„Gdybym nie sprzedał złota, byłbym teraz w pełnej czekoladzie i nie zastanawiałbym się, jak bym wyglądał bez brody”: wyzwanie Lifehackera dobiega końca
Aby Stać Się Bogatym / / January 06, 2021
Co się dzieje?
Wyzwanie inwestycyjne Lifehacker i Tinkoff rozpoczęto wiosną 2019 r. W maju Aleksiej Ponomar i Rodion Skryabin zainwestowali po 100 000 rubli: pierwszy w złocie i fundusze, drugi w akcje dużych firm.
Uczestnicy regularnie informują czytelników Lifehackera o stanie swoich inwestycji w strona główna wyzwanie, aw połowie miesiąca wspominają sukcesy i upadki, robią prognozę na pozostałe tygodnie. Ci, którzy zarabiają mniej na inwestycjach w trakcie projektu, muszą zgolić brodę.
W lutym Rodion spodziewał się wzrostu cen akcji VISA i Alibaba, podczas gdy Aleksiej nadal spokojnie obserwował liczby. Pod koniec miesiąca czekała ich niemiła niespodzianka: rynki załamały się i obaj uczestnicy przeszli na ujemne terytorium.
Podczas gdy Rodion stara się radzić sobie ze stresem na wakacjach (zadzwoniliśmy do niego, aby zadać kilka pytań na temat inwestycji, ale słyszeliśmy tylko szum fal i cichy szloch), rozmawialiśmy z Alexeyem. W zeszłym miesiącu stracił 7000 rubli, a teraz jest gorszy od swojego przeciwnika o ponad 10 000. Przeczytaj artykuł do końca: tam znajdziesz nowe odpowiedzi na popularne pytania dotyczące inwestycji od eksperta Tinkoff.
Wywiad z Alexeyem Ponomarem
Alexey Ponomar
Sądząc po harmonogramie, luty zakończył się niezbyt dobrze. Jakie są Twoje odczucia z ostatniego miesiąca?
Z perspektywy tego, co dzieje się w ostatnich dniach, wydaje się, że miesiąc temu wszyscy mieszkaliśmy w jakimś pięknym i cudownym czas, nic nie zapowiadało... Dosłownie w ciągu tygodnia wszystko, co rosło wcześniej, nie tylko upadło, ale zapadło się w głębię minus. To z pewnością dodaje emocji.
Jak zaczął się marzec? Czy zmieniłeś strategię po tak smutnym lutym?
Myślę, że powinien przyjść czas na wydawanie pieniędzy: rynek wkrótce znajdzie swoje minimum. Trudno powiedzieć, czy stanie się to w ciągu tygodnia, czy miesiąca, ale na pewno tak się stanie. A potem będziesz musiał spróbować kupić w całości. Właśnie to zrobię.
Jeśli chodzi o obecny portfel, nadal pozostawiam go nietkniętym. Byłoby źle wychodzić, gdy jesteś na minusie, ale zrobienie czegoś teraz jest po prostu bezcelowe. Pozostaję wierny mojej strategii.
Na początku wyzwania zainwestowałeś w fundusze inwestycyjne i złoto. Co o tym myślisz? Czy to była dobra decyzja?
Inwestycja w złoto była absolutnie słuszną decyzją. Gdybym na początku zrobił to ze wszystkimi pieniędzmi, teraz nie martwiłbym się wcale, bo moje aktywa tylko by rosły. Złoto, jak już widzieliśmy, jest aktywem konserwatywnym iw przypadku jakichkolwiek szoków jego cena rośnie. Szkoda, że się z tego wydostałem: na starcie kupiłem duże opakowanie, a potem rozmyłem, żeby wziąć coś innego. Ech, gdybym nie sprzedał złota, byłbym teraz w pełnej czekoladzie i nie zastanawiałbym się, jak wyglądałbym bez brody. Od momentu zakupu wzrósł o 40%.
Na początku wyzwania liczyłeś na 10% zysku w ciągu roku. Myślisz, że to zadziała?
Byłoby to wykonalne zadanie, gdyby nie to, co się stało. Ale to, co się wydarzyło, jest całkowicie nieprzewidywalną historią. Gdyby choć jeden z czynników (koronawirus lub tania ropa) nie zagrał, moje 10% znalazłoby się w kieszeni.
Teraz nie wierzę, że w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy zobaczymy jakieś nagłe odrodzenie światowej gospodarki, nie mówiąc już o rosyjskiej.
Kolejną częścią Twojego majątku są akcje amerykańskich firm IT. Jak zachowywali się podczas wyzwania? Nie żałowałeś ich zakupu?
Wszystko było raczej niejednoznaczne. Dodałem nerwy do Yandexa, który w pewnym momencie upadł po prostu przez werbalne interwencje poszczególnych ustawodawców, ale potem urósł tak, że okazał się jednym z najlepszych papierów wartościowych w moim portfolio. Przez cały ten czas dobrze radziły sobie również fundusze ETF amerykańskich firm IT. Dlatego w przyszłości planuję zatrzymać tam swoje aktywa.
Czy w Twoim portfelu są akcje, których kupiłeś z żalem?
Tak, NLMK. Przez sześć miesięcy od zakupu w ogóle nie urósł, a jedynie spadł, a nawet teraz nadal spada. Jedyną rzeczą, którą choć trochę rozjaśnił swoją obecność w moim portfelu, był fakt, że czasami wypłacał jakieś dywidendy.
