Czego się nauczyliśmy w 2018: Zespół Layfhakera - lekcje i odkryć
Edycja Wyniki 2018 / / December 26, 2019
Alex Sexton
wydawca
Ważne, nie pomysł i jego realizacja.
- Mamy prawie wszystkie potrzebne odpowiedzi. Ludzkość produkuje ogromną ilość informacji. Informacja potrawy, które pisaliśmy około pięć lat temu, teraz staje się modne ponownie, a jutro będzie częścią zdrowego stylu życia, jak jogging czy liczenia kalorii. W tych warunkach, to ważne atuty konkurencyjne dyscypliny, woli, ciekawość i otwartość na nowe, racjonalnego sceptycyzmu. Znajomość warstw, które leżą pod nogami (za darmo!), Wystarczy, aby wiele osiągnąć w tym życiu. Wystarczy tylko, aby dowiedzieć się, jak wybrać i zastosować najbardziej konieczne.
- Niektóre rzeczy lepiej uczyć się z doświadczeń cudzym, jakiś błąd to lepiej nie popełnić siebie.
- Umiejętność wyrażania swoich myśli, tak że nie może być błędnie interpretowane, który występuje rzadziej niż myślisz. Szczególnie ważne jest, aby pamiętać, przywódców i ludzi, którzy przygotowują się do małżeństwa. 🙂
- Ważne, nie pomysł i jego realizacja. Ten rok Layfhakere zrobiliśmy kilka rzeczy, które były wcześniej omawiane tylko w teorii, i zrozumiał, że a) konieczne było zrobić przez długi czas, oraz b) to dopiero początek długiej drogi.
- zdrowie fizyczne - darem, który trzeba zacząć doceniać jak najszybciej.
Maria Verkhovtseva
Glavred
Szczęście wewnątrz.
Wyobraźmy sobie dwie nezazhonnye świece. Przyjąć jedną i spróbować go inny zapalić. Okazuje się? Oczywiście, że nie. Teraz światło jednej świecy na światło i spróbować innego. Co czujesz? Ciepło, światło komfort. Przyjemne uczucie, prawda?
W tym roku, uświadomiłem sobie jedną prostą rzecz: trzeba zapalić innych. Jest to konieczne do syntezy szczęścia w sobie i ładować je na świat. Nie ma sensu szukać szczęścia na zewnątrz. To jest w środku. A jeśli jest w środku, więc nie trzeba do szczęścia żądanie od kogoś innego lub czekać na słowa podziękowania, bez względu na opinie innych i nie wymagają zatwierdzenia.
Jestem odpowiedzialny za szczęściem i nikt inny.
Aby uzyskać satysfakcję, przyjemność, przyjemność z każdego rodzaju działalności można po prostu procesie ich realizacji. Nie tylko ja i moje działania i tylko na nich zależy od moich uczuć. Dobrze, sumiennie, z napędem, tak że bóle serca i dreszcze uruchomione na plecach - wierz mi, to będzie zauważalne.
Dlatego pracuję, kocham, komunikować, prezentów, podróże, rozmowy nogę - wszystko to ze zmianą postrzegania szczęścia. Najpiękniejszą rzeczą w tej całej historii, kiedy robisz coś w tym stanie, twoje słowa, działania, emocje, działania - pobierają innych. Nie wiem, jak to działa. Ale to działa. I to jest magiczne.
Rodion Skriabina
Dyrektor Rozwoju Biznesu
Odłączyć od pracy - jest to normalne.
Mam długiego dnia pracy. Absolutnie. Ja ciągle loty do innych miast na konferencji, pracując poza biurem, zdalnie, w dowolnym miejscu. Zaczynam pracę o piątej rano i kończyć późno w nocy. Ponieważ praca Layfhakere bardzo dużo - to jest fajne i inspirujące.
W tym roku został zaproszony do gry w squasha. Byłem tenis gra dziecko i od dawna marzył o powrocie do życia, trochę sportu. Poszedłem, próbowałem i się zakochał. Teraz idę na trening trzy razy w tygodniu i zabity na boisku przez godzinę lub dwie. Lepiej spać, jeść mniej, trochę cienkie.
