Żadnych wymówek: „Ja przenieść ludzi” - wywiad z szefem projektów internetowych Igor biegu uwalnianiu
Motywacja Inspiracja / / December 19, 2019
Igor uwolnienie biegów - Project Manager „Otwórz Planet”. Jest to wyjątkowe miejsce o podróży. Dlaczego jest wyjątkowy, ponieważ podróżnego zasobów - tysiące? W rzeczywistości jest to jeden z nielicznych portali, który mówi o turystyce dla osób ze specjalnymi potrzebami. Ten niepełnosprawnych, osób starszych, matek z małymi dziećmi oraz innych osób, dla których podróż wymaga większej logistykę niż zbierać walizkę i kupić bilet.
W rozmowie z Igorem Layfhakeru dał cenne porady dla ludzi, którzy kochają i chcą do podróży (w tym, pomimo ograniczonej mobilności).
Początki przedsiębiorczości
- Cześć Igor! Dobrze cię widzieć w projekcie „żadnych wymówek.”
- Witam, Anastasia!
- Tradycyjnie, pytam was, aby porozmawiać o swoim rodzinnym mieście i dzieciństwa.
- Jestem z Moskwy. Ale nadal staram się zrozumieć pierwiastek ja Moskwy czy nie. Istnieją dwa podejścia. Niektórzy uważają, że zasadniczo jest uważany czwartej generacji; z drugiej strony, że w pierwszej kolejności.
Moi dziadkowie przybyli do Moskwy w 1930 roku. Byli mieszkańcy, ale przybył do stolicy w poszukiwaniu lepszego życia.
- A ty nie ciągnąć do wsi, do natury?
- korzenie, oczywiście, filcu. Ja czuję wspaniały charakter, nawet pomimo swojej ograniczonej sprawności ruchowej.
W Rosji, z natury bariery, w przeciwieństwie do Europy, gdzie, nawet w lesie nie przygotowanych utworów.
Ale dla mnie, jeszcze w kraju - kompletny dreszczyk.
- Bo w rosyjskiej natury - najpiękniejsza? :)
- To jest subiektywne. Odwiedziłem wiele miejsc. Natura zawsze piękne. Czuję się komfortowo w krymskim Bakczysaraj, i na równinach, iw rosyjskiej Plain.
Dla mnie ważniejsza jest temperatura. Nie podoba mi się zimno. W ciągu ostatnich 17 lat, że mam wózek, mam co roku coraz mniej jak zimą.
- Jak byłeś dzieckiem?
- ciekawość. Szybko nauczyłem się wiele. Dużo czytam, strony zapamiętane wersety.
W tej kwestii nie ma rodziny „marka” historia. Byłem 3 lat i wiedziałam na pamięć „Borodino”. W dniu 9 maja, zawsze udał się do rodziny przyjaciela, gdzie moja babcia Zina - partyzant, przeszedł wojny „Ikonostas” zamówień i medali. Parada następnie rozpoczęła się o 9 rano. Przyjechaliśmy, stół był już ustanowione. Z parada otwarcie dorośli pili pierwszy kieliszek „For Victory”, a po zakończeniu parady, co do zasady, przychodzi „moja droga”. Włożyłem na stołku i czytam „Borodino”.
Pamiętam jeszcze dość duże kawałki tego produktu. :)
- To znaczy, zdobyć się A w szkole? Przy takiej pamięci ...
- Wcale nie. Doskonały uczeń w szkole jest ten, kto jest inteligentny i oczytany i erudyta. Wysoki Achiever - kto lubi nauczyciela, który jest sumienny i intelektualny.
I nie było.
Pamiętam dwie pierwsze lekcje w szkole, ja szczerze nudzi bo moi koledzy studiował co ja od dawna znane.
Ponadto, moja matka mnie wychowała sama. Miała swoje własne zadania - Praca w niepełnym wymiarze czasu, zarabiając pieniądze. Zostałam do siebie i nie spędzają dużo czasu na podręcznikach i na ulicy z przyjaciółmi.
Następnie ma klasę do 7, miałem towarzyszy, którzy mogą być wezwani intelektualistów. Z nich my, zamiast gonić piłki nożnej, grał w rodzaju stanu. To był świat, który stworzyliśmy na podstawie licznych książek czytanych. Mieliśmy nasze własne pieniądze, tytuły (byłem - Duke), wydaliśmy swoje przepisy ustawowe, walczyli z fikcyjnych wrogów, etc. Ale wśród reszty chłopaków mamy, oczywiście, były „maniaków”. Chociaż nie ma martwi - to było ciekawe.
