Żadnych wymówek: „piękno - to twoje wewnętrzne światło” - wywiad z Władimirem Akhapkina
Motywacja Życie / / December 19, 2019
Przez ponad miesiąc projekcie specjalnym „żadnych wymówek”, mówi o potężnych ludzi, którzy, pomimo poważnych problemów zdrowotnych, które postawili sobie ważne cele i je osiągnąć. Do tej pory, pozycje bohaterami byli głównie anglojęzycznych dzieci, ale również w naszym kraju wielu ludzi, którzy nie szukają wymówek dla siebie.
Z jednym z nich na drugi dzień spotkaliśmy i rozmawialiśmy. Naszym gościem dzisiaj - Vladimir Akhapkin pierwsze podium i zdjęcia modelu Rosji z niepełnosprawnością.
W poszukiwaniu tożsamości
- Cześć, Wowa! Proponuję, aby przejść bezpośrednio do pytań i odpowiedzi. Jak to jest, że nabyły status osoby niepełnosprawnej?
- Witam, Anastasia! Stało się to w bardzo młodym wieku, około 7 miesięcy, byłem operowany na przepuklinę, w wyniku, z powodu zaniedbania medycznego (I błędnie wziął nakłucie i dotknął nerw), straciłem większość z silnikiem funkcje. Po tym, lekarz nalegał na stałej hospitalizacji, ale ja z niej zrezygnować - nie chcą spędzać większość swojego dzieciństwa w szpitalu.
- Czy trudno było przystosować?
- Nigdy nie udał, więc nie czuję się jak coś stracił. Nic do porównania. Jedyne co mi brakowało trochę czasu - jest komunikacja.
Uczyłem się w domu, ale babka przyniósł mi do 18 lat, każdego lata Wyjąłem domku na przedmieściach. Nigdy nie bał się ludzi, a wręcz przeciwnie, bardzo chciał rozmawiać. Ale okazało się, że od lat 9 do około 14, nie miałem przyjaciół. Absolutnie. Peers unikał mnie z powodu moich ograniczeń fizycznych. Było ciężko, byłem gotów zrobić wszystko, żeby mnie zauważył i rozmawiał ze mną.
Ale pewnego dnia podszedł do dziewczyny i powiedział: „Jesteś jeszcze złoty, ale mat ...”. Zdałem sobie sprawę, że nie powinno być tak przyciąga ludzi, jeśli nie chcą.
Dziwne, ale tak szybko, jak ja sobie z tego sprawy, aby czuć się dumny z siebie, wszystko było regulować. Wewnątrz mnie wszystko było cicho. I w końcu zrozumiał, że trzeba kochać i szanować siebie, bez względu na to jaki jesteś. Bez wewnętrznego szacunku do samego siebie nie można zdobyć i poszanowania innych. Świat odzwierciedla swój stosunek do niego - nie można czuć się gorszy od innych. Każda osoba - indywidualność. I każdy jest atrakcyjny. Nie zapomnij o samoocenę.
- A co masz marzenie, aby stać się w dzieciństwie?
- Kto chciał, więc stałem. Zawsze chciałem być wzorem tego, jak twórczy osoba związana ze światem piękna. Zawsze byłem zafascynowany takich wybitnych ludzi jak Madonna, Whitney Houston, Audrey Hepburn i innych. Nie tylko ich twórczości, ale również wewnętrzna wolność, że emitują one, dar, aby inspirować innych do czynów.
Z 13 lat piszę wiersze. Raz moja praca została wysłana do jednej z lokalnych konkursach poetyckich. I zajął pierwsze miejsce. Potem było już udział w międzynarodowym konkursie, którego wyniki miałem nagród drugie miejsce. Pragnę zauważyć, że podczas gdy ja ledwo go obserwował, myślałem, że reklama - nie chodzi o mnie. Ale musiałam iść na scenie teatralnej. Majakowski na gali, aby przeczytać swój wiersz. Moja babcia mieszkała dosłownie na dwóch emerytur, jednak ona uratowała pieniądze i pozwolił mi wybrać i kupić rzeczy, które wyglądało przyzwoity. To był mój pierwszy występ na scenie. I kiedy zobaczyłem świecące oczy ludzi na widowni, zdałem sobie sprawę, że jak się nie tylko to, co czytałem, ale również jako naczynie na zewnątrz siebie, inspiruje je. Od tamtej pory powstała w moim śnie.
