiccy. Najwyraźniej typowy rękopis, traktat alchemiczny lub astronomiczny, zielarz lub coś w tym rodzaju. Pełna obrazów różnych roślin, konstelacji, niezrozumiałych diagramów i nagich kobiet w wodzie. Ale jest jeden mały problem.
W kanale Telegram „Haker życia»Tylko najlepsze pisanie o technologii, związkach, sporcie, kinie i nie tylko. Subskrybuj!
W naszym Pinterest tylko najlepsze teksty o związkach, sporcie, kinie, zdrowiu i nie tylko. Subskrybuj!
Książka napisana jest całkowicie niezrozumiałym językiem – nie mówiono nią wówczas w Europie, a właściwie na całym świecie.
Rośliny narysowane w dziale botanicznym nie występują nigdzie w naturze. Gwiazdy wymienione w rozdziałach astronomicznych są niemożliwe do rozpoznania. Przepisy, kompozycje alchemiczne, schematy - wszystko jest niezrozumiałe.
Tekst to bełkot, którego nie można przeczytać. Alfabet księgi znajduje się tylko w niej - i nie jest jasne, jak koreluje z istniejącymi językami i czy w ogóle koreluje. Chociaż wszystko zostało napisane wyraźnie przez profesjonalnego skrybę, który znał język.
Sugestie zostały poczynioneM. A. Montemurro, D. H. Zanette. Słowa kluczowe i wzorce współwystępowania w rękopisie Voynicha: informacja – analiza teoretyczna / PLoS Oneże rękopis Voynicha jest fałszerstwem, ale analiza radiowęglowa wskazuje, że w rzeczywistości jest to rękopis z XV wieku. Farby, tusz, pergamin – wszystko jest prawdziwe, całkiem autentyczne. Oznacza to, że zdecydowanie nie jest to pseudo-artefakt wymyślony na kolanie.
Ogólnie rzecz biorąc, rękopis Wojnicza porusza umysły historyków od ponad stu lat, ale nikt nie może zrozumieć, skąd się wziął, przez kogo został napisany i co te bzdury ogólnie oznaczają. Nawiasem mówiąc, możesz samodzielnie przeglądać strony tutaj, w bibliotece Yale, - nagle coś zrozumiesz.
Nie wiadomo, czy dowiemy się, co to jest: artefakt cywilizacji, która zniknęła bez śladu, zaszyfrowana księga tajne stowarzyszenie czarodziejów lub książka z innego wymiaru, w której konstelacje, rośliny i architektura są całkowicie inny.
Albo po prostu żart średniowiecznego kryptografa, który stworzył bezsensowny rękopis (choć tekst w nim wygląda na dość znaczący), by sprzedać go bogatemu koneserowi magicznych traktatów. No, albo w ten sposób naśmiewał się z przyszłych pokoleń.
2. Czym naprawdę było „wezwanie Cthulhu”
Latem 1997 roku amerykańska Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna (NOAA) kilkakrotnie zarejestrowała niewytłumaczalne zjawisko - dźwięk o niskiej częstotliwościTrzęsienia lodu (Bloop) / PMEL niejasnego pochodzenia. Zjawisko otrzymało nieoficjalną nazwę Bloop, z angielskiego „Bulk”.
Początkowo zakładano, że został opublikowany przez żywe stworzenie, ale takie stworzenia są nadal nieznane nauce.
Zostało to podkreślone 1. Co to za bzdura? / Krajowa Służba Oceaniczna
2. Wezwania z głębin / New Scientist
3. Dostrajanie się do potwora głębinowego / CNN niektóre cechy akustyczne Bulki. Jednak jego moc i głośność znacznie przekraczały możliwości niektórych niebieskich wieloryby. Gdyby tylko jakieś niezrozumiałe zjawiska nie wzmocniły śpiewu wieloryba i nie zwiększyły zasięgu jego propagacji.
Możliwe też, że było to skupisko olbrzymich kałamarnic. NOAA przedstawiła również wersjePasywna podwodna ewolucja akustyczna zdarzenia cielenia / Annals of Glaciologyże to odgłos pękających podwodnych gór lodowych, wulkanu, trzęsienia ziemi czy podwodnego gejzera.
Ciekawy zbieg okolicznościJak działa Cthulhu / HowStuffWorks: The Call of Cthulhu amerykańskiego pisarza Howarda Lovecrafta opowiada historię martwego boga z głową ośmiornicy, który śpi w podwodnym mieście R'lyeh na Oceanie Spokojnym.
Ludzie, którzy czczą Cthulhu w powieści składają ofiary z ludzi i powtarzają zaklęcie: „W głębinach wód pod R'lyeh martwy Cthulhu śpi, czekając na skrzydłach”. Przy prawidłowej pozycji gwiazd obudzi się, wyjdzie z oceanu i… nie wiadomo, co stanie się z ludzkością, ale wyraźnie nic przyjemnego.
