Pierwsze wspólne urządzenia do czytania książek elektronicznych nie były nowoczesne gadżety z wyświetlaczem E-Ink, takich jak Sony Reader lub linii PocketBook, a najczęściej, no, nie całkiem normalne dla większości konsumentów reklamach lat pięciu do siedmiu lat temu smartfony i, oczywiście, PDA. Z poważaniem miał szansę „break oczy” na małym ekranie Nokia 6670, do pracy z Nokia E61 / 61i, do komunikowania się z PDA, i nawet nie jeden (FS Loox C550 i kieszonkowy HP iPAQ 200), z schowka Nokia N810, Sony PSP i, oczywiście, z całą iPhone pokoleń. Chociaż teraz ja nadal Wolę używać PocketBook 360 °, ale jest to maszyna do domu, który również opanowane i moją rodzinę - muszą być zgodne ze wszystkimi :). Oznacza to, że iPhone nadal wszystko też być jednym z moich głównych urządzeń do czytania książek elektronicznych.
Wszystkie powyższe urządzenia z wyjątkiem Nokia 6670 łączy w sobie wystarczająco duży wyświetlacz o dość wygodne czytanie. Oprogramowanie jest inny, choć nie zawsze jest wyznacznikiem w tym zakresie zostały uznane urządzeń opartych na systemie operacyjnym Windows Mobile, dla których istnieje AlReader Haali Reader oraz doskonałe programy. Jednak już teraz poważnym konkurentem WM-gadżet jest iPhone, jak i w zakresie oprogramowania, ale to nie jest na równi z nim.
Dla iPhone OS, są zarówno płatne program do czytania książek elektronicznych, i wolny, ale pierwszy jest nadal funkcjonalny, wygodny i ładniejsza. Opłaciło o decyzjach, chciałbym powiedzieć. W tym przypadku jest to prawdziwy weteran, wędrując z firmware do oprogramowania, począwszy od wersji iPhone OS 1.2, pierwszy rozliczane w instalatorze, a następnie dostał się Cydia i App Store. Osobiście stałem się dumnym właścicielem tego cudu w czasach jego młodości, gdy dziki program został funkcjonalnie wciąż bardzo skąpe. Wszystko, co może zaoferować ten produkt początkowo - jest to mniej lub bardziej przyzwoity FB2 wsparcie i całkiem ładny interfejs, pięknie zaprojektowany biblioteka. Teraz program ma najszerszą funkcjonalność i zatrzymał się na taśmie nawet benchmarków na Windows Mobile. Interfejs i jak zwykle milczeć - bardzo, bardzo dobrze. Ale wszystko w porządku.
Teraz program urósł do wersji 3.2.1 i przedstawiła go w Cydia i App Store. W tym ostatnim przypadku, nie ma wiele funkcji, które są zabronione Apple. Na przykład, praca programu w tle, a przerzucając przycisków głośności. Ja użyć wersji Cydia w świetle faktu, że nabyte ten produkt, gdy App Store nie było nawet w projekcie. Że jest bardzo atrakcyjna, ponieważ jest to piękny, wysokiej jakości animowany interfejs, bardzo wygodne biblioteka, to świetny sposób, aby utworzyć style i doskonałe wsparcie krajowego formacie FB2. Wspiera on także EPUB, PDF, DOC, HTML, RTF i TXT.
Interfejs jest zbudowany dość tradycyjny - na podstawie kart na dole ekranu. Pierwszy spośród nich - „Wybór”. Wyświetla się ostatnio otwarte książki, szybko przejść do menu zakładek i nowych prac, dostał się do biblioteki, ale nie został otwarty przez użytkownika.