Pan: „Kto to jest?”
- A jak nie masz w świecie mody?
- Całkiem proste. Dorastając, zacząłem żyć z kuzynem, który był moim aniołem stróżem, wspieranie wszelkich inicjatyw. Pewnego dnia, siedząc przy komputerze, postanowiłem spróbować zrealizować swoje marzenie o zostaniu modelką. Znaleźć w Internecie jest jednym z najważniejszych portali modowych, możliwe jest umieszczenie reklamy na różnych filmowania. Urodziłem się pomysł sesji zdjęciowej, która pokazać piękno i właściwości fizycznych ograniczeń ludzi. Wszakże brzydkie ludzie nie stało. Beauty - to twoje wewnętrzne światło. Brat obsługiwane mój pomysł, a my umieścić reklamę na portalu.
Początkowo nie było odpowiedzi. Kilka dni później zrobiłem REPOST, i wtedy fotografów, wizażystów i inni wyrazili zainteresowanie. Strzelaniny. Zarejestrowałem się Facebook, VC, Rozpoczął blogu, zacząłem publikować zdjęcia. przylegają one do ludzi, nie były wszystkie nowe husky, komentarze.
W rezultacie okazało się naszym bratem ze wspólnego projektu pod tytułem „Jestem”. Jego cel - pokazać wewnętrzny świat fizycznymi ograniczeniami ludzi i ich złożoności. Projekt jest nadal w toku. Oczekuje się, aby wziąć udział 7-8 dzieci niepełnosprawnych, z których wszystkie opowiedzieć swoją historię.
Moja historia jest pokazana w prezentacji wideo.
Klip został nakręcony bliżej upadku i zaczął jesienią w Moskwie Fashion Week. Postanowiłem udać się tam. W tym celu konieczne było jakoś akredytację, więc wysłałem organizatorom naszego filmu i napisał, że mam bloga, gdzie piszę o modzie. I został akredytowany. Oczywiście, moja obecność na tym wydarzeniu spowodowało silną reakcję. Na marginesie poszedł inną wersję, skąd ten niezwykły wyglądający młody człowiek? Potem okazało się, że nawet pseudonim zatrzymany za mną - Pan: „Kto to jest?”.
Jeden dzień na Fashion Week poznałam blogger Natalia Travnikova, który później stał się moim dobrym przyjacielem. Właściwie, to był początek łańcucha zaskakujących spotkań i wydarzeń w moim życiu.
Tym samym projekt „Jestem” zauważył projektant Maxim Rapoport i zaprosił mnie na koncert, „Archanioł”, który zrobił razem z Olgą Berg.
- A ty wzięła udział w pokazie mody wraz z innymi modelami?
- Absolutnie. Zdałem wyświetlacz dzień w tym samym rytmie, jak w innych modelach. To jest cały dzień próby, dźwigary, etc. Po prostu, kiedy robię rzeczy, które kochasz, ja prawie nie znudzi. Energia zużyta natychmiast kompensowane przez pozytywne emocje.
Byłem jedną z osób kolekcji Maxima ze mną został nakręcony lookbook. Następnie, w 2012 roku, był to zjazd Dima Neo w ramach Mercedes-Benz Fashion Week Rosji i innych pokazów.
Później w nocy Shopping Marathon Fashion Night Out magazynu Vogue, ja też spotkał się z Natalia Vodianova. Ponadto, kolejny fatalny spotkanie - znajomość Evelina Khromchenko. Jest to bardzo troskliwi ludzie, zawsze gotowy do pomocy.