Lovecraft dokładnie wskazał w powieści współrzędne miejsca spoczynku Przedwiecznego - 47 ° 09 szerokość południowa, 126 ° 43 ′ długość geograficzna zachodnia. Dziwnym zbiegiem okoliczności źródło "Bulki" znajdowało się w tej samej części Oceanu Spokojnego, co R'lyeh z Cthulhu.
Cóż, Howard pomylił się z kilkoma tysiącami kilometrów, z którymi tak się nie dzieje - jest pisarzem, a nie geografem. Ale teraz kryptozoolodzy mają powody, by sądzić, że nie są to kalmary ani góry lodowe, ale chrapanie potężnego Starożytnego.
Żarty na bok, ale źródło zjawiska wciąż pozostaje tajemnicą, a dźwięk nie był już powtarzany.
3. Kim jest Kuba Rozpruwacz?
W drugiej połowie 1888 roku w Londynie zginął tajemniczy przestępcaP. Błagam. Kuba Rozpruwacz: Ostateczna historia jedna po drugiej pięć kobiet prostytuowało się na ubogim East Endzie. Gazety nadały mu przydomek Kuba Rozpruwacz.
Maniak tak szybko i niepostrzeżenie poradził sobie ze swoimi ofiarami, że kilka razy ciała znaleziono dosłownie kilka minut po jego odejściu.
Do dziś Kuba Rozpruwacz pozostaje jednym z najbardziej tajemniczych zabójców w historii.
Scotland Yard miał wielu podejrzanych, ale morderstwa nigdy nie zostały wyjaśnione. Policja otrzymała kilka rzekomo napisanych listów maniak, w którym szydził z funkcjonariuszy organów ścigania. Ale nie jest jasne, czy należały do Rozpruwacza, czy to była mistyfikacja.
Postawiono wiele domysłówD. Byczek. Człowiek, który byłby Jackiem: polowanie na prawdziwego rozpruwaczakto jest zabójcą - w sumie było ponad 100 podejrzanych. Może był szalonym chirurgiem, który nienawidził prostytutek, albo obsesyjną położną, która wierzyła, że swoimi morderstwami „oczyściła świat z brudu”.
I jest też szalona teoria, że sam książę Albert Victor, książę Clarence, wnuk królowej Wiktorii, który właśnie postanowił się zabawić – arystokraci często się nudzą. Ale z biegiem lat prawdopodobnie nigdy nie poznamy prawdy.
4. Dokąd pojechała załoga „Marii Celeste”?
W 1872 r. brygantyna kupieckaP. Błagam. Mary Celeste: Największa tajemnica morza pod nazwą „Maria Celeste” wypłynęła z Nowego Jorku do Włoch. Na pokładzie znajdował się kapitan Benjamin Briggs, jego żona i dwuletnia córka, a także siedmiu członków załogi. Mieli na sprzedaż 1700 beczek denaturatu.
Cztery tygodnie później dryfujący bez celu statek został odkryty przez bryg Dei Grazia na Oceanie Atlantyckim. Nie znaleziono na nim ani jednej osoby, żywej ani martwej. Rzeczy w domkach były ułożone tak, jakby ludzie wyszli na chwilę. Żadnych śladów przemocy, żadnego ognia. To prawda, że wszystkie dokumenty zniknęły, z wyjątkiem dziennika statku.
Fajki marynarskie z tytoniem i zapasami żywności również były tam, gdzie zwykle były.
Wszystko wskazuje na to, że pasażerowie i marynarze celowo opuścili statek, zwłaszcza że szalupa ratunkowa nie była na miejscu. Ale co skłoniło ich do tego, dlaczego nic ze sobą nie zabrali, dlaczego nie zostawili notatek i nie wyrzucili dziennika, pozostaje tajemnicą.
Sformułowano wiele hipotezB. Hicks. Statek widmo: tajemnicza prawdziwa historia Mary Celeste i jej zaginionej załogi. Zakładano, że załoga musiała opuścić statek z powodu podwodnego trzęsienia ziemi lub obawiała się niektórych wodne tornado, albo zostali zaatakowani przez gigantyczną kałamarnicę (choć trochę daleko do bulgoczącego Cthulhu) lub coś innego tak.
Niektórzy nawet tłumaczyli wszystko tym, że marynarze upili się denaturatem i wzniecili zamieszki, ale sądząc po stanie statku, byli jakoś zbyt inteligentni. Chociaż masowe szaleństwo też nie zostało anulowane.
Ogólnie załoga „Marii Celeste” zniknęła bez śladu i nikt już go nie widział. I nadal nie wiadomo, co się tam wydarzyło.
5. Co wydarzyło się w kolonii Roanoke
W Karolinie Północnej jest wyspa o nazwie Roanoke. W 1585 roku grupa angielskich osadników założyła na nim kolonięD. B. Quinn. Set Fair dla Roanoke: Podróże i kolonie. I tak się zaczęło.