Cóż, nie trudno się domyślić, że dobre stopnie miałem przedmiotów tylko humanitarne.
- Po szkole poszłam na ścieżce humanitarnej?
- Okazało się, że w 8 klasie, pominąłem więcej niż pół godziny dydaktyczne. I powiedział: „Człowiek, w 9 stopnia, że nie weźmie. Jeśli chcesz przejść do innej szkoły. " Lubię sobie wyobrazić, że to nowe osoby wlać do ustalonej zespół... z alternatyw: znalezienie nowej szkoły lub na studia - wybrałem to drugie.
Ale ja nie rozumiem, co chcę. Lubiłem czytać dziesiątki książek połknięciu. Jednak wydawało się, że uczenie się - to nie jest cool.
Teraz, wraz z wiekiem, zdajesz sobie sprawę, że aby nauczyć - to jest bardzo fajne.
W ciągu ostatnich 3-4 lat nauczyłem się dużo (aw Wyższej Szkoły Ekonomii i brytyjskiej Wyższej Szkoły Projektowania).
Więc postanowiłem pójść z kimś do spółki. Miałem znajomego, który też nie był w 9 klasie. Postanowił zapisać się w urządzeniach chłodniczych college'u. Powiedziałam mamie, że pójdę z nim. Ona nie przeszkadzało. Kupiłem przewodnik przygotowanie do egzaminów, że obojętnie przerzucając i zrozumiał, że trochę za dużo matematyki ...
I pewnego dnia, moja matka przyszedł i powiedział mi, że moje dokumenty złożone w college'u drukarskiej. Jestem bardzo zaskoczony. Poprosiłem mamę, dlaczego? Powiedziała: „No, nie wiem, co chcesz? I to jest dobra restauracja obok domu. Następnie udał się na studia. "
Strategia mama była absolutnie poprawne.
- Ty naprawdę poszedł do college'u wtedy?
- Nie. :) Mam 3,5 roku wyjazdu na studia, ale instytut nie jest wpisany. Nie dlatego, że nie zdał egzaminu, ale dlatego, że po prostu nie zrobić.
Byłem już dorosły tak - Chciałbym niezależnego życia.
- Poszedłem do pracy?
- Zacząłem pracę dużo wcześniej. Jak powiedziałem, mama podniosła mnie w spokoju, pod warunkiem, najlepiej jak umiała. Ale wciąż za mało. Koledzy i lepiej ubrany i miał pewne „rzeczy-dryuchki”.
14 lat i chciał mieć takie dziewczyny i ubierz się modnie. Więc zacząłem szukać pracy. Znalazłem dość szybko. Zawsze wydawało starszy niż jest naprawdę. Dlatego udało mi się ustatkować stacji do samochodów rozładować Savyelovskiy.
Doskonała praca została - z mężczyznami, przeciągnięty bel 50-kilogram tytoniu.
- Skąd masz tyle przedsiębiorstwo i ciężka praca?
- Przykład mum. Była już ponad 70 lat, ale nigdy nie widziałem i nie widzę to po prostu odpocząć. Za jej wakacje - zmiany aktywności. Jestem sam. Kiedy kładę się na kanapie i odebrać książkę lub włączyć niektórych filmach, Mam pytanie w moim umyśle: „Czy zasługuję na to ...”. Więc dla mnie to było zawsze dziwne jak ludzie mogą spędzić kilka dni nic nie robi, i dla nich - czy to normalne? Tylko ciekawe ...
- Jak spędzić pierwszą wypłatę?
- Kupiłem buty. Jugosłowiańska. :)
- Igor, co myślisz, wózek inwalidzki - jest to powód, aby nie iść do pracy?
- Poprosiłem to pytanie.
Dla mnie, czynnikiem decydującym - działa czy nie. Wszystko musi działać.
Jako mojego przyjaciela, jeśli ktoś jest chory, jego miejsce w szpitalu, jeśli potrzebujesz rehabilitacji - w centrum rehabilitacji, ale potem musi iść do pracy. Nie ma alternatywy. W przeciwnym wypadku istnienie jest bezcelowe.