Potem przychodzi „Biblioteka” na warto przyjrzeć się bardziej szczegółowo. Ta sekcja wyświetla wszystkie załadowane do książki programowej i mogą być setki. Jest możliwe, aby wyświetlić prostą listę książki na okładce małych ikon, w rozszerzonej formie, jak pokazano na obraz poniżej, jest funkcja wyszukiwania i, co najważniejsze, możliwość ustawienia tagów sortowania według autora, numer cyklu w seria i tak dalej. d.
nie można po prostu zacząć czytać, ale również wyświetlić informacje o książce oraz pliku z biblioteki. Jest to również ważny element, ponieważ pozwala poznać która seria jest poszczególny produkt, który pod jaki numer jest, gatunek książki, i tak dalej. D. Wszystko to dotyczy FB2 i tylko wtedy, gdy plik jest skompilowany poprawnie i wypełnić wymagane pola.
W zakładce „Sieć” posiada narzędzia do pobierania książek do programu. Kilka opcji, w tym FTP- i serwera HTTP, a nawet mini-przeglądarkę do dostępu do książek bezpośrednio z Internetu. Wezmę kilka Cyberduck na Mac oraz serwera FTP i2Reader, chociaż we wcześniejszych wersjach pobranych plików za pośrednictwem protokołu OpenSSH.
Zakładka „Słowniki” mówi samo za siebie. Format obsługuje wszystkie słowniki StarDict, a oni są ładowane, a także książek poprzez FTP lub HTTP z serwera. Możesz szukać dla niego bezpośrednio z tekstu, wystarczy nacisnąć i przytrzymać palec na małym słowem, którego wartość chcesz się nauczyć lub przetłumaczyć na inny język.
Ostatnia zakładka - ustawienie to, że dużo. Jedną z najważniejszych zalet jest zdolność do i2Reader opcji elastyczny program i stylów wyświetlania. Ale najważniejszą rzeczą do zrozumienia proponowanych opcji jest bardzo łatwy w konfiguracji i style mają nawet dwa tryby - interaktywne (uproszczony) i normalne. Jednak w przypadku tego ostatniego trzeba przeczytać instrukcję, ale większość użytkowników będzie wystarczająco Internecie. Dodatkowo, program posiada wiele standardowych stylów dla każdego smaku i koloru. Faktycznie, średnia i teraz używam go, ale przed utworzeniem własnych. Ustawianie stylów nadaje się do wszystkiego, od geometrii tekstu, a kończąc na kolor tła znaków.
Nadszedł czas, aby przejść do najważniejszego, czyli czytania. Tutaj też wszystko jest dobre. Tam dzielenia wyrazów, auto, wybór stylu, automatyczne ryglowanie obrócić tekst, szukać, skakać do przypisach i treści, dostosować jasność i wielkość korekty czcionki.
W tym rozległym maść nie jest bez kilku kropli smoły, gdzie to samo bez nich. Najbardziej irytujące moment - jest sprawdzenie Licencji przy każdym uruchomieniu programu. To wymaga czasu i, co najważniejsze, w badaniu jest dostępna w Internecie. Biorąc pod uwagę fakt, że operatorzy komórkowi lubią zaokrągleń, liczba bajtów wysyłać informacje kolej do kilkudziesięciu kilobajtów. I przy wygórowanych stawek dla mobilnego Internetu - staje się krytyczna i negatywny wpływ na bilans. Musimy zmieniać APN, aby telefon nie ma dostępu do internetu. Na szczęście, program w tym przypadku też biegać, ale czasami sprawdzanie zezwolenie może zostać opóźnione o minutę. Na ogół, ze względu na „silnych i złych” cierpi programu ochrony konsumenta, który jest smutny, ale nie ma nic do zrobienia. Deweloper ma pełne prawo do ochrony swoich produktów, ale byłoby bardziej przejrzyste funkcjonowanie systemu ochrony. Druga kropla smoły jest nieoczekiwane zamknięcie programu w trakcie jego załadunku, ale zdarza się to rzadko, a ponowne uruchomienie aplikacji w tym przypadku pomaga.
Podsumujmy. i2Reader można nazwać najbardziej funkcjonalnego programu do czytania na iPhone. Jest to wygodne, piękne i warte w AppStore stosunkowo niedrogie. Istnieją pewne niuanse, ale ja osobiście nie przeszkadzało. Jednakże istnieją inne alternatywy, i będziemy rozmawiać o nich w następnym artykule.