W pobliżu osady we wsi Akvakogok. żyło plemię Indianie. Początkowo utrzymywano u nich neutralność, ale potem srebrny puchar zniknął z kolonistów, a rdzenni Amerykanie zostali o to zarzuceni. Brytyjczycy byli tak zdenerwowani, że spalili całą wioskę. A to oczywiście nie przyczyniło się do przyjaźni narodów.
Potem nieszczęścia zaczęły nawiedzać kolonię. Brak żywności i ciągłe ataki Indian zmusiły w końcu część ludności do powrotu do Anglii. Przywódca osady, John White, podróżował przez Atlantyk, aby sprowadzić nową partię kolonistów i zapasów.
WyszedłK. O. Kuppermana. Roanoke, opuszczona kolonia Roanoke Island ma 90 mężczyzn, 17 kobiet i 11 dzieci, w tym jej wnuczkę Virginia Dare, pierwsze angielskie dziecko urodzone w Ameryce.
Kiedy White i nowy zespół kolonistów wrócili do Roanoke trzy lata później, po wielu trudnościach, cała populacja zniknęła bez śladu.
Na palisadzie wokół wioski wyryto napis CROATOAN, czyli nazwę sąsiedniego plemienia indiańskiego. I to wszystko, co zostało z kolonistów.
Dokąd poszli, nie jest jasneA. Lawlera. Sekretny żeton: mit, obsesja i poszukiwanie zaginionej kolonii Roanoke nadal. Być może wieś została zaatakowana przez Indian - ale nie znaleziono śladów walk, pożarów ani zniszczeń. Inna wersja: Indianie, widząc trudną sytuację kolonistów, zasugerowali, aby dobrowolnie odeszli z nimi, a Brytyjczycy zniknęli w głębinach kontynentu i ostatecznie zasymilowali się.
Bardziej ekstrawaganckie wersje - masowe szaleństwo, poświęcenie mieszkańców kolonii przez Indian, atak nieprzyjaznych Hiszpanie, epidemia nieznanej choroby, przesiedlenie na sąsiednią wyspę Hatteras, porwanie przez kosmitów z Tau Ceti i inne hipotezy.
6. Jak zginęła grupa turystyczna Diatłowa
W styczniu 1959 r. przyjechało 10 turystów z Politechniki UralskiejO. N. Arkhipow. Eksperci medycyny sądowej w przypadku grupy Diatłowa na wyjazd narciarski na północny Ural. Jeden z narciarzy zszedł później z trasy i wrócił do domu, a pozostałych dziewięciu, w tym lider grupy Igor Diatłow, kontynuowało podróż i zatrzymało się na noc na zboczu góry Holatchakhl.
Tam zamarzli na śmierć. Do dziś nie jest jasne, jak to się stało.
Podobno coś sprawiło, że turyści wyskoczyli z namiotów w środku nocy i opuścili obóz - bez ubrań i zapasów. W dół zbocza próbowali rozpalić ognisko, aby jakoś się ogrzać, ale wszyscy zginęli od hipotermia. Ciała pięciu osób odnalazła ekipa ratunkowa miesiąc później, a kolejne cztery ciała znalazły dopiero w maju.
Wyrażono wersje śmierci grupy Diatłowa 1. O. N. Arkhipow. Eksperci medycyny sądowej w przypadku grupy Diatłowa
2. ALE. ORAZ. Rakitin. Wersje śmierci grupy Diatłowa niewiarygodnie wiele - od 75 do 100. Najprawdopodobniej turyści musieli opuścić obóz, uciekając przed lawiną lub burzą, ale śladów tych naturalnych zjawisk, wystarczających do potwierdzenia hipotezy, nie znaleziono.
Założono również, że grupa Diatłowa została zaatakowana przez dzikie zwierzę, na przykład niedźwiedzia korbowodu lub łosia. Albo stali się ofiarami zbiegłych więźniów, w obliczu piorunów kulowych, padli pod wpływem infradźwięków o niejasnej naturze…
Nie mówiąc już o tradycyjnie wspominanych kosmitach, yeti i agentach złowrogiego KGB, tradycyjnie wymienianych w takich przypadkach, którzy eliminowali przechodniów ich tajnych operacji.
Tak czy inaczej, prawdziwy obraz tego, co się wydarzyło, pozostaje tajemnicą.
Przeczytaj także🧐
- 9 sekretów świata, które w końcu ujawniła nauka
- 10 prawdziwych faktów, w które po prostu nie można uwierzyć
- 66 tajemniczych miejsc wartych odwiedzenia dla miłośników tajemnic i legend
Co to jest ponowne szczepienie koronawirusem i dlaczego jest potrzebne? Odpowiedzi na główne pytania