Ale, niestety, dla wielu, wózek inwalidzki - to naprawdę nie wymówka do pracy. Ja nazywam tych ludzi „turyści przestrzeni”. Ponieważ ich rok składa się tak: jeden pierwszym centrum rehabilitacji, a następnie kilka tygodni w domu, potem drugą, trochę house ponownie, a następnie gdzieś w ośrodku. Przez cały rok odbywają się w ośrodkach rehabilitacyjnych na wycieczki, gdzie w rzeczywistości, nie idź do leczenia, i spędzać wolny czas.
– Michael TeslyukKtóry ostatnio był gościem kolumna „Żadnych wymówek”, powiedział ciekawą rzecz o tym, jak ważne jest, aby odróżnić rehabilitacji i adaptacji.
- To jest bardzo ważne. Ale potrzebna jest rehabilitacja. Jeśli to jest prawdziwa praca nad sobą, a nie tylko rozrywką. Ja, na przykład raz w roku na miesiąc jadę do centrum rehabilitacji, aby uzyskać specyficzne dla obciążenia fizycznego i podkręcić osłabione mięśnie pleców.
otwarty planeta
- Igor, jak to jest, że po rozpoczął swoją karierę z rozładunkiem wagonów, jesteś teraz odpowiedzialny za projekty internetowe?
- W 1997 roku ja zachorował. Choroba doprowadziła mnie do karetki. Hard podstawową ścieżkę dostosowania, zdałem sobie sprawę, że kiedy karmione nogi, przeszedł. Trzeba szukać czegoś nowego.
Kupiłem komputer. Zacząłem myśleć, bez względu na zawód chciałbym dowiedzieć się w sferze IT? Napisał na kawałku opcji i sobie sprawę, że przede wszystkim czuję się bliżej „projektowanie stron internetowych”.
Znalazłem faceta, który nauczył mnie podstaw. Pod jego nadzorem uczynił jednym miejscu, potem drugi - już własne. I jedziemy.
- To jest po prostu zaczynają generować dochody?
- Nie, pierwsze pieniądze w Internecie dostałam inny sposób. On pracował dla brytyjskiej firmy, która przeprowadziła studia przypadków. Są zbierane informacje statystyczne na papierze. Moim zadaniem było - do przesyłania danych w postaci cyfrowej i kodowane.
Praca, dziwnie ciężka. To musi być bardzo ostrożnym i mieć wytrwałość. Ale za 2-3 miesięcy, byłem najszybszy enkoder w agencji i zarobił 35-40 $ dziennie.
Ale wtedy, praca ta zniknęła. I zaangażował się w różnego rodzaju projektach w dziedzinie rozwoju i wsparcia.
- Jeden z nich był Invatravel.ru?
- Tak. Invatravel.ru lub „Odkrycie planety”, jak obecnie nazywamy ten projekt - jest to miejsce na turystykę dla osób niepełnosprawnych. Jesteśmy pozycjonowania jako usługa doradcza. Zawartość mieć wyjątkowy - jest to osobiste doświadczenie ruchowo osób podróżujących.
- Co masz na spodviglo do stworzenia takiego zasobu?
- Za własne doświadczenie. Uważam, że należy zawsze robić to, co wiesz dobrze, co macie wiedzę. Tutaj zbiegła się trzy punkty: Zrozumiałem, w Internecie, w życiu fizycznie kwestionowanych ludzi (ja wiele lat taki jest), i był zainteresowany w podróży.
Przebyć drogę, ja zawsze kochałem. Zawsze była sympatyczna. Wiesz, są ludzie, którzy mówią: „Och, ty, że lepiej iść do domu! - Lubię spać we własnym łóżku”. Tu nie chodzi o mnie. Mogę spać wszędzie: na obcym łóżku, na podłodze, w namiocie na ziemi, jeśli ciepło ...
Co więcej, wydawało mi się, że robi stronę o podróży, ja sam będę podróżować więcej. :) W rzeczywistości, to na pewno nie jest przypadek. Dużo podróżować, trzeba być zaangażowany w tych przychodów.
- Twój „easy-going” nawet nie jest sparaliżowana chorobę?
- Po pierwsze, to kalekie. Po prostu musiał przejść całą drogę sobie sprawę, że straciłeś coś i coś zyskał.