I oczywiście żałowałem swojej nagłej decyzji o zainwestowaniu w sektor naftowy pod koniec ubiegłego roku. Wtedy wydawało się to całkiem dobrą decyzją, ale teraz, jak wiecie, najgorszego atutu wciąż trzeba szukać. Ale nie powiedziałbym, że niczego żałuję, to wszystko jest doświadczenie.
Jakieś rady dla początkujących inwestorów?
Jest tylko jedna rada: zacznij! Wkrótce nadejdzie czas, kiedy rynek opadnie na dno i rozpocznie się stabilizacja. Wcześniej czy później gospodarka nadal będzie rosła. Pamiętaj tylko, że może to nastąpić nie za miesiąc, ale za sześć miesięcy lub rok. Ale to na pewno się wydarzy.
Jakie masz plany na pozostałe dwa tygodnie?
Nie mam planów. Pierwsze dwa tygodnie pokazały, że życie może się radykalnie zmienić bardzo szybko. Więc po prostu popatrzę.
Wyzwanie dobiega końca. Boisz się przegranej? Czy jesteś pewien swojego zwycięstwa?
Od samego początku miałem dość przegraną pozycję. Świadomie wybrałem absolutnie patriotyczną strategię i prawie wszystko trzymałem w aktywach rublowych. Przez chwilę konkurencja była jeszcze realna, ale już teraz widzimy, że w przypadku jakichkolwiek wstrząsów rynek rosyjski spada kilkakrotnie szybciej niż wszystkie inne. Więc jestem gotów przegrać.
Głosuj na zwycięzcę
Często zadawane pytania dotyczące inwestycji dla początkujących
Inwestowanie nie jest łatwe. Ryzyko czeka na każdym kroku. Aby zredukować nieoczekiwane i nieprzyjemne chwile, skorzystaj z porady eksperta Tinkoff Kirill Komarov. Zadaliśmy mu nową porcję pytań dotyczących inwestycji, abyś nie popełniał zbędnych błędów i szybko zaczął zarabiać na depozytach.
Jakie są najbardziej stabilne aktywa? Co możesz kupić, aby zająć spostrzegawczą pozycję i nie martwić się o utratę pieniędzy?
Zwykle najbardziej stabilnymi aktywami są amerykańskie obligacje skarbowe. Inwestorzy zwracają się do nich w przypadku ekstremalnych sytuacji na rynkach finansowych. Rynek doświadcza obecnie rekordowej zmienności, a poziom obaw inwestorów jest wysoki. Z tego powodu ruchy cen większości aktywów są irracjonalne. Wiele aktywów, których ceny zwykle zmieniają się w różnych kierunkach, obecnie spada w tym samym czasie - zarówno akcje, jak i złoto i obligacje.
Czy można inwestować nie w złoto, ale w inne metale szlachetne? Czy powinienem to zrobić?
Możesz inwestować w inne metale szlachetne - pallad, platynę, srebro. Ale w nich większość popytu tworzy biżuteria i przemysł. A złoto jest poszukiwane głównie jako metal inwestycyjny. Dlatego jest bardziej niezawodny w czasach kryzysu.
Co to są fundusze inwestycyjne? Czy możesz im zaufać? A co jest lepsze: złożyć tam wniosek o pakiet akcji czy odebrać go samemu?
Można ufać funduszom inwestycyjnym. Jeśli celem jest pasywne inwestowanie, lepiej kupić fundusz. Jeśli celem jest inwestowanie tylko w wybrane spółki, które inwestor zna, lepiej kupować pojedyncze akcje.
W lutym rynek inwestycyjny zachorował. Czy można z góry przewidzieć takie sytuacje? A jak często to się dzieje?
Nie zdarza się to często. Obecnie zmienność jest na rekordowym poziomie od 2008 roku. Przewidywanie krachu na rynku jest niezwykle trudne. Nawet profesjonaliści nie mogą tego zrobić. Maksymalne to wcześniejsze przygotowanie się na upadek i zajęcie pozycji obronnej.
Tym razem czynniki, które mówiły o możliwym załamaniu, można było dostrzec już w 2019 roku. Jednak rynki nadal rosły i nierealistyczne było przewidywanie, co będzie wyzwalaczem. To był koronawirus. Najlepszą opcją jest nie przewidywanie krachów rynkowych, ale zawsze bycie na nie przygotowanym. Zawsze miej zrównoważony portfel akcji, obligacji i metali szlachetnych.
Jak zachowywać się w sytuacjach siły wyższej - jak teraz? Czy muszę wpadać w panikę i wycofywać aktywa?
W takich sytuacjach lepiej nic nie robić i po prostu przeczekać burzliwe czasy, gdyż najprawdopodobniej sprzedasz aktywa w najgorszym możliwym momencie. Inwestor długoterminowy będzie czekał, aż rynek się odrodzi.
W takich momentach agresywni inwestorzy starają się wręcz przeciwnie, inwestować w aktywa po atrakcyjnej cenie. Na przykład Warren Buffett w 2008 roku kupił akcje banków, gdy spadały, ponieważ wiedział, że te firmy nadal przetrwają i wzrosną po kryzysie.
Sprawdź inne materiały dotyczące wyzwań, aby uzyskać jeszcze bardziej pomocne wskazówki inwestycyjne. Do tego czasu obstawiaj zakłady! Kto zostanie bez pieniędzy i bez brody?
Podążaj za wyzwaniem
Dowiedz się więcej🧐
- Jak zarabiać na akcjach dużych firm: wyzwanie inwestycyjne Lifehackera trwa
- Czy można wzbogacić się na inwestycjach: ostry eksperyment Lifehackera z pieniędzmi i brodą