Na Twitterze pojawił się nowy ważny i przydatny wątek. Został napisany przez Dani Olivera, który był chory na COVID-19 od ponad trzech miesięcy i doświadczył objawynie zgłoszone przez CDC (Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom). Podzieliła się swoim doświadczeniem - długa i przerażająca historia. Lifehacker przygotował swoje tłumaczenie.
Hej, więc mam # Covid19 w marcu. Byłem chory od ponad 3 miesięcy z ciężkimi objawami oddechowymi, sercowo-naczyniowymi i neurologicznymi. Nadal mam gorączkę. Byłem ubezwłasnowolniony przez prawie sezon mojego życia. Nie wystarczy nie umrzeć. Ty też nie chcesz przez to żyć. 1/
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
W marcu zachorowałem na COVID-19. Przez ponad trzy miesiące chorowałem z ciężkimi objawami układu oddechowego, sercowo-naczyniowego i neurologicznymi. Nadal mam wysoką gorączkę. Wyskoczyłem z życia na prawie sezon. Nie chodzi o to, czy nie możesz umrzeć. Ponieważ ty też nie chcesz przez to przechodzić.
Nie jestem wyjątkowy. W całym internecie pojawiły się grupy wsparcia, ponieważ medycyna nie wie, co zrobić z ich setkami tysiące pacjentów z Covid, którym nie poprawia się (kompletna bzdura, i oni to wiedzą) wytyczne CDC 2-6 tygodni. 2/
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Moje doświadczenie nie jest wyjątkowe. W Internecie pojawia się coraz więcej grup wsparcia, ponieważ medycyna nie wie, co zrobić z setkami tysięcy pacjentów COVID-19, który odzyskasz w wyznaczonych przez CDC (i absolutnie nieprawdziwych) terminach w 2-6 razy tygodni.
CDC odmawia również dodania do swoich list szeroko opisywanych, przerażających objawów. Oto zestawienie tego, czego doświadczają pacjenci tacy jak ja, więc wiesz: ekstremalna tachykardia. Kiedy spałem, moje tętno wynosiło 160. Ból w klatce piersiowej, jakby ktoś siedział... 3 /
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
CDC odmawia również dodania do oficjalnej listy powszechnych i przerażających objawów. Dlatego opowiem Ci, czego ja i wielu innych pacjentów doświadczyłem na sobie. Najpierw straszna tachykardia. Moje tętno osiągnęło 160 podczas snu. Ból w klatce piersiowej jest tak, jakby ktoś siedział na klatce piersiowej.
... na twoim mostku. Ból pleców i żeber, jakby ktoś uderzył kijem baseballowym w tors. Zmęczenie, jakiego nigdy w życiu nie czułeś. Zmęczenie, takie jak twoje ciało się wyłącza. Zmęczenie tak silne, że często płakałem, bo myślałem, że to może oznaczać, że umieram. 4/
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Bolą mnie plecy i żebra, jakby ktoś uderzył w tułów kijem baseballowym. Zmęczenie jest silniejsze niż kiedykolwiek w życiu. Zmęczony, że twoje ciało się wyłączy. Zmęczenie, przez które dużo płakałem, bo myślałem, że to oznacza, że umieram.
Problemy z przewodem pokarmowym, biegunka lub ciężki refluks żołądkowy. Miałem biegunkę codziennie przez dwa + miesiące. Nieznośne nudności. Poza tym: niewytłumaczalne wysypki. Dla mnie małe popękane naczynia krwionośne na całym ciele. Dla wielu z nas ciągła duszność, której lekarze nie potrafią znaleźć wytłumaczenia. 5/
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Problemy żołądkowo-jelitowe: od biegunki po refluks żołądkowy. Biegunkę miałem codziennie od ponad 2 miesięcy. Niesamowite nudności. Kolejna niezrozumiała wysypka na skórze. Pękam też naczynia krwionośne na całym ciele. Ponadto wielu z nas miało dziwną duszność, której lekarze nie potrafili wyjaśnić.