Ja najbardziej przeszkadzało, że czasami marzy pracę. Nie mogłem odłączyć od ważniejszych zadań, nawet we śnie. Teraz mam 3-5 godzin w tygodniu, kiedy tylko myślę o gumowa piłka i jak mają czasu, aby go w ścianę trudniejsze. Odłączyć od pracy - idealnie. Tak zrobić znacznie lepiej.
Sergei Varlamov
Szef dystrybucji
Wszelkie zmiany są zawsze na lepsze. Life - jest to doświadczenie.
Podczas tego roku, zdałem sobie sprawę, że każda zmiana, nawet najbardziej pozytywne - lepiej niż raz znaku. Kiedy czujesz się komfortowo, można się przyzwyczaić i nie chcą niczego więcej, aby zatrzymać rozwój i starają się zachować to, co już istnieje. Jest to błąd. Czy to relacje, hobby lub pracy. Musimy znaleźć w sobie siłę, aby dokonać wyboru i iść do przodu.
Nie trzeba czekać na jakiegoś konkretnego znaku, lub poniedziałek miesiąca. Bez ograniczeń czasowych - rozpocząć w dowolnym momencie. Nie koncentrują się na przeszłości, nauczyć się puścić sytuacji i przekształcić go w doświadczenie.
Nie ma znaczenia, jak często popełniają błędy, a następnie jakie są wnioski wyciągnięte z nich.
Staramy się być najlepszą wersją siebie. Każdego dnia. Krok-po-kroku. Nauczyć się przebaczać, aby znaleźć kompromis i zawsze iść do swojego celu. Spojrzenie wstecz, tylko uświadomić sobie, że nie trzeba robić. W pozostałych - tylko do przodu. Żyć w teraźniejszości i wierzyć w przyszłość.
Olga Makarova
sales manager
Nie musisz być doskonały, i to jest w porządku.
Być może najważniejszą rzeczą dla mnie było uświadomienie sobie, że nie ma gwarancji. A ja je kocham. I, co najważniejsze, uważam, że można zorganizować swoje życie, że wszystko będzie OK, wszędzie. Można wziąć ślub i nie być samotnym. Musisz jeść prawo i wykonywania, a na pewno będzie dobrze. Jeśli mam zrobić, i robić wszystko dobrze, będę kochać.
Można i powinno być tutaj to wszystko, ale wynik nie jest gwarantowane. Przeciwnie, to jest zupełnie inna w sobie. Lonely można poczuć nawet w kręgu kochany i kochający. Problemy zdrowotne nie zawsze są ze złych wyborów stylu życia. Naprawdę kocham tak po prostu. Bez powodu. Tylko dlatego, że kochają.
Wszystko dzieje bo to się dzieje, a ja nie znam zasad gry. A w tym roku w końcu zrozumiał i zaakceptował. I to jest fajne.
Ważną lekcją była dla mnie moja choroba. Jestem tak przyzwyczajony do życia na dużych prędkościach, zmienia się w zawrotnym tempie miasta, ludzie i zdarzenia, które uważa on, jego energii i wielozadaniowość niczego za pewnik i nie docenić. Po operacji, nie było ostre siły. Ja po prostu nie mógł wstać. Nie mogłem nawet myśleć. I całkowicie wypadł z życia i stają się bezradni. To przerażające. To minęło. I teraz jestem bardzo wdzięczny moim rodzicom, którzy złożyli we mnie potencjał, który umożliwia mi do aktywnego i jak chcę żyć.
Odkrycie było dla mnie to, że ludzie lubią pomagać. Jestem tak przyzwyczajony do robienia wszystkiego sam i nie polegać na niczyjej pomocy, że bycie w sytuacji, Nie mogę nic zrobić, najtrudniej było zacząć zadawać przyjaciół i nie tak bliskich, aby pomóc mnie. So. Nie jest prawdą, że każdy dla siebie i całej pluć na Ciebie. Tak, wszystkie miliony własnych problemów i ich własnym życiu. Ale ludzie są mili i był pierwotnie o miłości. Są szczęśliwi i zadowoleni do pomocy, jeśli to możliwe. Jeśli to nie musi przełamać swój harmonogram, aby znieść pewne niedogodności, i tak dalej. I wiele są gotowi nawet. Ludzie są piękne.
