Niedawna aktualizacja oprogramowania biurowego dla firmy Apple OS X nie jest zadowolony wszyscy: niektórzy makovody aktywnie stosując specyficzne funkcje, z których kupertintsy nagle zdecydowali się pozbyć. Oraz w internecie natychmiast zaczął mówić o regresji gdy produkt dobry - tak jak w czasie skrytykował iMovie '08 i Final Cut Pro X. Jednak nie każdy uważa, że «iWork '13» - począwszy od końca tego wspaniałego pakietu. Mt Pantsarino z „TekKrancha” wyrażony w tej dziedzinie kilka nieoczekiwane punktu widzenia.
* * *
W ostatnich dniach wiele z tego, co zostało powiedziane na temat firmy Apple zmienia kurs ze względu na jego opakowaniu iWork, zwłaszcza aplikacji dla OS X. Podczas prezentacji 22 października spółka nie tylko ogłosił, że iWork będzie wolny dla nabywców nowych technologii, ale również pokazał przeprojektowanie programów, w których wiele osób uznało ogólną regresję produktu.
W szczególności, wiele osób, które aktywnie korzystać Pages, Numbers i Keynote Sport i zauważył brak tzw pro-funkcji. Najczęstsze skargi są zredukowane do tego pulpitu programiści zbliżyć ich mniej funkcjonalne wersje iOS.
A chodzi o to, że ta krytyka jest uzasadniona: zawartość i funkcjonalny, a uczucie produktu Apple rzeczywiście „krok wstecz” - bardzo duży w niektórych przypadkach. Ale kiedy era wolnego iWork dopiero się rozpoczął, zbyt wcześnie, by martwić się o przyszłość tych aplikacji.
Rozumiem, że podobieństwo „stacjonarnych” wersje programów iWork z ich odpowiednikami-iOS nie jest przypadkowe. W rzeczywistości, nowy iWork dla OS X przepisany od podstaw na podstawie kodu źródłowego oprogramowania iOS (obecnie 64-bitowej). I ta decyzja była podyktowana pragnieniem uczynienia ogólny wygląd i styl interaktywną aplikację na obu platformach, i to zostało zrobione dla iOS inspiracji.
Chociaż iWork jest prowadzony przez Eddy Cue i Craig Federighi nie byłoby głupotą zakładać, że takie decyzje nie mogą się pogodzić z resztą najlepszych menedżerów Apple'a. Jest łatwo zauważyć podobieństwa z koncepcją „Back to the Mac”, w którym do „Apple” komputerów, wielu popularnych iPhone i iPad cechy - więcej zrobić Mac bardziej zaznajomieni z tymi, którzy rozpoczęli drogę „Jabłko” z gadżetów Apple, ale nie z tradycyjnych komputerów stacjonarnych, lub laptopy.
Wiele osób uważa, że iWork na wszystkich frontach „rośnie nudny”, ale czuję, że to nic więcej jak restarcie. Pamiętaj pracę jabłko na re-interpretacji Final Cut Pro X? Wniosek został przedstawiony w uproszczonej formie, które radykalnie bezpośrednio spowodowane uproar. Jabłko zaczął regularnie dodać wymagane funkcje, które użytkownicy zawodowe nie są kategorycznie wystarczy. Seria pośpiesznych decyzji, takich jak wycofanie z półek poprzedniej wersji FCP, wkrótce spowodowało falę przemian dla innych produktów, ale FCPX najnowsze aktualizacje zwrócony produkt godny statusu zawodowego narzędziem.
Jeśli spróbujesz przenieść na Apple Mac dotykiem iOS może doprowadzić do jakichkolwiek wniosków, wydaje się, firma lubiany uruchomić dowolny projekt w formie niezwykle wciśnięty, a następnie zwiększać ją przez dodanie funkcji wyrzucane z powrotem do ogólnego kocioł.
Tak, można powiedzieć - i słusznie - że jest źle pozbawić niektóre funkcje tych, którzy pracują z iWork dni. Jednak można powiedzieć, że Apple jest lepiej zostawić nie tylko już funkcję, ale byłoby dodać coś nowego. Z tego punktu widzenia, nie ma nic dziwnego lub niezwykłego. Ale fakt, że Apple nie działa - zwłaszcza jeśli chodzi o radykalnej rewizji rozwoju i projektowania produktu.
W najnowszym iWork ma kilka poważnych błędów i niefortunnych missteps, ale to cena dramatyczne załamanie więzi z przeszłością. W takich rzeczy Jabłko w przeszłości wielokrotnie wykazał siłę charakteru. Niestety, nie zawsze daje użytkownikom wiele kłopotów, ale jest to sytuacja.
Jednak pamiętać, że nie jest to darmowe oprogramowanie, z mniejszą ilością funkcji, ale o zmianę ostrości produktu. iWork darmo nie stosuje się do faktu, że najnowsze wersje aplikacji (a także przyszłości) powinny być mniej funkcjonalne. To nie jest „lekka wersja” programu, a Apple nie zainwestowały tak wiele wysiłku w poprawę jakości i iWork dla iCloud wyposażony, jeśli plan był tylko w tworzenie wolnego oprogramowania.
Podobnie jak w przypadku pozostałych produktów, Apple stara się zadowolić najbardziej większości użytkowników. I jeśli prowadzi do niedogodności krótkoterminowych i tzw „regresja” - tak będzie. Na końcu drogi, jak chciałbym, iWork nie tylko przyjść do punktu, gdzie był - ale iść dalej. Już w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
— Matthew Pantsarino, TechCrunch.