Jak Raked z dołu - umowa z siebie na korzystnych warunkach dla mnie
Motywacja / / December 19, 2019
Na tym zdjęciu jestem 52 lat. Nie mówię tego, aby uzyskać jak najwięcej komentarzy na temat „co mam zrobić”, ale ponieważ nie ma słów - „wszystko jest stracone” „Jestem na ...”, „późno, by pić wodę mineralną” lub Najważniejsze - chcieć... i czerpać przyjemność z życia.
I ociera się z dołu
ostatni raz I rozliczane na jak odrzuciłem wszystkich doradców i ślubował, aby znaleźć sposób, aby wydostać się z tej sytuacji. W tym czasie nie było Internetu (kopalnia, tak), i trudno było znaleźć artykuł na temat „jak włamać się życie.” Tak więc, w jego dążeniu, mogę polegać na intuicji.
Pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem - spojrzał na mnie. Widok był straszny. Mieszkanie, zaśmiecona niekończących pamiątek, przylgnął wokół ścian i półek; zaśmiecone mebli; pełne papierów, książek i rzeczy (na przyszłość - nagle potrzebujesz), siedział człowiek niezdarny nadwagę. Kiedy mężczyzna odbył się na zakończenie szafki z naczyniami i naczynia niepotrzebnego kuchni i otworzył lodówkę nadziewane z jedzeniem, osłabienia i chronicznego głodu w drżących rękach. Ogólny stan można opisać w następujący sposób: paniki i depresji. I nie rozumiem, co się ze mną dzieje, nie mogę kontrolować moje życie. Dookoła gdzieś nazywa, naderwanie: plakaty na ścianach - wakacje w której nie może pójść na zatrudnienie; pamiątki, obrazy i prezenty utrzymujące w każdym rogu - w czasie, gdy nie można już cofnąć jest; lodówka - aby wziąć jedzenie i następnie resztę. Głos w słuchawce podkreślał, że zsunął się z kanapy, wszedł do stołu i zabrał się do pracy.
Więc oto co zrobiłem, tak aby nie być rozdarte. Po odłączeniu telefonu. Wtedy postanowił zniszczyć wszystko, co mam do czegoś wezwany, tylko z tego, co było kiedyś związany. Przekazałem pamiątki śmieci i niechciane prezenty, książki i czasopisma, wszystkie rzeczy z kategorii „nagłej potrzeby” (w tym gronem niepotrzebnego odzieży); Jest on wyrzucony z domu połowie mebli; oczyszczone z kuchni, nie tylko z kosza, ale również z dań jedzenie i jeszcze, pozostawiając tylko to, co jest potrzebne na osobę.
© zdjęcia
Była to akcja MAD w moim życiu.
Kilka dni później znalazłem się w pustym mieszkaniu z czystym dziewiczych białe ściany, okna, których błyszczały białe jak śnieg w lutym tłoczenia. W biurze - biurko i krzesło; w sypialni - łóżko i pościel szafie. Na pustej kuchni przede mną został ujawniony białe wnętrze lodówki, gdzie były tylko te produkty, które są proste i jasne do zrozumienia: mleko, jajka, masło, mięso, pomarańcze. Biała szafka kuchenna - chleb i wino.
© zdjęcia
I stał się cud. wyblakły ograniczając moją granicę i obdarty podłączając mnie komunikacyjny. Wcześniej, kiedy wyszedłem na ulicę, tajemniczy magnes ciągnie mnie z powrotem w moim „dziury”. Teraz mój dom jest pusty Puść mnie, a ja po prostu wędrował ulicami zaśnieżonych (jeszcze w skórzane buty na brak butów sportowych). Mowa o sport kiedykolwiek miałem. Ale ważne było, że nagle stał się całkowicie za darmo!
A ja byłem w domu czeka na gładkiej powierzchni biurka, na którym leżała potrzeba. Powodując świadomej czysty pulpit i biały arkusz papieru na powierzchni, stopniowo zaczął rozumieć, co najważniejsze w życiu dokumentu muszę dokonać.
© zdjęcia
Postanowiłem opracować i podpisać umowę z siebie na korzystnych warunkach siebie.
To, co zrobiłem.
1. OBSŁUGA
I włącz telefon, ale dzisiaj podjąć tylko to, co jasno i zrozumiale. Niech mi zwolniony, ale ja absolutnie odmówić wykonania tego, co wewnętrznie wściekły. Nie chcę żyć w złości.
