Żadnych wymówek: „Wszystko, co jest zrobione - na lepsze” - wywiad z Jurijem treveliverom Curco
Motywacja Inspiracja / / December 19, 2019
Yuri Curco (Wielki) - ekonomista z Kijowa, budować karierę polityczną. uraz kręgosłupa zwrócił swoje życie do góry nogami, a rok temu wyjechał do Tajlandii w poszukiwaniu zdrowia i duchowej harmonii.
Rozmawialiśmy z Yura podróży, Tajlandii i krajowego potencjału ludzkiego.
- Witam, Yuri! Jak się czujesz?
- Witam, Anastasia! Doskonała! Siedzę w kawiarni na brzegu Zatoki Tajlandii i jest gotowy odpowiedzieć na wszelkie pytania.
- Wtedy do niego przejść. Teraz jesteś w Tajlandii, ale skąd jesteś?
- Urodziłem się w Svitlovodsk, Kirowogradskaja, Ukraina. Mieszkałem tam przez pół życia, a po ukończeniu szkoły, moja rodzina przeniosła się do Kijowa. Oba te miasta są ulubionym miejscem dla mnie i rodziny.
Mam też dwa nazwiska. Według jego paszport, I Curco, ale w Internecie znam nazwiska mojej matki - Wielki.
- Gdzie iść po szkole do nauki?
- Wszedłem do Akademii Zarządzania Miejskiego na Wydziale Ekonomii, specjalność Finanse.
Na 4 roku na okresie próbnym w programie „dla studentów Parlamentu.” Trzy lata jako zastępca asystenta Ludowej Komisji Finansów i Bankowości Najwyższej Ukrainy. Po zaangażowane państwa. przetargach odbyć.
Otwarte dobre perspektywy. I planuje zbudować karierę polityczną, ale jak mówią, chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu swoje plany.
pojemność wewnętrzna
- Co zmieniło twoje plany?
- Wypadek. Pojechaliśmy z rodziną na wakacje na Krym - Split, zostało rannych.
Sześć miesięcy spędził na oddziale intensywnej terapii i po ważył 60 kilogramów życie przed wypadkiem wynosiła 95 kg, zaangażowanych w sport, był szczupły. Teraz mój brzydki mnie nie podoba, może dlatego, że z natury jestem estetą, a we właściwym czasie jest absolwentem szkoły plastycznej.
Potem spędził całe 9 miesięcy na Krymie, ale w sanatorium na rehabilitacji.
- Wiele wziął czas, aby nauczyć się żyć w nowy sposób?
- W pierwszym roku po prostu nie wierzę, że to ja, że to wszystko dzieje się ze mną. Budzę się, myślę, teraz przejdź umieścić czajnika, a następnie pamiętać, że nie można chodzić... i nie wierzę.
Do czasu wygaśnięcia przychodzi zrozumienie, że wszystko odbywa się - na lepsze. Ale zawsze sobie z tego sprawę po fakcie.
- Jak to?
Trauma radykalnie zmienił moje życie. To ona dała mi impuls do rozwoju duchowego. Miałem dużo czasu na myślenie. Nastąpiła ponowna wartości.
- Dlaczego nie stałeś rozgoryczony: Młody przystojny facet pozazdroszczenia perspektywy kariery i wszystkie płozy?
- Tak, bo życie jest piękne i niesamowite, to podoba czy nie. Aby dotrzeć na szczyt, czasami trzeba dostać się do dołu, aby uciec. Zdałem sobie sprawę, między innymi jedna ważna rzecz: że podstawowym i fundamentalnym znaczeniu kłamstwa życia w rozwoju duchowego. Takie jak byłem młody i ambitny, bardzo dużo. Niestety, większość na żywo tylko dlatego, że życie stanie się z nich nie wiedząc.
Ale w każdym człowieku istnieje wewnętrzny potencjał, który nawet nie wie. Czasami, aby go otworzyć i pokazać ludziom, jak to może być, Bóg rzuca nas takie „niespodzianki” popychając każdego z nas z trudności, z powodu których rozwijają się, ponieważ nie ma wyboru - w górę lub w dół, trzeci To nie jest podane.
W tym przypadku, ktoś znajdzie siłę i ujawnia, który, niestety, zaczyna szukać pretekstu do poszukiwania osób odpowiedzialnych za nasze problemy i niepowodzenia. Po tym wszystkim, kiedy są udane, uważamy, że jest to nasza zasługa - powiesić na piersi medal. Kiedy nie zawsze obwiniać kogoś lub czegoś.
- Co to zależy: środowiska, przyrody, edukacji?
