Jak znaleźć powołanie pod nosem
Motywacja / / December 19, 2019
Mark Manson
Blogger, autor artykułów i książek o samorozwoju. Prowadząc szkolenia psychologiczne.
Pamiętam, kiedy byłeś dzieckiem? Aby zrobić to, co zostało zrobione. Nikt nie zapytał, jakie są korzyści z gry w koszykówkę w porównaniu do gry w piłkę nożną. Po prostu wybiegł na podwórze po szkole i grał w piłkę, a następnie pierwszy w koszykówkę. budować zamki z piasku, prosząc głupie pytania, Jesteśmy dogonić, Catching błędy i dostać brudne kałuże.
Wskazówki, nikt nie powiedział mi, że to wszystko należy się zająć. Ale każdy pogłębiany własną ciekawość i entuzjazm. Co było świetnie: zmęczony chowanego - i słusznie, rzut zabaw. Bez dodatkowych komplikacji winy wielu dyskusji i argumentów. Nie podoba mi się - nie grać.
Kto lubi łapać owady, które złapią. Nikt nie zajmuje się introspekcji. Po raz pierwszy w mojej głowie pojawiło się pytanie: „Czy badanie owadów naturalnej rozrywką dla dziecka? Nikt w całej stoczni nie złapać chrząszcze mogą być do mnie, że coś jest nie tak? Ponieważ moją pasją wpłynie na przyszłość? "
To jest nonsens w głowie nie wydaje. Byłoby to pragnienie, ale to kwestia „robić lub nie robić” nie stać.
Przez rok, otrzymałem prawie 12.000 listów od ludzi, którzy nie wiedzą, co robić. I poprosić o radę, Czekaj, podam jak oni znaleźć firmęKtóre będą robić z całą pasją.
Oczywiście, ja nie odpowiedzieć. Dlaczego? Tak, bo ja nie wiem? Jeśli nie masz pojęcia, co ze sobą zrobić, gdzie się to pojęcie pojawia się w pewnym facetem ze strony internetowej? Piszę artykuły, nie przewidzieć przyszłości.
Ale coś powiedzieć, nadal chcę.
Nie wiem, co robić. I to jest cały sens niewiedzy. Życie jest takie, że nikt nie wie, ale każdy robi. Wszystko jest tak.
I nic się nie zmienia, gdy nagle sprawę, jak cieszyć padlinożerców pracują lub chcą pisać dla skryptów autorskiego kina.
Wszyscy ci ludzie-know-nothings myślą, że wystarczy znaleźć swoje powołanie.
Pełen hi. Już znalezione, ale uparcie ignorować. Poważnie, 16 godzin dziennie na jawie, co robisz przez cały ten czas? Robisz coś, o czym rozmawiać. Jest to temat, który jest w twojej głowie siedzi panuje w rozmowie bierze przerwę. Państwo o czymś na czytaniu internetowej. Coś zwrócić uwagę, szukając informacji.
Wszystko pod nosem, ale odwróci. To nie ma znaczenia, dlaczego, ale nie chcesz, aby powiadomienia. No tak, i powiedzieć: „Kocham czytać komiksy, ale to się nie liczy. To samo może nie zarobić ".
Nie mów! Czy kiedykolwiek próbowałeś?
Korzeniem zła nie jest w braku entuzjazmu i pasji. Ale z produktywnością masz problem. C percepcja oczywisteWraz z przyjęciem rzeczywistości.
Problemy w głowie:
- Och, to jest nierealne.
- Moja matka zabije, powinien przybyć do lekarza.
- No to BMW nie zarobi.
W ogóle, misja nie ma nic wspólnego z nim. Wszystkie priorytetów.
Oh, kto powiedział, że trzeba zarobić pieniądze, które kochasz? Od kiedy wszystko staje się zobowiązany do miłości w każdej sekundzie pracy? Co jest złego w normalnej pracy w zespole dobrego i wolnego czasu, który spędzają na wywołanie? Świat stanął na głowie, czy to nie jest nowy pomysł?
Oto gorzka prawda: w każdej pracy w pełnym objawieniem nieprzyjemnych chwil. To nie istnieje w naturze tak ekscytujących rzeczy, z których nigdy nie znudzi, z powodu których nie będzie zdenerwowany, że nie będzie narzekać. Nie to.
Osobiście mam wymarzoną pracę. I nigdy nie planowano, że bym sobie z tym poradzić. Znalazłem go przez przypadek, jak dziecko: wziął i zaczął robić. A ja wciąż nienawidzę 30 procent, co jest konieczne do zrobienia. A czasem więcej.
