Czy Internet - ostoją demokracji?
Życie Technologii / / December 19, 2019
Ostatnio w Turcji zablokowany dostęp do Twitter'u. Dlaczego?
Oficjalnie w kraju premier Recep Tayyip Erdogan uzasadnioną decyzję „podwójnych standardów”, które rzekomo używa instrukcja serwisowa. Podobno bezstronni tweets dla rządu Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, na żądanie, usunięty, a Turcja stoi Żądanie wycofania z publicznego dostępu do obciążających dowodów kierownictwo kraju jak CO Costolo i przejść do niepowodzenie.
Media poinformowały, że miecz Damoklesa wisiał tureckiej cenzurę także na Facebooku i YouTube. Jeśli tak się stanie, Turcja, kraje takie jak Chiny, Pakistan i Iran, gdzie usługi te są już zablokowane przyłączyć.
Zamykał prowadzące usługi internetowe wystąpił w innych stanach. Jednak pod presją niezadowolenia społecznego z władzami zostali zmuszeni do powrotu dostępu.
Dlaczego rząd tak bardzo boją się Internetu? I tak mieszkańcy je pielęgnować? Czy Network - bastionem demokracji, gdzie każdy może swobodnie wyrażać swoje opinie?
Spróbuj zrozumieć.
Prasy drukarskiej jako precedens
Po pierwsze, możemy stworzyć narzędzia komunikacji, a następnie kształtują nas. Marshall McLuhan
W 1964 roku opublikował książkę kanadyjski filozof Marshall McLuhan wybitny teoretyk komunikacji - „Zrozumieć media: rozszerzenia zewnętrznych człowieka.”
Jego główną ideą jest to, że środki komunikacji wpływa na osobę i dla całego społeczeństwa. To tworzy osobowość, dyktując jej pewnych zachowań. W tej ważnej roli odgrywanej przez prędkość rozpowszechniania informacji.
Trudno byłoby reformacji Marcina Lutra miał tak szeroki oddźwięk, gdyby nie zbiegła się z rozwojem druku.
Mass typograficzny działalność doprowadziła do wzrostu poziomu wiedzy ludowej i dostępu do informacji. Uprawnienia tej osoby, w tym znaczną rolę grał liderów teologicznych, którzy rozumieli niebezpieczeństwa obecnych zmian. Dlatego, prasa drukarska wielokrotnie starał się zakazu.
Tak więc, w 1534 roku, Franciszek I wydał rozkaz, aby zamknąć wszystkie drukowanie; aw Anglii liczba w średniowieczu była ściśle regulowana.
Online kontra tradycyjnych mediów
Przez dziesięciolecia, telewizja, radio, gazety były nasze „adwokaci” w przestrzeni informacyjnej. Jako partia polityczna wyraża obywatelstwo jej członków, a media powiedziano swoich odbiorców poprzez usta.
„Analog” źródła rozpowszechniania informacji - jest potężną siłą, która nie bez powodu nazywany czwarta władza w demokratycznym społeczeństwie, w uzupełnieniu do władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. W prasie i telewizji są naprawdę w stanie wpływać na opinię publiczną.
Ale wraz z pojawieniem się Internetu zmieniło wszystko. Ludzie nie muszą już „Pośrednicy” w obliczu mediów wyrażania i replikowania ich IMHO.
Nagle, Internet nie mniej, a może więcej stać się siłą ciężki, że boją. Przykłady takie jak to, które wydarzyło się niedawno w Turcji, wyraźnym potwierdzeniem.
Social media - jest przekleństwem współczesnego społeczeństwa. Recep Tayyip Erdogan
Eksperci debatować czy radia blogi gazeta wypierać - podcasting i TV - videobloging. Zwłaszcza, że „cyfrowy” źródła informacji jest kolejnym znaczącym plusem.
format nośnika zawsze ograniczona: nie więcej niż 500 słów na kartce nowości, nie więcej niż 3 minuty czasu antenowego. Formaty online nie istnieje - każdy może wyrazić swoją opinię w formie, w jakiej uzna to za stosowne.
Zmiana krajobrazu cyfrowego
W dobie mediów cyfrowych każdy może stać się ich własne multimedia - aby tworzyć i rozpowszechniać informacje, jak uważa za stosowne. To nie powinno mieć licencję lub specjalistycznego sprzętu.
