Czy w mediach społecznościowych można publicznie rozmawiać o śmierci bliskich?
Życie / / January 06, 2021
Zdecydowanie nienormalne jest przynętę na osobę, która wyraziła smutek „źle”.
Olga Lukinova, ekspert od etykiety cyfrowej, w cotygodniowym felietonie odpowiada na aktualne pytania związane z komunikacją w Internecie. Nie pomijaj tego, jeśli aktywnie korzystasz z sieci społecznościowych i komunikatorów internetowych lub po prostu wysyłasz od czasu do czasu listy biznesowe. I zadawaj pytania w komentarzach!
Co mówi etykieta cyfrowa w tym przypadku? Czy to normalne, że tak publicznie się smuci? Czy jest tu jakaś norma?
Daria
Olga Lukinova
Autor książki i kanału Telegram „Etykieta cyfrowa».
Co się stało
Użytkownicy bardzo niejednoznacznie spostrzegli, jak straciła męża blogerka Ekaterina Didenko. Główne zarzuty sprowadzały się do dwóch aspektów:
- Bloger zbyt otwarcie wyraża negatywne emocje i angażuje w nie swoich subskrybentów. Nie możesz żałować tak publicznie.
- Blogerka promuje śmierć ukochanej osoby. Nie możesz tak cynicznie przyciągać subskrybentów, uwagi i pieniędzy.
Co pokazał skandal
Rosyjscy użytkownicy doskonale opanowali język „sukcesu” i wiedzą, jak opowiadać o swoich zwycięstwach i osiągnięciach oraz jak reagować na takie posty. Ale język i praktyka mówienia o smutnych wydarzeniach i wyrażania negatywnych emocji jeszcze się nie ukształtowały.
Potwierdza to ankietaSonda na kanale „Digital etiquette” na kanale Digital Etiquette: 56% uczestników uważa, że publiczne żałowanie w sieciach społecznościowych jest niedopuszczalne, a 44% jest przekonanych, że jest to dopuszczalne. Nieznaczna przewaga wskazuje, że norma nie została jeszcze utworzona.
Teraz w przestrzeni informacyjnej właściwie nie omawia się konkretnego przypadku śmierci na przyjęciu urodzinowym, oraz normę zachowania w takich sytuacjach: żałoba publiczna jest właściwa lub niewłaściwa i jak żałoba powinna Wyraź siebie.
Drugą rzeczą, którą pokazała historia, jest to, że istnieją różne praktyki korzystania z sieci społecznościowych i często nie dogadują się one ze sobą. Niektóre posty starannie wyselekcjonowane i zredagowane zainscenizowały zdjęcia na Instagramie, podczas gdy inne istnieją dosłownie na żywo, pokazując subskrybentom całe swoje życie. Obaj mogą zarabiać popularność i pieniądze w sieciach społecznościowych, ale te skrajności nie współgrają ze sobą.
Co nakazuje etykieta cyfrowa w takiej sytuacji
Jeśli nie ukształtowały się jeszcze ogólnie przyjęte normy, to jedyną rzeczą, za którą w tym przypadku można by obwinić użytkownika, jest naruszenie cudzej przestrzeni cyfrowej i granic innych ludzi. Ale Catherine ich nie łamie: smuci się i wyraża negatywne emocje na własnej stronie, nie zmusza nikogo do subskrybowania jej i oglądania Historii.
Ponadto od tragedii ma 600 tysięcy nowych abonentów. Więcej pytań rodzi zachowanie ludzi, którzy specjalnie subskrybują czyjś dramat, okazują potępienie i odchodzą negatywne komentarze na adres blogera. Osobiste wiadomości i komentarze na temat osoby już poważnie naruszają granice innej osoby i są bezpośrednio sprzeczne z zasadami etykiety i uprzejmości. Znamienne, że wzięło to pod uwagę 85% respondentówSonda na kanale „Digital etiquette” Publiczne potępianie osoby za smutek w mediach społecznościowych jest nieetyczne. Prześladowanie wyrządza prawdziwą krzywdę, w przeciwieństwie do żałoby publicznej.
Czytam teraz❌
- Jak przetrwać prześladowanie w Internecie: 4 osobiste historie
Czy w ogóle mogą istnieć normy, jak prawidłowo się smucić
Tak złożony obszar, jak utrata bliskich, prędzej czy później będzie sam wymagał uregulowania, bo w trudnych sytuacjach łatwiej jest żyć, gdy są jasne zasady, których należy przestrzegać. Dlatego wszystkie rytuały żałobne są tak dokładnie przestrzegane w prawdziwym życiu. Z biegiem czasu koncepcja życia w żalu pojawi się w cyfrowym życiu, nie jako ograniczenie wolności, ale jako pomoc i wsparcie dla ludzi, którzy stają w obliczu tragedii.
Przeczytaj także🙁
- Jak przeżyć śmierć bliskiej osoby
- Jak nauczyć się bronić osobistych granic
- Czy powinienem się spodobać post o śmierci?