Objawy neurologiczne. Miałem delirium i halucynacje. Wiele osób zgłasza mrowienie na całym ciele, wewnętrzne „brzęczenie” lub „wibrowanie”. Ponadto bezsenność i chroniczne hipniczne szarpnięcia ciała. Jeden objaw tak dziwny, że myślałem, że to tylko ja, ale okazuje się, że jest nas tylu... 6 /
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Teraz do objawów neurologicznych. Miałem urojenia i halucynacje. Wiele osób zgłosiło mrowienie na całym ciele, odczucie „brzęczenia” lub wibracje dochodzące z wnętrza. Również bezsenność i chroniczne drgawki podczas snu. Jeden objaw był tak dziwny, że myślałem, że to ja, ale potem spotkałem go u innych.
budził się w środku nocy, z trudem łapiąc oddech. Doświadczyłem również drżenia podczas próby zaśnięcia, jakby ktoś potrząsał łóżkiem. Ponadto: wielu zgłasza „gorącą głowę”. Mój dosłownie promieniował ciepłem, mimo że nie miał wysokiej gorączki. Potem jest zamieszanie... 7 /
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Obudziłem się w środku nocy bez tchu. Próbując zasnąć, poczułem drżenie, jakby ktoś kołysał łóżkiem. Wielu mówi też o „gorącej głowie”. Mój dosłownie promieniował ciepłem - chociaż temperatura nie była tak wysoka.
„Mgła mózgowa”. Czasami nie mogłem czytać lub rozumieć tekstu. Nie pamiętałem słów. Gapiłam się na swojego partnera, nie mogąc zrozumieć tego, co potrzebowałam do przekazania, ani jak to zrobić. Również: zgrubienie krwi, krzepnięcie. Dziwne, niewytłumaczalne zmiany w cyklu menstruacyjnym. 8/
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Nastąpił również zamęt w myślach, jakby mózg był we mgle. Czasami nie mogłem czegoś przeczytać lub zrozumieć, co czytam. Nie pamiętałem słów. Czasami patrzyłem na swojego partnera i nie miałem pojęcia, jak to jest komunikować się z ludźmi. Ponadto: zwiększona lepkość krwi i jej krzepliwość. Dziwne i niewyjaśnione zmiany w cyklu miesiączkowym.
Wszyscy już znają płuca, więc nie będę się rozwodzić. Ale to nie znika po prostu. Budzę się każdego ranka i kiedy robię wdech, czuję, jakby ktoś marszczył plastik w mojej klatce piersiowej. A to tylko objawy. Nie dotykam nawet zadanych obrażeń fizycznych... 9 /
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Nie będę wchodził w szczegóły dotyczące płuc, ponieważ wszyscy o tym wiedzą. Ale oni po prostu nie chcieli być leczeni. Każdego ranka, kiedy budziłem się i próbowałem oddychać, miałem wrażenie, jakby ktoś wepchnął mi plastik do płuc. A to tylko objawy - nie mówię o fizycznym uszkodzeniu ciał i narządów pacjentów.
… Do narządów i układów ciała pacjentów. Nie dotykam też mentalnego komponentu tego, który jest potęgowany przez samą cnotę, że nie wiem, czy w końcu cię to zabije. Ale wszyscy długotrwale cierpiący na chorobę zakaźną zgłaszają to samo: powrót do zdrowia jest nieliniowy. 10/
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Nie mówię też o stronie psychologicznej, gdzie wszystko się pogarsza, nie wiedząc, czy w końcu cię zabije, czy nie. Ale na dłuższą metę każdy, kto tego doświadczył, twierdzi, że powrót do zdrowia jest nieliniowy.
Obudzisz się z lepszym samopoczuciem i założysz, że tak jak w przypadku grypy lub przeziębienia, jesteś na dobrej drodze. Ale potem… stajesz się gorszy. a potem znowu czujesz się lepiej! a potem jesteś przykuty do łóżka, gorzej niż wcześniej. To nie ma sensu. Zaczynasz myśleć, że tracisz przyczepność... 11 /
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Obudzisz się z lepszym samopoczuciem i, podobnie jak w przypadku przeziębienia lub grypy, będziesz zakładać, że dochodzi do siebie. A potem stajesz się gorszy. A potem - znowu lepiej. A potem znowu jesteś przykuty do łóżka i masz gorzej niż kiedykolwiek. Wydaje ci się, że tracisz kontrolę lub że to wszystko jest tylko w twojej głowie.
a może to wszystko jest w twojej głowie. Tak nie jest. Tysiące i tysiące doświadcza tych cykli. W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że powoduje to reakcję urazową w moim ciele, która tylko wydawała się pogarszać powrót do zdrowia. Jestem kimś, kto przez lata nauczył się, jak... 12 /
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Ale tak nie jest. Tysiące ludzi przechodzi przez te cykle. W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że moje ciało reaguje na ten stan psychiczny jak na traumę, która przeszkadza w powrocie do zdrowia. Jednocześnie jestem osobą, która przez lata przyzwyczaiła się do pracy nad swoim zdrowiem psychicznym.