Co zrobić, życie jest tak.
Jesteś zbyt dużo czekania. Czy uważasz, że można spędzić 70 godzin w pracy, spanie w biurze jako Steve JobsI cieszyć się każdą sekundą swojej firmy? Gratulacje, Sprawdziliśmy zbyt wiele filmów motywacyjnych.
Jeśli myślisz, że możesz obudzić się codziennie i wyskoczyć z piżama z radości, idziesz do pracy, na ogół nie można dostrzec informacje krytycznie. Jest to całkowicie nierealistyczne założenia.
Życie jest umieszczony w różny sposób. Wszystko, czego potrzebujesz do pracy - rutynowego równowagi i przyjemności.
Mam jednego znajomego, który ma trzy ostatnie lata próbując zbudować biznes w Internecie, sprzedając wszystko. Nic nie działało. W tym sensie, że żaden projekt nie został uruchomiony. Lata mijały, każdy „obrobione”, nic nie zostało zrobione.
Pamiętam tylko jedną okazję, kiedy był w stanie zakończyć pracę. Jeden z jego byłych kolegów zamówił logo i materiałów promocyjnych dla działań projektowych. Każdy zatrzymany do zadania jak mucha do taśmy klejącej. Jak to działa! Wstawanie o czwartej rano, pracowałem bez przerwy, tylko co drugi i myślał o zamówieniu. I po zakończeniu prac ponownie powiedziałem: „Nie wiem, teraz robię.”
Ilu z tych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałem. Oni nie muszą szukać ich powołania, to przed nimi, ale nikt nie patrzy na niego. Nikt nie wierzy w rentowności hobby.
Każdy boi się po prostu przynajmniej spróbować.
Analogia jest to. Wyobraź sobie, jak botanik przychodzi na plac zabaw i mówi: „Kocham błędy, ale graczy Major League zarobić miliony, więc mam zamiar zmusić się codziennie do gry w piłkę nożną” A potem narzeka, że nie lubi przerwie, w której jest on zmuszony do uprawiania sportu.
Co nonsens. Każdy lubi zmiany. Ale on ślepo ustawić się ogranicza, kierując mglistych wyobrażeń o sukcesie.
Ja też dostać kilka maili z pytaniami o jak zostać pisarzem. Moja odpowiedź jest taka sama: Nie mam pojęcia.
Jako dziecko, pisałem opowiadania dla zabawy. Jako nastolatek, pisałem recenzje muzyczne i eseje o swoich ulubionych zespołów, ale nikt nie pokazał swoją kreatywność. Gdy Internet podbił świat, napisałem wiadomości na forum przez kilka godzin, dzięki czemu wielostronicowych posty na każdy temat, od przetworniki do gitar do przyczyn wojny w Iraku.
Nigdy nie myślałem, że będę napisać profesjonalnie. I nawet nie myśl, że jest to moje hobby i moje powołanie. Myślałem, że moją pasją - to co piszę: muzyka, polityka, filozofia. A pisałem, tylko dlatego, że został napisany.
A kiedy nadszedł czas, aby wybrać zawód, który chciałbym, nie trzeba szukać długo. Wybrała mnie, była ze mną, że to, co zrobiłem, że każdego dnia, ponieważ był dzieckiem, nawet nie myśląc o tym, co robię.
Oto kolejna gorzka objawienie: jeśli miał kompas wyszukiwania dla jego powołania, to jest prawdopodobne, aby popełnić błąd.
Bo jeśli masz obsesję na punkcie czegoś, to znają częścią życia. A ty nawet nie zauważyć, że nie wszystkie z nich są uzależnieni i nie każdy jest zainteresowany. Potrzebujemy widok z zewnątrz.
Ja i nie miał pojęcia, że nikt inny nie dostaje wysokie z bardzo długie posty na forach. Mój przyjaciel nie mógł sobie nawet wyobrazić, że niewiele osób chce angażować się w tworzeniu logo. Dla niego jest to tak naturalne, że nie rozumiem, jak mogło być inaczej. A to dlaczego miałby to zrobić.
Dziecko nie myśleć przed wyjściem na spacer, jakby rozrywkę. Idzie i dramaty.
A jeśli trzeba myśleć, co chcesz, to możesz, nic podobnego.
Ale to nie jest przypadek. Prawda jest taka, że trzeba coś zjeść. Czy już jak bardzo, bardzo dużo. Tylko ty nie decydują się zwracać uwagę na to.