A jednak, jak wynika z powyższych. Odkryciem było to, że nie powinno być 24/7 zabawa, szczęśliwy, dobry, silny, dobrą mamą. Są chwile, kiedy tak nie jest. I to jest w porządku. Chodzi o życie. To jak deszcz, bez których żadna trawa rośnie.
Irina Rogava
Wiodący kanał YouTube i podcastów
Medytacja - lekarstwo na wiele problemów.
Największym otwarcie roku dla mnie stał się medytacja. Kiedyś myślałem, że taka praktyka ma pewne święte znaczenie, a jeśli ciąg w górę, a następnie można przejść do płaszczyzny astralnej. Okazało się jednak, że tak nie jest. Rozmyślałem przez dwa miesiące i okazało się, że działalność ta może rozwiązać doskonale zwykłych codziennych problemów. To pomogło mi bardziej skoncentrować się na pracy, być bardziej produktywnym i wybaw mnie od stresu. Ostatnim sposobem, zauważyłem po wakacjach, podczas których przerwana praktyki. W ogóle, medytacji - mój główny miłości roku.
Oia Zorina
autor
Jeśli boisz się czegoś, jedynym sposobem, aby zatrzymać - zrób to tak często, jak to tylko możliwe.
Czytając kolejne książki o mózgu, znalazłem ciekawą teorię. Odpowiedzialny za emocje ciała migdałowatego lub ciała migdałowatego, a do oceny informacji, podejmowania decyzji i działań - w korze przedczołowej. Kiedy boimy się i nie rób nic, ciało migdałowate przejmuje, i co robi najczęściej, tym silniejszy lęk i trudne do pokonania. Jedynym sposobem radzenia sobie z lękiem - do działania. Następnie, ze względu na korze przedczołowej wzmocnienie i pomoc porażka ciało migdałowate. To tutaj jest konfrontacja.
W ciągu ostatniego roku został oznaczony przez strach nowej wagi w podnoszeniu ciężarów. Boję się cały czas, jak tylko waga przychodzi w wyrwać 30 kg, a wzięciem, a czysty i kretyn - do 50 lat, choć nigdy nie miał, nie zakrywaj słup. Aby przezwyciężyć strach jest bardzo trudne, a czasami po prostu wyrzucić pasek z nowej masy bez nawet próbuje ją podnieść. A potem martwi.
Zazwyczaj zdarza się, gdy istnieje wyraźny wewnętrzny duch: wszystko, ja nie odejdę stąd, dopóki ty. Potem przejdź szczegółów w głowę, jak zrobić zrzut lub szarpać ten ciężar - to bardzo pomaga. Nadal czasami wyobrazić, że mam do czynienia z dużym ciężarem, a to waga - lekki, łatwy punkt pośredni, zaledwie 2,5 kg więcej niż w ubiegłym roku - śmieci! To spowodowało jeden raz w trzech, ale nadal. Niedawno dokonał przełomu, i zdobyciu 45 do 60 naciśnięciem. Nadal przerażające i bolesne, ale ceny rosną.
Myślę, że to będzie działać we wszystkich dziedzinach życia: Szczegóły zwój w skrypcie głowy, aby dostroić się... i zrobić!
Artem Kozoriz
autor
Miej oko na swoje zdrowie. Im szybciej to zrozumiesz, tym lepiej.
Sztywność, rozwiązłość w żywności i alkoholu mnie trzydziestych jak torturowany życia czterdziestu brzuchu. Nie znaczy, że zaczął się poruszać z powodu wybuchu problemów zdrowotnych, tylko raz zobaczyłam się w lustrze i uświadomił sobie, że nie chcą być w ten sposób.
Złapałem się na oczy wyzwanie ze stu pompek dziennie, i zdecydowałem się go zdać. Dzięki sześciu-letniego syna, który wykręconą ze mną, zdał egzamin do końca. Zasadnicze zmiany w ciągu ostatniego miesiąca, oczywiście, tak się nie stało, ale to dało mi motywację do przodu. Następnym krokiem był program 100-dniowego treningu ulicy, począwszy zacząłem śledzić diety i całkowicie odmówił alkoholu.