- Powiesz ludzi świata mody i daje mi wewnętrzny dysonans. Zawsze myślałem, że to było dość surowe środowisko, silna konkurencja i intrygi. I można powiedzieć, że do was wielu ludzi tak przyjazny. Czy są jakieś pułapki?
- To dziwne, no. Dlatego Uwielbiam być w tej atmosferze. Wyobraź sobie: idę na spotkanie towarzyskie, a dziewczęta na ogromne obcasy, suknie wieczorowe i mężczyzn w garniturach, wszystko zadbane i piękne dopasowanie i zapytać, co może mi pomóc? I pomoc.
Ale w metrze, na przykład, często jest sytuacja: stoi przed schodach przejścia podziemnego, odnosi się do przejścia przez obywateli: „Przepraszam, może mi pomóc ...” Dokończyć zdanie nie jest zwykle możliwe, bo słysząc słowo „pomoc”, ludzie uciekają z krzykiem po „nie mam pieniędzy”. Więc co w świecie, tak zwana „glamour”, bardziej pomocni ludzie.
- Twoim zdaniem, jest rzeczywisty udział?
- Ze strony tych, którzy naprawdę pomaga, tak. Jest takie biblijne przykazanie: gdy prawa ręka dając jałmużnę, lewa nie wie o tym. Zgadza się. Ludzie, którzy nie pomagają płacze o tym nie pisać posty. Wystarczy zrozumieć, że jest to trudne do zrobienia.
wiadomość
- Wowa, dlaczego to wszystko? Co chcesz przekazać ludziom?
- Wiesz, aktywnie korzystać z transportu publicznego i zobaczyć, jak ludzie reagują. Wielu w oczach czytać głupie pytanie: Co ja tu robię? Ale kocham życie i wierzę, że nie mam prawa do jej brakowało najlepsze momenty tylko dlatego, że trochę trudniej, na przykład, do poruszania się po mieście. Moja odpowiedzialność: aby pokazać, że ludzie nie różnią się od siebie.
A wśród zdrowych osób niepełnosprawnych i są tacy, którzy są stale r życie na potem.
- Tak, tak. Coś jak: „to będzie rozkładana na wadze, a następnie znaleźć drugą połowę”, „dostać pracę tutaj, pozwól mi pojechać na morzu”, „tutaj stanąć na nogi, a potem pójdę na spacer.”
- Dokładnie. Ale to się nie zdarza. Czas nie ma znaczenia swoje usprawiedliwienie. To nie zatrzyma dla Ciebie. Trzeba być tu i teraz szczęśliwy, w miejscu, w którym jesteś. Bo biedni ludzie nie mają siły, by coś zmienić.
Ponadto w naszym kraju, media często przedstawiają wyłączone z patosu, w kontekście współczujący, wyłącznie w celu - aby wybić łzę z widowni. O facetach, którzy osiągnęli coś i nie powodowali litość i podziw, prawie nic nie mówi. Projekty podobne do Ciebie, w rzeczywistości. Ale ludzie, którzy nie szukają żadnych wymówek dużo.
- Wowa, powiedz nam o swoich planach na przyszłość.
- siłownia. :) Jak dla sztuki, liście jesieni w mojej kolekcji ubrań, uniwersalne ubrania w gdzie osoby niepełnosprawne i zdrowe będą czuć się tak samo wygodne. Cóż, nadal poszukują finansowania na realizację projektu „Jestem”.
- Wreszcie Daj, proszę, kilka rad czytelnikom Layfhakera.
- Po pierwsze: nigdy nie bój się niczego. Szczególnie coś zmienić. Ramy tam. Przeciwnie, one istnieją tak długo, jak boją się krok do przodu (ktoś napisać, proponuję pomysł ...). Tak, mieszkam w powłoce może korzystnie, ale może być jeszcze lepiej.
A drugie: kochać siebie jaki jesteś. Ci zasługują na wszystko, co chcesz. Należy o tym pamiętać i nie trzeba szukać żadnych wymówek.
- Wowa, dziękuję bardzo za rozmowę. To było bardzo interesujące.
- Dziękuję i projekt Layfhakera.