ich zdrowie psychiczne potrzebuje całkiem dobrze. To doświadczenie to zupełnie inna gra w piłkę. Przerażające jest to, co zrobiło z moim umysłem. Są części tego doświadczenia, o których dobrze wiem, że zostały zablokowane, aby funkcjonować, i momenty, w których mój partner musi mi przypominać o rzeczach, które odrzuciłem. 13/
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Ale to doświadczenie to coś na zupełnie innym poziomie. Boi się, co to zrobiło z moim umysłem. Doskonale zdaję sobie sprawę, że niektóre aspekty przeszłości mój mózg po prostu blokował się, aby móc funkcjonować dalej, a mój partner czasami przypominał mi, co się stało w momentach, kiedy ja niepowiązany.
Jest tak wiele rzeczy, których nie wiemy - w tym, czy te fizyczne uszkodzenia są trwałe, czy dla niektórych doprowadzą do przewlekłej choroby. Ale jedno wiemy, że to nie jest pieprzona grypa. Ci z Was, którzy podejmują ryzyko (tak, wy też w maskach), proszę, zważcie ich na... 14 /
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Jest tak wiele, których jeszcze nie wiemy - w tym, czy odwrócimy fizyczne szkody wyrządzone organizmowi, czy dla niektórych doprowadzi to do chorób przewlekłych. Ale jedno wiemy, że to nie jest piekielne przeziębienie. Ci, którzy podejmują ryzyko (nawet wy, osoby noszące maski), zważcie to ryzyko - biorąc pod uwagę to, co wam powiedziałem.
… Doświadczenia takie jak moje. To nie jest „cóż, niewielki ułamek ludzi umiera, a większość ludzi czuje się lepiej w ciągu dwóch tygodni”. To po prostu nieprawda. Tak wielu z nas cierpiało od miesięcy. Zadaj sobie pytanie: czy pójdziemy na kawę, czy się ostrzyżymy, warto być wyniszczająco chory... 15 /
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
To nie jest „mały procent ludzi umiera, ale większość ludzi wyzdrowieje w ciągu kilku tygodni”. To nie prawda. Wielu z nas cierpiało od miesięcy. Zadaj sobie pytanie: czy kupowanie kawy lub obcinanie włosów jest takie ważne, jeśli cena spada z życia PRZEZ MIESIĄCE?
… Na ponad 4 miesiące swojego życia? A może warto skazać kogoś innego na to doświadczenie? Zaspokajanie twoich krytycznych potrzeb (sklep spożywczy, lekarstwa) jest koniecznym ryzykiem. Tak samo jest z walką o życie innych (protestowanie, organizowanie). Ale obiecuję, ryzyko jest zbyt duże... 16 /
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Czy warto zarażać kogoś, dla kogo okazałoby się to takim koszmarem? Zaspokojenie Twoich najpilniejszych potrzeb (jedzenie, lekarstwa, leczenie) jest koniecznym ryzykiem. To samo dotyczy walki o życie innych ludzi (protesty i ich organizacja).
… Na przyjęcie urodzinowe. Albo pieprzona noc w barze. Albo odwiedzając ulubioną restaurację. Dobry Boże, nie mogę tego wystarczająco podkreślić. Proszę. Załóż maskę. Pozostań w domu tak długo, jak możesz. I wiedz, że czasy powrotu do zdrowia związane z tą chorobą są złe. Że ludzie cierpią. 17/
- Dani Oliver (@DaniOliver) 3 lipca 2020 r
Ale to zbyt duże ryzyko na przyjęcie urodzinowe. Albo na noc w barze. Albo pójść do ulubionej restauracji. Boże, nie mogę tego wyrazić ile to jest ważne. Zapraszamy. Załóż maskę. Pozostań w domu tak długo, jak to możliwe. I pamiętaj, że oficjalny czas powrotu do zdrowia jest zaniżony. Ludzie naprawdę cierpią.
Przeczytaj także🧐
- Gdzie zadzwonić, jeśli masz objawy koronawirusa
- Dlaczego wszyscy powinni nosić maski na twarz
- Wątek: jakie mogą być konsekwencje bezobjawowego COVID-19