Aż do zakończenia Zostawiłem parę tygodni, ale zmiany widziałem w moim życiu teraz. Waga zmniejszyła się o prawie 10 kg, zacząłem lepiej wyglądać i czuć się zdrowsze. Jednak najcenniejszym ze wszystkich tych zmian, myślę rozwijać zwyczaj ćwiczenia. Nie chcę go opuścić, a plany dalszej poprawy.
Ksenia Zhevlakov
autor
Jasno określić swoje cele i stopniowo przejść do nich, a nie płynąć z prądem.
Faktycznie, w tym roku miałem dużo ciemniejszy poprzednie. W 2017 roku podróżowałem sporo w Rosji został na życie za dwa miesiące. W 2018 roku dokładnie odwrotnie: nigdy opuścić kraj.
Ale nie, to nie jest tak smutny: I w końcu zaczął robić to, co naprawdę lubię - napisz. I pracował przez prawie cztery lata w PR, ale kiedy wróciła do Moskwy na początku 2018 roku, zdałem sobie sprawę, że nadszedł czas, aby coś zmienić. Brzmi banalnie, ale to było. O niczym nie żałuję go (i miejmy nadzieję, że nie będzie).
W rzeczywistości, w tym roku - etap przejściowy. Ponieważ obok zaplanowanych wiele ważnych wydarzeń, z których jeden - przejście do innego kraju. były potrzebne te 12 miesięcy, aby przygotować wszystko w czasie i.
Natalya Kopylova
autor
Pozwól sobie na pobyt w strefie komfortu, ale nie utknąć w nim.
Homer Simpson powiedział kiedyś: „Nie próbuję coś, co nie zostało próbowałem.” W moim otoczeniu stało się lokalnym memchikom oznaczający skrajne nuda podczas zamawiania w restauracji jest takie samo, wyglądają tak samo i nie rzucać sobie żadnych połączeń.
Ten rok był nerwowy i pełen wydarzeń. I podejście „Nie próbuję coś, co nie próbował” nagłe obciążenie wynosi 100%, aby radzić sobie ze stresem, uziemienia i zrozumienie tego, co ty tu w ogóle nie jest jeszcze rzucony wszystko i uciekł w stronę zachodzącego słońca.
17 lat skutecznej siłą napędową staje się coś, czego nie mają nic do stracenia. Na dzień 30 zawsze masz coś do stracenia. W związku z tym, nie można rzucić wszystko i palić mostów. Trzeba je zapisać też i zdrowia psychicznego. A strefa komfortu - to nie jest koniec do postępu jest wyspa, gdzie można zamrażać działa w poprzek drogi.
Więc Zorganizuj swoją strefę komfortu, istnieje zestaw sofa, zamówienie pizzy i nie wahaj się tam czasami, bez względu na to, co ktoś powiedział.
Alexey Khromov
autor
Konieczne jest, aby robić to, co lubi.
To wydaje się oczywiste, a nawet banalne. Ale jakoś został otoczony historii latach ludzi twórczych (muzycy, pisarze, artyści), którzy zwrócili hobby w pracy, a następnie nienawidzę tego zawodu. Teraz wydaje mi się, że wszystkie te historie wymyślił tych, którzy nie mają serca, aby znaleźć coś na własną rękę.
Wymuszona przerwa od pracy na miesiąc (niestety związanego ze złamaniem) dał mi okazję, by poświęcić się tylko pisanie artykułów i recenzji. A potem spojrzał na pracowników biurowych, którzy żyją wyłącznie „od weekendu do weekendu” i zdałem sobie sprawę, że nie chcą angażować się w swoich ulubionych utworów tylko niespokojnie w wolnym czasie.
Sprawa, do której poświęca każdego dnia tygodnia, powinno być dobrze, i nic więcej. Chociaż, oczywiście, zmęczony nie został odwołany. Ale wynik będzie zawsze uzasadnić swoje działania. Dlatego przestałem robić nudne rzeczy biurowych, a teraz piszę codziennie.