Mam znajomego, absolutnie ciemno. Ma w tym względzie całość teorii. To bardzo proste.
Jeśli człowiek traci coś ze swoich możliwości fizycznych (zdolność chodzić, widzieć, słyszeć, etc.), on (jako rekompensatę) dostaje coś w zamian. Zawsze.
Oto, co przychodzi w zamian nazywa „ekstrabiliti”. Są różne, ale są wszyscy ludzie, którzy mają fizyczne ograniczenia.
Zgadzam się z tą teorią.
- Jaki jest Twój ekstrabiliti?
- Jak moja żona mówi mi przenieść ludzi. :) Być może, rzeczywiście, mój ekstrabiliti zamiast utracił zdolność chodzenia prosto, aby móc zorganizować kilka rzeczy zdalnie.
- Na przykład do zarządzania zdalnego zespół autorów na Invatravel.ru?
- cznie. „Otwórz Planet” zaczynał jako osobistego bloga. Nie miałem wystarczająco dużo informacji, gdy jadę gdzieś iść: w RuNet dane dotyczące dostępności miejsca praktycznie nie, oraz informacje strony anglojęzyczne, często nieistotne. Postanowiłem zrobić stronę internetową, gdzie będą dzielić się swoimi doświadczeniami.
Po jakimś czasie zrozumiał - wciąż są ludzie, którzy mają te informacje i są gotowi, aby go udostępnić. Można je podzielić na 3 rodzaje. Pierwszy - tych, którzy mogą napisać tekst, to znaczy, że nie jest trudne, a nawet jak tłumaczyć słowne w epistolary. Po drugie - ci, którzy mogą tylko powiedzieć. W tym samym czasie, można tylko mówić, ponieważ nie chcą, aby napisać tekst, a drugi dlatego, że jest fizycznie trudne do wypełnienia tekstu na klawiaturze (oni my wywiad). A trzecie - ludzie, którzy nie mogą ani mówić, ani pisać, ale mają świetne zdjęcia z wypraw.
- Twoja publiczność - osoby niepełnosprawne?
- Nie tylko. To jest zupełnie inna. Ktoś czerpie informacje dla siebie, kogoś dla swoich bliskich.
Czy, nawiasem mówiąc, jest to wspaniała historia. Jedna dziewczynka określone „dać” jego stara matka, która pod 70, a kto idzie źle, Wenecja. Znaleźć informacje na naszej stronie internetowej, a następnie zadzwonić do mnie na więcej rad. Ogólnie rzecz biorąc, jej matka zobaczyła Wenecję. Potem zadzwonił i wylewnie dziękował rurkę. Powiedziałem, że najlepszym wdzięczność - Relacja z wyjazdu. Zatem artykuł zatytułowany „Wenecję dla osób starszych.”
- Jesteś jedynym źródłem podobnych przedmiotów w RuNet?
- Nie, są też inni. Ale nie wytwarzają, nie stworzył. Prawie wszystkie ich treść - kopiuj-wklej. W związku z tym, nie są nasi konkurenci.
Dla mnie „Otwórz Planet” - poszukiwanie stała. I dobrze zrozumieć życie ruchowo ludzi, więc starają się najbardziej przydatny projekt dla nich. Na przykład, nie mam samochodu, nie muszę iść do pracy środkami transportu publicznego. Ale pewnego dnia wziąć i iść do urzędu autobusem. Ten okazuje się stać.
Lifehack dla podróżujących
- Igor, akcje z naszego życia czytelnicy hacking dla osób niepełnosprawnych, którzy kochają i chcą do podróży.
- Niestety, świat (nawet Europa) nadal przyjazny dla osób na wózkach inwalidzkich. W związku z tym, siekać №1 - Bądź gotowy na to i nie bój się. Świat nie jest zwinięty rampy. Od czasu do czasu będziemy musieli prosić obcych ludzi o pomoc. To jest normalne.
Haq № 2 - Zawsze sprawdzić i dokładnie sprawdzić informacje można znaleźć w internecie. Jest to szczególnie ważne zastrzeżenie. Booking.com - wygodne i sprawdzone systemu, ale musimy zrozumieć, że to jest tylko pośrednikiem. Innymi słowy, jeśli hotel chce cię egzekwować swoje warunki, to nie jest dekret Booking.com. Podczas dokonywania rezerwacji przez system, hotel nie pojawi się przed tobą zobowiązań. Nie bądź leniwy, aby zadzwonić / zapis do hotelu i powielać informacji z aplikacji Booking'e (ty, na przykład, na wózku inwalidzkim, trzeba takiego warunku). Nie wahaj się poprosić personel, aby zrobić dla ciebie do swojego pokoju hotelowego, zmierzyć szerokość drzwi, jeśli zdjęcia masz jakiekolwiek wątpliwości co do ich adaptacji.
