Najlepsze przeboje na lato 2017
Muzyka / / December 19, 2019
letnie hity
Zawarliśmy na liście odtwarzania utworów zawartych w zbiorach odpowiedniej Pitchfork, NME, Shazam, owijki i tłumikiem. Najczęściej w listach tych publikacji spełnione różne kolaboracje z Justin Bieber, Drake utworów, Kendrick Lamar i Lorde. Nie wszystkie z nich zostały wydane w ostatnich miesiącach - hity lata stały się spodziewać, a niektóre wersje wiosny. My z kolei zdecydował się mówić o trzech różnych albumów, które wyszły niedawno.
Lana Del Rey - Lust For Life
Na pierwszy rzut oka, piąty album amerykańskiego piosenkarza nie wydaje się być czymś zupełnie nowego: tak samo dramatyczne dream pop, rozpoznawalny głos i powietrza pejzaże muzyczne. Pierwsze wrażenie jest jednak złudne: wielu krytycy twierdzą, że ten rekord Lizzy Grant celowo odsunął się od sztucznie utworzony obraz nowoczesny pop diva i pokazał się szczery i realne. Część sprawozdania wynikły z pojawieniem się w tekstach piosenkarka kwestii społecznych, w szczególności motyw globalnych konfliktów politycznych.
Album jest bogaty w składzie współpracy z renomowanymi muzykami: The Weeknd, A $ Ap Skalistych, Stevie Nicks, Sean Lennon. Na Lust For Life można usłyszeć czerpiąc z różnych gatunków: trap-bitów, klasycznego rocka tematu, orkiestrowe wstawki a nawet nutą przepływu hip-hop w wykonaniu Lana. Wszystko to nie nudny album, ale nie przesycone.
Phoenix - Ti Amo
Francuski szósty album z Phoenix powinien słuchać, aż słońce ostatnie gorące dni jesieni nie są ukryte za chmurami. Ti Amo muzyka - prawdziwy Italo-disco, ale z odrobiną nowoczesnej electropop. Tekst piosenki wykonywane w różnych językach, ale tematy te są oczywiste dla wszystkich i bez tłumaczenia. Muzyka Phoenix - uczucia miłości, pragnienia, pożądania i niewinności.
Ten album byłoby pożądane, aby porównać muzykę popularnych piosenkarzy, a drugi prawie zawsze przegrywa. Praca Phoenix jak Daft Punk, tylko nezaezzhennoy. Indie-pop, ale to nie jest stereotypową. Jak retroveyv, ale pakiet innowacyjnych rozwiązań.
Alt-j - relaksacji
Trzeci album brytyjskiego trio przestrzega Alt-J na jednym oddechu nie tylko ze względu na stosunkowo krótki czas trwania kompozycji, ale również ich różnorodność. Oto interpretacja pieśni ludowej House of the Rising Sun, że ktoś po prostu nie wykonać, experimental electro-kompozycja Deadcrush, który Krytycy znaleźli wpływ Depeche Mode i Nine Inch Nails, a w jednej z piosenek używany prawie zabawkę syntezatora Casiotone nabył za grosze muzyków eBay. Tytuł albumu relaxer jest absolutnie uzasadnione, i warto słuchać zarówno naciskiem a tłem.