- Wszystko w spokoju. Przede wszystkim, z wewnętrznym rdzeniem, charakter, pozycję w życiu, umiejętność ustalania priorytetów, ale także środowisko, w którym rośnie, a bardzo wielu czynników. Ktoś komuś pomóc radzi sobie i przyjaciele odgrywają ogromną rolę. Ale znowu, w nas, że ma wielki potencjał. Najważniejsze - aby zobaczyć cel, dążyć do pracy nad sobą, i, oczywiście, aby uwierzyć.
bilet w jedną stronę
- Jura, jak byłeś w Tajlandii?
- Poszedłem do odwyku, odzyskiwanie, wstając. Byłem w Izraelu, byłem w Niemczech, jest traktowanie dobre, ale drogie. Odwiedzenie tylko jednego masażu tajskiego w Kijowie, stało się jasne - to jest moje, dla mnie masaż tajski działa cuda.
Przyjechałem w Pattaya. W wynajmowanym mieszkaniu.
Nie wiedziałem, ile ja przyszedłem do Tajlandii - Miałem bilet w jedną stronę.
To już rok, a ja nie wracam. :)
- Tai zakochać?
- Tak. Tai jest idealny! On daje wiele możliwości. Tutaj można żyć i cieszyć się życiem, zamiast walczyć o przetrwanie. Tajowie są mili i uśmiechnięty, zebrał. Słowianie muszą uczyć się od nich, że są dla siebie górskich.
Ponadto, Tajlandia - to morze, słońce, ciepły klimat przez cały rok owoce, orientalne masaże i medycyny. Wszystko to stwarza ogromne możliwości dla rehabilitacji osób poszkodowanych.
- Dlatego postanowiliśmy zorganizować działalność?
- Nie tylko. Przez cały rok, odwiedziłem wielką liczbę salonów masażu i zrozumiał, że tylko kilka masażyści uczynić prawdziwie wykształcony masażu. Również wiem, jak wielu ludzi w Rosji i na Ukrainie potrzebują pomocy. W związku z tym, od razu zwrócił się do projektu charytatywnego, ponieważ nie wszystkie osoby potrzebujące mogą sobie pozwolić, aby przyjść do rehabilitacji.
- Jakie są usługi swoim zespole?
- Spotykamy się na lotnisku, wynajmujemy mieszkanie, podpisuje plan treningowy i organizować je zorganizować wypoczynek. Znaleźliśmy trener pierwszej klasy w pływaniu, specjalista fizjoterapii, trener fitness, mamy basen i siłownię, a także nowoczesne spidbord na wycieczki na wyspy. Wykonujemy ludzi na masaże, ponieważ Tajlandia ma ciekawą funkcję - dobry terapeuta nigdy nie przyjdzie do klienta, trzeba przyjść do niego, nagrane.
- Jura, a w Tajlandii, rzeczy z otoczenia bez barier? Czy nie byłoby nieprawidłowy, przybywszy tam na rehabilitację lub po prostu odpocząć, mieć trudności z tym?
- To zależy od stopnia ograniczenia przepustowości. Nie mam żadnych trudności, ponieważ mogę pokonać prawie każdy krawężnik. Pasywnego wózku może być skomplikowane. Ale, co dziwne, w Tajlandii, to całkiem dobra sytuacja do czynienia z rampami. Oczywiście, istnieją lub nie założone sklepy znajdują się sklepy z 1-2 etapach, ale wszędzie są Thais, którzy są chętni do pomocy. :)
Nie ma czasu na wymówki
- Jura, nasz specjalny projekt o nazwie „Żadnych wymówek.” Jak rozumiesz to zdanie?
- jest to uzasadnione - wtedy nic nie robić. Niedawno wrócił z Kambodży, która słynie z zabytkowych miast Khmer (Angkor i jego otoczenie).
Patrzysz na starożytnych murów, które przez wieki, rok po roku, dzień po dniu, patrz Wschody i zachody słońca, i wiesz - ty Speck, twoje życie jest bardzo krótkie, czas jest krótki, a to jest bezcenne i nie ma czasu na wymówki, musimy działać w celu osiągnięcia czegoś w życiu.
- Opowiedz nam o swoich planach w przyszłości?
- Nie chcę się śmiać ponownie Boga, ale chcę, aby upewnić się, że nasz projekt był udany, a więcej ludzi było w stanie poprawić ich zdrowie w Tajlandii.
- Wreszcie, zgodnie z tradycją, Yuri, pożądaj cokolwiek czytelników Layfhakera.
Pamiętaj, że każdy z was ma wielki potencjał. Możesz osiągnąć cokolwiek chcesz. Więc cieszyć się życiem, być szczęśliwym w każdej chwili, i podróżować jak najwięcej! Mimo wszystko, życie jest piękne i niesamowite we wszystkich jego przejawach.
- Dziękuję za rozmowę!
- I dziękuję, Anastasia, to była przyjemność rozmawiać i mieć pewność, aby przyjść do odpoczynku w Tajlandii!