Haq № 3 - pre-kontakt z usługą, która zajmuje się pomocą osób o ograniczonej możliwości poruszania się w portach lotniczych. Zadzwoń i ostrzegają, że taki termin jest, o czasie przybycia na lotnisko i potrzebujesz pomocy. Trzymaj telefon i elektronicznych kontaktów w książce adresowej.
Haq № 4 - jeśli wziąć samochód do wynajęcia, następnie wypożyczyć go prawidłowo. Jak to zwykle bywa? Ran, dał klucze, pobiegł dalej. Nie jest konieczne, aby to zrobić. Poproś osobę, który zaczyna swój samochód, sprawdzić, czy wszystko jest w porządku z nim i napisać Wam właściwego papieru. Pozwoli to zaoszczędzić od siły wyższej obciążania karty.
Haq № 5 - jeśli podróżują w samochodzie, dowiedzieć się, w jaki sposób powinny być oznakowane za parkowanie. Fakt, że istnieją kraje, w których wystarczająco uniwersalna ikona „wyłączony” na przedniej i tylnej szybie, a tam kraj, w którym prawo do korzystania z dedykowanego parkingu są tylko ci, którzy wklejony lokalny ikony.
Haq № 6 - kupić ubezpieczenie niewiele czasu do stracenia. Jest tani. Na przykład, jeśli się od 1 do 10 liczb, a następnie podjąć ubezpieczenia od 1 do 11, lub (lepiej) niż 12 lat. Dlaczego? Ponieważ firmy ubezpieczeniowej, jeżeli zdarzenie ubezpieczeniowe nastąpi w ostatnim dniu okresu ubezpieczenia, zdecydowanie zapobiegać, aby zapewnić leczenie w kraju zamieszkania. Zrobią wszystko, aby umieścić na płaszczyźnie i wysłany na leczenie w Rosji. Ale jeśli masz czas, w ciągu jednego dnia, to będzie trudniej zrobić.
Podróżny nie może wrócić
- Igor, który trzeba iść?
- Według wielu. Osobiście dla mnie to - jak żyć kilka życie jednocześnie. Po tym wszystkim, scenariusz, że mam tutaj, w Rosji, jest bardzo intuicyjny. Mówię po rosyjsku, mówić do pewnego kręgu ludzi do robienia pewnych rzeczy.
Granicą scenariusze są zupełnie inne.
Gdzie ludzie nie mówią w języku rosyjskim, mają inną kulturę i inny czas. Dla mnie jest to bardzo interesujące, ponieważ w tym czasie sam stać się inaczej.
Mówią, warto odwiedzić kilka krajów europejskich, a także w starym świecie nie mogą już jeździć - wszystkie takie same. Nic podobnego. Jechałem z Niemiec przez Austrię samochodem w północnych Włoszech. Nawet takie bliskie kraje jak Niemcy i Austria, były zupełnie inne, nie wspominając o Włochy. Nawet regiony państwa są bardzo różne.
I jeszcze jeden aspekt. Jest to film „Broken Sky”, gdzie jedna postać mówi, że turysta jest inny od podróżnego tak, że te ostatnie nie mogą powrócić. Dla mnie to wiele znaczy. Ponieważ osoba musi być, gdzie jest dobrze, gdzie jest harmonijny. I to niekoniecznie jest krajem, w którym się urodził ...
- Znaleźliście miejsce, gdzie nie chcesz wracać?
- Jeszcze nie. Nie zawsze były.
- Gdzie masz zamiar iść w tym roku?
- Od najbliższych planach - Holandia na majowy weekend, będziemy jeździć hendbaykah.
- Igor, ponaputstvuy czytelników Layfhakera. Jest to również nasza tradycja.
Nie bój się próbować nowych rzeczy. To może radykalnie zmienić swoje życie. Moja zmiana. I to jest super!
- Dziękuję za rozmowę!
- I dziękuję, Nastya!