2. STREET
Ponieważ mam (jak wielu tutaj) do pracy „24 godzin dziennie,” I wyznaczyć sobie nagrodę w postaci wyjścia na ulicę. A nie przez dwie godziny raz dziennie, i to jest to: zrobić coś sensownego - wstał i wyszedł. Co najmniej pięć minut, to nie ma znaczenia. To nie ma znaczenia - mogę pracować w domu lub w biurze. Żaden z urzędu w tej chwili nie ma takich dzikie prawa, że człowiek nie może wyjść. A nie na przerwie dymu, a mianowicie na ulicy!
3. PALENIE
Od tej pory, nie palić wszędzie, zwłaszcza na biurku. Palenie domów powierzchnia - balkon. Bardzo niewygodne miejsce w okresie zimowym; i to jest plus: dawno tam nie jest opóźniony. Papieros będzie także nagroda: za to, co działało, a następnie przeszedł przez ulicę. Było to w następującej kolejności: praca - ulica - papieros. W efekcie paczka dziennie zmniejszyła się do pięciu papierosów: od ulicy, I rzucili się do pulpitu i zapomnieć o paleniu.
4. FOOD
W każdym razie ja nie izvozhu się na śmierć, ale dzielić się wyraźnego rozróżnienia między słowami i jeść tam. Jem tylko żywność mogę zrozumieć. To jest ogromny nieznany cheburek z niczym i nigdzie zastąpić coś proste, naturalne, czyste, blisko natury. Ale blisko przyrody sałatki „Tuńczyk z krabów, ziemniaki, majonez, ananasa, jabłka, jajka, mięso z kurczaka i zielony groszek „zastępuje się jedną rzeczą z tej listy - eklektyczny trudno percepcja. Powiedzieć od razu: nie mówimy o żywności jest mało, i że jedzenie na talerzu było proste do zrozumienia.
5. ALKOHOL
Od dzisiaj, to nie jest jedzenie i lekarstwa. Lek pomaga w przypadku, gdy jest on dozowany w określony sposób. I rzeczywiście: beer brandy myje ciało, rozszerza naczynia krwionośne, łagodzi wina stresu. Ale tylko racjonalny dawki.
6. I - przyszłość
Postawić się w widocznym miejscu zdjęcie siebie w ciągu pięciu lat, które wyglądają i patrzeć do. Może to być Brad Pitt lub osoba, którą podziwiam; ale dzisiaj data zamówienia wynosi pięć lat później jestem. Możesz się śmiać, ale ciało w jakiś niezrozumiały sposób odczytuje matrycę z moim ideałem, stosując ją do siebie.
7. Ja i moja ZAMKNIJ
(Ten punkt zrobiłem kiedy żył więcej niż jeden).
Obiecuję nie przeciągnąć żonę (a rok później jego syn) w swej ekscytującej grze, ale na osobistym przykładzie pokazują, że sposób, w jaki żyjemy, żyć przydatne i interesujące. Nie chowa ponieważ nasze biorytmy nie może się równać. Od początku umówiliśmy się ona wychodzi, gdy jest to wygodne; Wychodzę gdy jest to wygodne dla mnie. Jeśli nasze spacery to samo, to jest wielkie szczęście. Ale w żadnym wypadku nie stoi przy drzwiach i nie jęczeć: „Może to pójdzie?! Spójrz jak fajnie „To samo dotyczy jedzenia razem - to najbardziej pikantny punkt w relacjach rodzinnych:” Jak!!! Nie mam ciasto!!! Nie kochasz mnie i nigdy nie kochał „postanowiliśmy od samego początku: żadnych działań.” Dla firmy " Razem tylko wtedy, gdy nasze pragnienia są takie same.
Sześć miesięcy później, wśród tak samo jak ja, pękata, byłem znany jako człowiek „nekompaneyskim” bo nie pić, nie palić i nie odwiedzić bar „dla spółki.” Jednocześnie zacząłem pracować bardzo wydajnie, a ulica energia wystarczy, aby uruchomić kilka metrów. To właśnie wtedy poznałem i ci sami zawodnicy, który krzyczał: „Człowiek, jeśli chcesz uruchomić, kupić buty”
I poszedłem dostać trampki.
Morał z tej historii jest prosty: wszystko, co nas otacza jest również w nas, w naszej duszy. Chaos wokół nas tworzy spustoszenie w naszych ciałach. Nasz organizm nie może prawidłowo funkcjonować w chaosie.
© Yuri Bałabanow