Oprócz formatu, tradycyjne nośniki są ograniczone do czynników politycznych i społecznych. Podkreślając to czy tamto wydarzenie, zawsze polegać na opinii o „lider”, „oficjalny”, „przedstawiciel”.
Dlatego też, gdy taka osoba nie jest obecna (na przykład, w czasie masowych protestów) lub, wręcz przeciwnie, ci ludzie zbyt dużo, tradycyjne media są trudne pozostać obiektywny.
Daj głos każdego z tysiącami ludzi na ulicy - to jest nierealne. Musimy zająć stanowisko i skupić uwagę publiczności na niektóre z najbardziej znanych postaci.
W tym sensie, kanały mediów cyfrowych wydaje się być bardziej demokratyczna. Pozwalają one każda osoba, w tym znajduje się wewnątrz tłumu, mówić i być słyszanym.
Ale ta moneta ma odwrotną stronę. Ze względu na brak cenzury wewnętrznej i zewnętrznej, ludzie często mówić i pisać prawdę. Fałszywa informacja rozprzestrzenia się szybko i może powodować negatywne konsekwencje.
Ludzie wiedzą, że informacje z Twittera, Facebooka i innych źródeł cyfrowych, nikt nie sprawdził i nie jest filtrowany. Dlatego - sceptycyzm.
Demokracja i Internet
Porównaj: salony wynajem film, gdzie okna najnowszych „hitów”, które, według właścicieli, powinny zadowolić publiczność i usługi, takie jak Netflix, gdzie użytkownik To oferuje szeroki wachlarz opcji na podstawie jego preferencji, w tym długo zapomnianych lub „niezrozumiany” filmów publiczności nizkoreytingovye programów telewizyjnych, itp Które z tych usług, według ciebie, więcej demokratyczna?
Tak samo jest z Internetem. „Analog” media takie jak wynajem kabin, podczas gdy globalna internetowa nie stanowi tylko wybór (po wszystkim, wśród tradycyjnych środków, można wybrać nośnik), ale jego różnorodności.
Dlatego jest oczywiste, że w celu osiągnięcia większej demokracji, konieczne jest, z jednej strony, państwo nauczył się słuchać i słyszeć sygnały podawane przez obywateli za pośrednictwem cyfrowych kanałów medialnych.
W tym przypadku nie mówimy tylko o zmianach w aparacie państwowym, tworząc kanały komunikacji bezpośredniej „mocy - ludzie” (tak długo, jak większość startupów koncentruje się na interesie handlowym). kulturowe zmiany konieczne do katalizy.
Telefon komórkowy dla dwóch dekad - integralna część naszego życia. Ale społeczeństwo nie jest jeszcze w pełni rozwinięty normy zachowań, w jakiej sytuacji należy korzystać z telefonu, ale to, co nie jest (w rozmowie z przyjaciółmi, na spotkaniu biznesowym, itd.).
Z drugiej strony, tradycyjne media muszą być odradza się w nowym środowisku. Polityka - rozwiązanie narzędzi dzisiejszych problemów wczorajszych. Jeśli telewizja, radio i gazety nie dostosować się do nowej formie prezentacji informacji, wówczas staną się one od tych „narzędzi”.
Demokracja - najgorszą formą rządu. Z wyjątkiem wszystkich innych. Winston Churchill
Wracając do pytania postawione na początku - jest to, czy w Internecie bastionem demokracji - wydaje się jasne pozytywną odpowiedź. Ludzie już nie chcą wyrazić swoją opinię poprzez „pośredników”.
Jednak wolność słowa - nie jedynym składnikiem demokracji. Istotną rolę odgrywa także samorządności, samoorganizacji ludzi.
Jest oczywiste, że ludzkość utworzyła nowy środek komunikacji. Jeśli McLuhan ma rację, wkrótce zacznie kształtować nas (albo już się rozpoczęła?). Dlatego ważne jest, że sieć pozostaje demokratycznych kanały ekspresji każdego z osobna, a państwo nie odzwierciedla, i nauczył się słuchać swoich obywateli.
Zamiast epilogu
26 marca 2014 sąd Ankara zdecydowała, aby odblokować Twitter, ponieważ jego blokada „jest sprzeczne z zasadami państwa prawa”.
Czy uważasz, że Internet demokratyczny? Napisz swoje przemyślenia na ten temat w komentarzach.