Jak odmówić miesiąca od sieci społecznych: doświadczenie kanadyjskich przedsiębiorców
Życie / / December 19, 2019
Możemy spędzić wiele godzin na portalach społecznościowych, a potem zastanawiać się, gdzie to idzie cały wolny czas. Bloger i przedsiębiorca David Kane zdecydował się eksperymentować i rzucić na miesiąc.
David Kane (David Cain)
Kanadyjski pisarz i przedsiębiorca, twórca Raptitude blogu.
Zdecydowałem się na miesiąc, aby cofnąć się do roku 2007, kiedy to społecznościowy nie odgrywają tak wielką rolę w naszym życiu. Usunąłem telefon z Facebook, Twitter, Reddit, a jeśli chcesz, aby skorzystać z programów społecznych, które przychodzą do nich z komputera. Chciałem, aby chronić się przed jej wszechobecność, i nie chce, aby złapać się na myśli, że po raz kolejny bezwładne czasu spędzają na nich.
Decyzja przyszła do mnie po wywiad Tristan Harris (Tristan Harris), były projektant Google. Oczywiście, zawsze wiedziałem, że spędzają na portalach społecznościowych dużo wolnego czasu. Ale nigdy nie wiedziałem, że ten zwyczaj został zaprojektowany i stworzony przez twórców tych stron.
Duże platformy działają na nasze słabości, w szczególności na potrzeby zatwierdzenia publicznego. Więc staramy się uzyskać jak najwięcej lubi, gwiazd i serc. Te krótkie chwile rozkoszy uczynić nas od rana do wieczora, by sprawdzić sieci społecznych. W tym i zbudował model biznesowy.
Co się zmieniło po odrzuceniu sieci społecznych
Okazało się, że aby nie wejść do sieci społecznej, gdy nie są na smartphone, nie tak trudno. Nie tęsknię za nim, ale od czasu do czasu złapać się na myśli, że nieświadomie Sprawdzić telefon. Zdarza się to najczęściej wtedy, gdy oczekiwanie na coś: gdy do ciepłego pokarmu w kuchence mikrofalowej, jeśli odeszła do łazienki, a nawet wtedy, gdy strona jest powoli ładowane na laptopie.
W szóstym dniu inteligentny telefon już nie była eksperymentem dla mnie równie interesujące, jak przedtem. Jestem znacznie mniej prawdopodobne, aby wziąć go w ręku. Teraz Twitter, Facebook i Reddit wydawało mi się nudne, a nawet obrzydliwe.
Nie mogę pozbyć się myśli, że sieci społeczne - zjadacze naszych emocji i energii. Nie chcemy, aby wydać je na coś pożytecznego. Wyjeżdżamy w sieciach społecznych z powodu nudy lub niechęć do czynienia z ważnych sprawach. Wiem z pierwszej ręki to uczucie.
Po rozpoczęciu eksperymentu, miałem mnóstwo czasu. Po pierwsze, te 45-90 minut, które spędziłem na sprawdzenie sieci społecznych. A po drugie, to czas potrzebny do przywrócenia stosunek pracy po takich przerwach. Teraz godzin nie pływa tak cicho, jak przedtem. Uświadomiłem sobie, że sieci społeczne - to najprostszy sposób, aby marnować swoje życie.
Jak sieci społeczne torują sobie drogę do naszego życia
Stało się to około dziewiątego dnia eksperymentu. Facebook zauważył moją nieobecność.
Gdy pościł nic, i nie dostać żadnej odpowiedzi. W konsekwencji, opróżnić kasetę z powiadomieniem. Ale pewnego dnia, ku mojemu zaskoczeniu, dostałam kilka powiadomień. Na początku myślałem, że ktoś skomentował lub layknul jakiś stary rekord. Ale nie. Na ekranie I coś piły jak: „Zobacz nowy komentarz zdjęcia Jima” lub „Jane skomentował jego status.” Facebook zdecydował, że powinienem o tym wiedzieć.
Wcześniej, na początku powstawania Facebooku, użyliśmy tę stronę, aby pozostać Telekomunikacja z jego przyjaciół. Następnie Facebook nie było tak dużo pieniędzy, ale nie zdawałem sobie sprawy, że to iluzja nie zastąpi prawdziwej komunikacji. Teraz musimy takich powiadomień. Musimy wiedzieć, że pamiętamy. I twórcy sieci społeczne swoich potrzeb człowieka.
Wynik eksperymentu
Sieci społeczne, przynajmniej ich nowoczesnej wersji, stracił do mnie. Zacząłem czytać więcej, aby chodzić, mówić i pracy. Nie uniknąć sieci społecznych, ale wykorzystać je bardziej świadomie. Dzielę moje myśli w sieci, które mogą być interesujące i użyteczne dla innych, i pozostać w kontakcie z przyjaciółmi, jeśli nie ma innego sposobu, aby to zrobić. Usunąłem aplikację z telefonu i sieci społecznych skrótów z pulpitu. Wydaje się, że wkrótce będę zapomnieć nawet haseł od nich. Mimo wszelkich prób Facebook i Twitter, aby mnie zatrzymać, ja nie zamierzam pozwolić im zrobić.